Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
sobota, 6 grudnia 2025 09:23
Reklama
Reklama
Reklama

Nie wszyscy mieszkańcy naszego powiatu mają dostęp do aptek. Kontrola NIK

W kilku gminach powiatu gryfińskiego nie ma apteki, albo jest tylko jedna. Nie są wyjątkiem, bo aż 400 gmin w Polsce nie ma żadnej apteki, a w 800 innych działa tylko jedna placówka – podaje Związku Aptek Franczyzowych.
Nie wszyscy mieszkańcy naszego powiatu mają dostęp do aptek. Kontrola NIK
Tu chodzi o bezpieczeństwo lekowe, które powinno być zachowane.

Autor: Canva

Co to oznacza? Że około 2 miliony osób ma utrudniony dostęp do leków. Najwyższa Izba Kontroli (NIK) przygląda się sprawie. I już zapowiedziała kontrolę pod kątem bezpieczeństwa lekowego w Polsce.

„Apteka dla aptekarza” to źródło problemu?

Eksperci wskazują, że trudności są efektem zmian prawnych wprowadzonych w 2017 roku, kiedy przyjęto ustawę „Apteka dla aptekarza 2.0”. Na mocy przepisów właścicielem apteki może być wyłącznie farmaceuta. Co więcej, farmaceuci nie mogą mieć więcej niż czterech punktów aptecznych. 

W 2023 roku przepisy zostały dodatkowo zaostrzone – wprowadzono możliwość cofania zezwoleń na działalność apteczną w przypadku naruszenia zasad przez osoby nieuprawnione.

Ostrzeżenia przedsiębiorców stały się rzeczywistością

Wielu przedsiębiorców już w momencie uchwalania ustawy ostrzegało przed jej skutkami. Podkreślano, że nowe przepisy uniemożliwiają sprzedaż, kupno czy przekazywanie aptek młodszym pokoleniom. 

Ponadto prawo miało utrudniać rozwój większych sieci aptecznych, które przez lata stanowiły znaczną część rynku. Dla młodych farmaceutów wprowadzone zasady oznaczają trudności w otwieraniu kolejnych placówek.

Kontrola NIK 

Najwyższa Izba Kontroli zbada bezpieczeństwo lekowe w Polsce i ustali skalę problemu. Wyniki mogą stać się punktem wyjścia do rozmów o modyfikacji przepisów. 

Ograniczony dostęp do aptek dotyka głównie mniejsze miejscowości i pogłębia wykluczenie mieszkańców wsi. Tak jak panią Teresę, mieszkankę północnej Polski, która zmaga się z tym problemem.

– Kiedyś w naszej wiosce był punkt apteczny – wspomina. – Jeśli jakiegoś leku nie było, to pani aptekarka go sprowadzała. To nie był problem. Punkt zniknął, a ja i inni pacjenci nie mamy gdzie kupić leku. Młodzi ludzie mają samochody i pojadą z receptą do miasta. Ja nie mam. A podróż autobusem, które też różnie jeżdżą, to już dla mnie wyprawa. Było dobrze, to zrobili wszystko, żeby było źle. Chyba po to, żeby nam się w głowach nie poprzewracało – narzeka kobieta.

O tym, czy zmiany w ustawie „Apteka dla aptekarza” są konieczne, aby poprawić sytuację, zdecydują kolejne analizy i rekomendacje.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

A. Żmijewski 23.01.2025 11:08
A dostęp pyr pyr do darmowych leków dla seniorów to zasadniczo kto ma pyr pyr?

Karol 23.01.2025 07:39
Przecież to wam jaśnie panujący "włodarze" powiatowi w 2024 roku postanowili zlikwidować dyżury nocne aptek na terenie powiatu gryfińskiego! Ktoś powinien za to beknąć z artykułu!

BB 22.01.2025 20:47
A ktos sie tym w ogóle przejmuje?

mieszkaniec 22.01.2025 13:22
Pewno że nie mamy dostępu ale kto na to patrzy.

jak najbardziej 22.01.2025 11:22
Dwie konkurujące ze sobą cenami apteki w każdej gminie powinny być.

z Osinowa 22.01.2025 10:40
Najwięcej jest w Gryfinie a potem w gminie Cedynia.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama