Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 15 grudnia 2025 08:22
Reklama
Reklama

Zaatakowany opowiada o grzechach obecnego wiceburmistrza

Polemika między byłym wiceburmistrzem Maciejem Szabałkinem a obecnym wiceburmistrzem Tomaszem Milerem rozpoczęła się, gdy ten drugi w niewybredny sposób ocenił w 7 Dniach Gryfina swego poprzednika. Długo na odpowiedź nie musiał czekać. Wywiązała się burza, na której może stracić gmina. Wiceburmistrz Miler zamiast wspierać wszelkie formy pozyskiwania inwestorów, nie stosuje się do rad, które jeszcze nie tak dawno dawał swemu (jak się w końcu okazało) przeciwnikowi politycznemu - Maciejowi Szabałkinowi, który obecnie jest osobą prywatną prowadzącą działalność gospodarczą.
Zaatakowany opowiada o grzechach obecnego wiceburmistrza
Do polemiki włączył się burmistrz Mieczysław Sawaryn, o czym pisaliśmy już wcześniej. W ostatnich 7 Dniach Gryfina na zaczepkę odpowiedział  Maciej Szabałkin. Jakie stanowisko przedstawił? – czytajmy poniżej.
 
Co Szabałkin mówi o sukcesach
Od niedawna prowadzę firmę, która zajmuje się m.in. pozyskiwaniem inwestycji do terenów przemysłowych. To samorządy zabiegają o współpracę ze mną, dlatego stanowisko władz mojego miasta  jest dla mnie czymś niebywałym i niezrozumiałym. Szczególnie, że M. Sawaryn i jego zastępca T. Miler nie mają w sprawie strefy żadnych sukcesów.
 
To nie Miler jest autorem sukcesów
 Pisze pan w swoim stanowisku, że w sposób nieuprawniony przypisuję sobie sukcesy w strefie, a moja krytyka pana zastępcy Milera jest nieetyczna. Panie burmistrzu Sawaryn,  to nie jest „ewentualne przypisywanie sobie sukcesów” przeze mnie. To ja, a nie pan, czy Miler jestem autorem dotychczasowych sukcesów strefy.
 
Czym chwali się wiceburmistrz Szabałkin odnośnie strefy
Od jej powołania przez premiera D. Tuska dzięki mojemu osobistemu zaangażowaniu (2008r.), poprzez skuteczne pozyskanie z Urzędu Marszałkowskiego bez konieczności startowania w konkursie ok. 15 mln zł na uzbrojenie terenów (2009r.), realizację inwestycji (2010 – 2012r.) i w końcu pozyskanie pierwszego inwestora (2014r.), a teraz drugiego inwestora (2015r.) Burmistrz Sawaryn oraz jego zastępca Miler nie mają na tym polu żadnych sukcesów. Takie są fakty.
 
Dlaczego krytykuje Tomasza Milera
Co do mojej krytyki byłego dziennikarza T. Milera, to mam do tego prawo. Jako dziennikarz T. Miler bezpardonowo atakował w swojej gazecie ówczesne władze Gryfina, co było panu na rękę i pomogło objąć fotel burmistrza Gryfina. Miler w swojej pracy często przekraczał wszelkie dopuszczalne normy. Także etyczne. Czyżby za to dostał od pana nagrodę i teraz jest zastępcą burmistrza? Jako dziennikarz okazał się niewiarygodny, bo wielu czytelników gazety jego brata miało prawo wierzyć, że po prostu wykonuje zawód dziennikarza i patrzy władzy na ręce. A chyba nie o to tu chodziło... Warto dodać, że gazeta Milerów funkcjonowała przez lata w lokalu, którego właścicielem jest właśnie M. Sawaryn.
 
Dlaczego wiceburmistrz Szabałkin reprezentuje strefę
Na koniec twierdzi pan burmistrz „że Maciej Szabałkin nie ma żadnych uprawnień do reprezentowania gminy Gryfino”. Panie burmistrzu, niepotrzebne mi są żadne uprawnienia do reprezentowania Gminy Gryfino w zakresie promocji Parku Przemysłowego. To nie Gmina Gryfino jest właścicielem terenów inwestycyjnych w Gardnie, tylko Agencja Nieruchomości Rolnych. To nie Gmina Gryfino zarządza terenami inwestycyjnymi, tylko Kostrzyńsko-Słubicka Specjalna Strefa Ekonomiczna. To nie Gmina Gryfino pilotuje największych inwestorów do terenów inwestycyjnych tylko Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych, Kostrzyńsko-Słubicka Specjalna Strefa Ekonomiczna oraz Centrum Obsługi Inwestora i Eksportera. Tak się składa, że z każdą z tych instytucji mam doskonały kontakt, czego o panu i Milerze nie można powiedzieć.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama