Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
niedziela, 21 grudnia 2025 05:05
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Pił, a teraz żąda alimentów od dzieci. Jak to możliwe, że tyle płacą?

Nie do wiary! Pił, bił, nie dawał na utrzymanie a teraz „chce od nas pieniędzy”. Bo zapomniał, jakie zgotował nam dzieciństwo przez swoje pijaństwo, agresję, i przemoc domową.
Pił, a teraz żąda alimentów od dzieci. Jak to możliwe, że tyle płacą?
Ojciec przeciwko córce, bo zapomniał (?) jakie zgotował jej dzieciństwo.

Autor: iStock

Sąd każe mi płacić alimenty ojcu, którego nie znam i nie chcę znać. To jeden z wielu oburzonych głosów dzieci pozwanych o alimenty. Takich spraw jest w sądach coraz więcej.

Po prostu chce pieniędzy

Często burzymy się wewnętrznie, kiedy dowiadujemy się, że nasz rodzic, o którym nie chcemy pamiętać, sam się przypomina, bo „chce od nas pieniędzy”. Bo zapomniał, jakie zgotował nam dzieciństwo przez swoje pijaństwo, agresję, codzienną przemoc domową. 

Na szczęście sądy nie zawsze staje po stronie rodziców, którzy nagle znaleźli się w trudnej życiowo sytuacji. Dlatego warto wiedzieć, jakie mamy prawa.  

Ojciec nie chciał znać swojej córki

– Mam córkę z nieformalnego związku. Jej ojciec opuścił mnie przed jej urodzeniem. Uznał córkę, ale nigdy nie łożył na jej utrzymanie. Wniosłam sprawę o alimenty w wysokości 150 zł, a później do komornika. Komornik jednak nie potrafił wyegzekwować jakichkolwiek pieniędzy (…) Do 20 roku życia córki nie otrzymałam żadnych świadczeń – opowiada swoją historię portalowi Rozwodowy.pl jedna z czytelniczek. 

– Ojciec zerwał wszystkie kontakty, nigdy się nie odezwał do córki. Nawet kiedy wystąpiłam o paszport dla dziecka, nie stawił się na sprawie. Zgody udzielił sąd. 

Skontaktował się z nami tylko raz, kiedy córka miała 19 lat. Prosił, aby podpisała oświadczenie, że spłacił wobec niej zobowiązania alimentacyjne, co było niezgodne z prawdą. W 2016 r. komornik zlicytował jego nieruchomość i przelał na moje konto zadłużenie ze wszystkich lat w kwocie ok 25 tys. zł. 

Niedawno córka otrzymała wezwanie do sądu, bo jej ojciec wystąpił o alimenty od niej w wysokości 800 zł. Podobno na skutek licytacji stracił dach nad głową i nie może znaleźć pracy (…) 

Uważam, że to nie jest w porządku, żeby córka płaciła na takiego ojca, którego nigdy nie znała i który nigdy nie chciał jej poznać. 

Kiedy rodzice mogą ubiegać się o alimenty od dzieci?

Muszą spełniać 2 warunki. 

Po pierwsze, żyć w niedostatku lub biedzie. 

Oznacza to brak pieniędzy na zaspokojenie potrzeb, ale niezawinione przez nich (hazard, alkoholizm, unikanie pracy). Alimenty maja im pomóc w sfinansowaniu m.in.: 

- żywności, środków czystości, odzieży;

- kosztów utrzymania mieszkania i jego remontu;

- kosztów leczenia i dojazdów do lekarza. 

Co ważne, rodzic ubiegający się o alimenty od dzieci musi udowodnić swoją trudną sytuację życiową. 

Po drugie, pozwane dzieci musi być stać na alimenty. 

Oznacza to, że muszą one być w stanie płacić je bez obniżenia swojej stopy życiowej. 

Oznacza to, że obowiązek alimentacyjny dzieci wobec rodziców ograniczony jest wyłącznie do sytuacji, gdy rodzice znajdują się w niedostatku, natomiast one same są ustabilizowane finansowo, a ich sytuacja materialna jest zdecydowanie korzystniejsza niż rodziców.

Ile wynoszą alimenty na rodziców?

Sąd ustala kwotę alimentów indywidualnie. Ich wysokość zależy od potrzeb na rodziców i możliwości finansowych dzieci. 

Jeżeli dzieciom się powodzi i żyją na wysokim poziomie, to uzasadnia to ich wyższy udział w kosztach utrzymania rodziców – podkreśla na swojej stronie adwokat Maciej Organiściak.

Takie wsparcie – to ważne! – nie zawsze ogranicza się tylko do pieniędzy. Dziecko może zostać zobowiązane do konkretnej pomocy materialnej, m.in. dostarczania żywności, ubrań, leków czy opału. 

Alimenty mogą być zasądzone od wszystkich dzieci po równo lub proporcjonalnie do ich zarobków lub tylko od jednego z dzieci. 

Sąd może oddalić pozew

To, że rodzic złożył pozew o alimenty od swoich dzieci lub dziecka, nie oznacza, że je dostanie. Sąd może oddalić pozew, jeśli na przykład:

- rodzic nie wywiązywał się ze swoich obowiązków rodzicielskich

albo

- stracił majątek ze swojej winy, np. przez pijaństwo, hazard… 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ferajna 30.06.2024 21:23
W takich sytuacjach bezwzględnie należy zgłosić się do prawnika. W tym obszarze na pewno mogą pomóc prawnicy z Legaleo - Kancelarii Wojas Pawlak. Z podobnych problemów wyciągnęli moją dobrą koleżankę. Są konkretni i rzetelni. Można im zaufać.

Jolka 12.05.2024 23:48
To gruba przesada.

foto 12.05.2024 09:12
Skaczą sobie do gardła.

A. Żmijewski 12.05.2024 08:00
Przecież to zasadniczo pyr pyr tradycja z dziada pradziada pyr pyr aby utrzymywać ojca pijaka od 1945

Marta 12.05.2024 09:34
Panie Żmijewski, ta tradycja już nie działa, bo dziś ludzie bardziej świadomi i znają swoje prawa.

Zasada stara jak świat 12.05.2024 12:01
Marta 12.05.2024 09:34
Panie Żmijewski, ta tradycja już nie działa, bo dziś ludzie bardziej świadomi i znają swoje prawa.
Działa w najlepsze

cóż 11.05.2024 23:33
To naprawdę szczyt bezczelności.

Robal 12.05.2024 01:13
cóż 11.05.2024 23:33
To naprawdę szczyt bezczelności.
Szczyt bezczelności to robi jakiś dureń zza wschodniej granicy szargając moje dobre imię na tym portalu

Robal 12.05.2024 12:02
Robal 12.05.2024 01:13
Szczyt bezczelności to robi jakiś dureń zza wschodniej granicy szargając moje dobre imię na tym portalu
Daj sobie spokój radziecka kreaturo chodzący plagiacie prawdziwego Robala

Patryk 11.05.2024 17:16
Czy ktoś uspokoji padalca z baraka bo nie daje ludziom żyć niech ktos zrobi pozadek z tym zlodziejaszkom

katolik 11.05.2024 16:11
Nauczanie Jezusa w tej sprawie jest jasne. "Cokolwiek uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili" (Mt 25,40) - mówi Jezus. "Niepodobna, żeby nie przyszły zgorszenia; lecz biada temu, przez którego przychodzą. Byłoby lepiej dla niego, gdyby kamień młyński zawieszono mu u szyi i wrzucono go w morze" (Łk 17,1-2) - dodaje Jezus.

rodzic 11.05.2024 16:04
Ale często dzieci zapominają o swoich rodzicach, bo robią kariery... Żeby chociaż zadzwonili...

Bękart roszczeniowy 11.05.2024 17:10
rodzic 11.05.2024 16:04
Ale często dzieci zapominają o swoich rodzicach, bo robią kariery... Żeby chociaż zadzwonili...
To bękarty roszczeniowe

ub wieczorek i na pgr koszer z aktami worek ha ha ah 11.05.2024 14:38
darelk wieczorek ma zaległe do spłaty ha ha aha nie licze tego co za bał ha aha h z urwami z pko bp ha ha ah po tadziku niepokalanie poczetym na ub gryfino ha ha ah sedzia bajon potwierdzi z sedzią musiałową ha haa h

strong 11.05.2024 14:44
Już wypity jest, że tak bredzisz?

Ciulisław powiatowy 11.05.2024 16:09
strong 11.05.2024 14:44
Już wypity jest, że tak bredzisz?
Ciulaj sie glupku powiatowy

**bal 12.05.2024 01:15
strong 11.05.2024 14:44
Już wypity jest, że tak bredzisz? Głosowano już na ten komentarz.×Głosowano już na ten komentarz.×
ty po strongu jak widzę durniu

dangem 11.05.2024 14:07
Zastanawiam się dlaczego Ziobro nie został skierowany na rentę. My zwykli śmiertelnicy po 180 dni chorobowego zakład pracy wysyła dokumenty do ZUS-u na rentę lub ZUS wydłuża chorobowe jeszcze na 3 miesiące jeżeli chory rokuje powrót do pracy. Ile jeszcze będziemy harować na tych pisowskich nierobów i złodziei. Mało okradli Państwo przez 8 lat. Jeszcze tylu milionerów nie było w Polsce co za ich rządów. Karma wraca. Myśl ilu ludziom zmarnowałeś życie. Pan Leper, lekarze i jeszcze wielu innym, a teraz "więźniowe polityczni" uciekają do tej zgniłej UE, ale kara też ich dosięgnie. Jednak Kurski ma dalej rację "ciemny lud to kupi" Nie wiem kiedy ten lud zacznie myśleć.

egzystencjonalne pytanie 11.05.2024 11:00
Jakiś sponsor na picie zawsze musi być. Bo jak pić, jak pić, jak kasy nie ma?

pomysł na frajera 11.05.2024 09:58
Może znowu na wódkę potrzebuje?

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaŻyczenia świąteczno-noworoczne gm. Widuchowa (18.12.2025-07.01.2026)
Reklama
ReklamaŻyczenia świąteczno-noworoczne PGE (17.12.2025-07.01.2026)
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama