Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 22:21
Reklama
Reklama
Reklama

Pracodawca musi ci powiedzieć, ile możesz zarabiać. Co się zmieni w Kodeksie pracy?

Podawanie zarobków w ogłoszeniach o pracę i informowanie kandydata, na jakie bonusy może liczyć. Taka zmiana już wkrótce zajdzie w Polsce. Sejm właśnie przyjął projekt nowelizacji prawa pracy.
Pracodawca musi ci powiedzieć, ile możesz zarabiać. Co się zmieni w Kodeksie pracy?
Pracownik musi to wiedzieć wcześniej.

Autor: Canva

Zdarza się, ale jeszcze nie jest to powszechne, że urzędy czy firmy, poszukując pracowników przez ogłoszenia, ujawniają w nich przewidywaną wysokość zarobków. 

– Raczej to działa w drugą stronę. Firmy często proszą kandydata o wskazanie kwoty, jakiej oczekuje – mówi pan Paweł, który niedawno aplikował na kierownicze stanowisko w jednej z firm. – To trochę dziwne. Z jednej strony wiem, ile jestem warty, ale z drugiej nie wiem, na co stać pracodawcę i jak w jego strukturze kształtują się zarobki – dodaje.

I to właśnie ma się zmienić. Sejm znowelizował już Kodeks pracy. Teraz ustawa trafi do Senatu. 

Co się zmieni w Kodeksie pracy?

Projekt przygotowany przez posłów znacznie różnił się od tego, na co zgodził się Sejm. Posłowie chcieli, aby wynagrodzenia w pracy były jawne, żeby każdy z pracowników mógł porównać, czy zarabia odpowiednio i porównywalnie do kolegi zza biurka obok. Jednak finalnie większość takich zapisów została z projektu usunięta. Zostały te mówiące o rekrutacji.

Co konkretnie ma się zmienić? 

„Obecnie pracodawca nie jest zobowiązany do poinformowania osoby ubiegającej się o zatrudnienie o proponowanym wynagrodzeniu. Nie musi zamieszczać takich informacji w ogłoszeniu o naborze na wolne stanowisko pracy ani przesyłać ich kandydatom przed rozmową kwalifikacyjną. Osoba ubiegająca się o zatrudnienie najczęściej otrzymuje informacje o proponowanym wynagrodzeniu na rozmowie kwalifikacyjnej” – przypomina prawo.pl.

Pracownik musi to wiedzieć wcześniej

Po wejściu w życie znowelizowanej ustawy informacje o pensji i wszelkich dodatkach, także niepieniężnych, mają być ujawniane już na etapie rekrutacji. Albo w ogłoszeniu o pracę, albo gdy kandydat o nie poprosi. To sprawi, że osoba starająca się o zatrudnienie będzie wcześniej wiedziała, czy nowe stanowisko się jej opłaci.

„Co więcej, (...) pracodawca będzie musiał zapewnić, by ogłoszenia o naborze na wolne stanowisko pracy oraz nazwy stanowisk pracy były neutralne pod względem płci, a proces rekrutacyjny przebiegał w sposób niedyskryminujący” – czytamy.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

A. Żmijewski 19.05.2025 12:43
To zasadniczo oczywiste że stawkę czy pyr pyr wysokość wynagrodzenia ustala się przy zawuerakiu umowy o pracę. Niby kogo to dziwi pyr pyr?

*** 18.05.2025 23:57
Rabotajet juz w polszy czy nie rabotajet nie rabotajet do roboty

heh 19.05.2025 09:13
Znowu się upiłeś moskiewski pacanie?

hmmm 18.05.2025 19:19
Ale pensja plus premia zależna od wyników to będzie też sposób na ominięcie? Że pensja podana a premia "potem"?

Ni tj 18.05.2025 19:06
Chociażby ostatnio oferta pracy gryfińskiej restauracji. Bez stawek, wstydzą się czy co? Człowiek wtedy wie czy jest zainteresowany a wygląda to tak jakby bez znaczenia była stawka

Pracodawca 18.05.2025 18:15
Będą zaniżać i voila. Bezsensowna europejska regulacja nr 46990246780.

sygnalista 18.05.2025 15:09
Można będzie donieść?

poszukujący pracy 18.05.2025 14:30
ZObaczymy jak to bedzie w praktyce.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama