Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
wtorek, 16 grudnia 2025 21:44
Reklama
Reklama
Reklama

Chce powrotu maseczek w miejscach publicznych. Znienawidzone wywołują opór, a chodzi nie tylko o Covid-19

Główny inspektor sanitarny Paweł Grzesiowski zapowiada powrót maseczek. Tym razem chodzi nie tylko o Covid-19.
Chce powrotu maseczek w miejscach publicznych. Znienawidzone wywołują opór, a chodzi nie tylko o Covid-19
O jakie choroby chodzi oprócz Coid-19?

Autor: gov.pl

– Będziemy zalecać noszenie maseczek i zwiększenie uważności, jeśli chodzi o higienę rąk, dezynfekcję powierzchni, żeby zapobiegać rozprzestrzenianiu się Covid-19, grypy i RSV – powiedział Polskiej Agencji Prasowej dr Paweł Grzesiowski.

I zapowiedział, że zostanie opracowany wspólny komunikat rządu i ochrony zdrowia dotyczący tej kwestii.

Internauta: Polecam kamienie mocy

Tymi słowami szef GIS wywołał burzliwą dyskusję. Jedni w sieci przyznają mu rację, ale tych jest chyba mniej, bo większość komentujących jest rozwścieczonych. 

„Według najlepszych dostępnych danych naukowych maseczki są szkodliwe i niewystarczająco skuteczne. Chcesz nosić maseczkę? Polecam kamienie mocy – mogą być równie skuteczne, ale profil bezpieczeństwa zdecydowanie lepszy!” – kpi jeden z użytkowników serwisu.

Większość tego rodzaju wpisów nie nadaje się do cytowania.

Znienawidzone maseczki

Maseczki, zasłanianie nosa i ust czy plastikowe przyłbice były normą w szczycie pandemii Covid-19. Miały zmniejszyć ryzyko rozprzestrzeniania się wirusa i od razu miały rzeszę przeciwników. Bo za ich brak w miejscach publicznych groziły mandaty. I wiele osób musiało je zapłacić.

Potem nakazy były stopniowo luzowane, aż 1 lipca 2023 w ogóle zniesiono zasadę maseczkową. Wtedy właśnie skończył się w Polsce stan zagrożenia epidemicznego.

COVID-19 jednak nie zniknął. 

Czas od zaszczepienia jest coraz dłuższy

– Obecne zachorowania na COVID-19 różnią się od tych rok temu. Znowu obserwujemy zapalenia płuc u zakażonych wirusem – mówił w Polskim Radiu 24 wiceminister zdrowia Wojciech Konieczny. 

I dodał: – Choroba przyspieszyła, jeżeli chodzi o czas. Wzrost zakażeń, który obserwujemy w lipcu i w sierpniu, świadczy o tym, że szczyt zachorowań będzie wcześniej, prawdopodobnie około połowy października lub nawet wcześniej. Choroba staje się mniej sezonowa. Być może ze względu na zmienioną zjadliwość wirusa, ale również ze względu na to, że czas od zaszczepienia jest coraz dłuższy i wiele osób, które były odporne, utraciły odporność.

Do tych zagrożeń trzeba dodać jeszcze zbliżający się sezon grypowy i RSV, które już od kilku lat zapełnia szpitale.

Do starszych dołącza młodsi

Dr Paweł Grzesiowski wskazuje, że największą grupę ryzyka tworzą osoby starsze, ale to się zmieni. Bo szczyt zachorowań spodziewany jest w drugiej połowie października, czyli po rozpoczęcia nauki w szkołach i na uczelniach. 

– W związku z tym musimy się liczyć z tym, że zachorowań będzie więcej wśród osób młodych – wyjaśnił. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Zorro 22.08.2024 09:11
Ha ha debile wierzą w te brednie covidowe ciemnota zacofana

Guma 22.08.2024 08:40
Komentarz usunięty

sza 22.08.2024 12:10
Zgłaszam ruskiego antyszczepionkowca!

lu cyfer 13*52 676 2024/25ziemia jest płaska to terarium ha ha ah 22.08.2024 08:11
janda już stoi w kolejce poza kolejnością ha ha ah kaba ret kto chce się przekonać jaki to eliksir ha ah ah niech dr grzeskowski zacznie szczepić a wtedy ty zamiast przyjać preparat podaj go jemu zobaczysz reakcję ha ha ah niech wezmie to jako dawkę przypominajacą ha ha ah i tak zróbcie z wszystkimi co chcą go wam podać ha ha ah reakcja bedzie zdumiewająca ha ha ah

Demokracja 22.08.2024 06:59
Foliarze wierzą, że "szczepionka" o której media trąbią, że jest nieskuteczna jest skuteczna. Wierzą też w moc szmatki nagębnej o której mówili, że nie działa.

do ruskiego propagandzisty 22.08.2024 09:17
Demokracja 22.08.2024 06:59
Foliarze wierzą, że "szczepionka" o której media trąbią, że jest nieskuteczna jest skuteczna. Wierzą też w moc szmatki nagębnej o której mówili, że nie działa.
durny trollu - "mówiły" ruskie farmy - co udowodniono, jak sprawdzono, kto rozsiewał dezinformację w czasie pandemii!!!

normalny 21.08.2024 19:20
Lepiej już teraz wprowadzić zakazy/nakazy. Największą bolączką poprzedniej pandemii było obnażenie inteligencji foliarzy. Ludzie zasługują na zdrowie i spokój o bliskich, a pranie mózgów jakie fundują nam spiskowe cymbały skutecznie odebrał to wielu rodzinom.

Demokracja 22.08.2024 06:55
No i coraz mniej ich. Starsi schodzą. Młodzi sportowcy padają jak muchy. To nazywa się selekcja.

Mr.B 21.08.2024 18:44
Covid stał się taką codziennością jak grypa a ludzie tak boleśnie się doświadczyli przez super decyzje, że będą je mieli tym razem w głębokim poważaniu.

popieram 21.08.2024 18:28
Fachowiec wie co mówi. Alternatywą jest utrata zdrowia i życia wielu osób.

dr prosper z baltazarei co leczy octem z 7 złodziei ha ha ah 21.08.2024 20:08
fachowiec od ***

debile dalej wierzą w moc eliksiru dr prospera ha ah ah z baltazarei ha ah ah 21.08.2024 16:59
forma przerosła treść w tym cyrku ha ah ah

Zdzislaw Dyrman zasadniczo 21.08.2024 16:35
Zasadniczo rekomenduje zakaz wchodzenia do lasu taką mam koncepcję zasadniczo i to jest dobra ta koncepcja zasadniczo

histeryk 21.08.2024 18:39
Dyrman, zasadniczo to już przeszłość.

racja 22.08.2024 09:20
histeryk 21.08.2024 18:39
Dyrman, zasadniczo to już przeszłość.
Głupol prowincjonalny nie rozumie, że pojęcie "wyjście do lasu" w Gryfinie oznacza co innego niż w Warszawie, gdzie w sezonie zatłoczone są autobusy dowożące. A i ilość ludzi w Łazienkach pewnie większa, niż w niejednym miasteczku na wszystkich ulicach... I że chodziło właśnie o uniknięcie tłoku przy wejściach, parkingach itp - a nie o sam las. Ale do tego, to trzeba odrobinę myśleć...

old 21.08.2024 15:21
Popieram, zdrowie, a w dalszej konsekwencji życie jest przecież najważniejsze.

hmmm... 21.08.2024 12:33
W Azji - i to krajach cywilizowanych to zupełnie normalne - i to na długo przed cowidem. W innych krajach też jest to normalne - chronimy siebie ale i innych. I to bezpośrednio - jeśli jesteśmy chorzy, to ograniczamy prawdopodobieństwo zakażenia innych, jak pośrednio - bo nie przeniesiemy choroby na osoby (także najbliższe) ze słabszą odpornością...

tłumacz 21.08.2024 18:49
Już tłumaczę, po pierwsze to nie Azja. Po drugie nie jest tak że w UE jakieś państwo sobie wymyśli obostrzenia i je wprowadzi. Covid i nie tylko to nie są choroby występujące w jednym państwie. Dopiero jak więcej państw lub wszystkie w UE uznają że powinny być obostrzenia to w Polsce też się pojawią. Zazwyczaj standardy odnośnie zdrowia są międzynarodowe.

Danka 21.08.2024 11:56
Ja i tak nosze bo mam niższą odporność.

kaba ret wraca ha ha ah lu cyfer 13*52 676 2024/25 21.08.2024 11:33
a i jeszcze ta małpia ospa przenoszona przez homoseksualne małpy ha ah ah

taa 21.08.2024 18:51
No, zaczyna się "gotowanie żaby". Najpierw placówki służby zdrowia, potem inne instytucje publiczne, żeby w końcu zamknąć ludzi w domach.

Demokracja 22.08.2024 06:56
Aby tylko wygrać wybory

Witek 21.08.2024 11:26
Mój kolega chory jest na krztusiec. Wcześniej przeszło tą chorobę jego dziecko.

emerytka 23.08.2024 16:33
sa szczepionki na krztusiec , to ze byl zaszczepiony raz to zamalo ,co dziesiec lat sa szczepionki przypominajace , najlepiej polaczyc z pemokokami - szczepionak na pluca - polecam

piguła 23.08.2024 19:46
Dobra podpowiedź emerytko.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama