Head – marka, która nie jest z przypadku
Niektórzy myślą, że Head to firma od tenisa i tyle. Prawda jest taka, że w padlu też mieszają mocno. Mają w ofercie sprzęt dla każdego – od typowego amatora, który wpada pograć raz w tygodniu, po zawodowców z World Padel Tour. No i nie chodzi tylko o logo – rakiety Head naprawdę są przemyślane. Czuć w nich lata doświadczenia, zarówno w konstrukcji, jak i w materiałach.
Fajnie też, że nie próbują zrobić jednej rakiety „dla wszystkich”, bo to się nigdy nie sprawdza. Zamiast tego masz kilka serii – każda trochę inna, każda do czegoś innego. To znacznie ułatwia wybór.
Rakieta do padla Head - poznaj serie rakiet
Nie oszukujmy się – jeśli jesteś na początku padlowej drogi, to wybór rakiety może przypominać wybór wina w sklepie: „ładna etykieta, wezmę tę”. Tylko że w padlu to nie do końca działa. Tutaj sprzęt faktycznie wpływa na grę. Dlatego dobrze wiedzieć, co oznaczają poszczególne linie rakiet Head:
- Zephyr – to taki przyjazny model „na start”. Lekki, łatwy w manewrowaniu, nie wymaga siły. Sprawdzi się super, jeśli dopiero łapiesz, o co chodzi w padlu.
- Alpha – bardziej uniwersalne rakiety, dla ludzi, którzy już coś tam grają i chcą się rozwijać. Dają balans między kontrolą a siłą.
- Delta – coś dla tych, którzy lubią grać ofensywnie. Rakieta daje moc, ale trzeba mieć już trochę techniki, żeby ją opanować.
- Gravity – stosunkowo świeża seria, bardzo fajna dla osób, które nie do końca wiedzą jeszcze, czy wolą grać siłowo, czy kontrolować piłkę. Dobra jakość i spory komfort.
- One - perełka w kolekcji Head. Rakieta posiadająca tylko jeden otwór na powierzchni główki dziękiczemu jest bardzo wytrzymały.
Rakieta rakiecie nierówna – na co patrzeć?
Nie ma jednego modelu idealnego dla wszystkich. I to dobrze. Warto natomiast wiedzieć, co konkretnie wpływa na to, jak się daną rakietą gra:
- Kształt główki – okrągła = więcej kontroli. Diament = więcej mocy. Kształt łezki (czyli „kropla”) to taki złoty środek.
- Balans – jeśli ciężar przesunięty jest ku górze, łatwiej o siłę w uderzeniu, ale trudniej o precyzyjne zagrania. Balans bliżej uchwytu daje większą kontrolę.
- Waga – standard to coś w okolicach 360–375 g. Dla kobiet i młodszych graczy często lepsze są modele lżejsze.
- Sztywność – miękkie rakiety są wybaczające, ale mogą dawać mniej kontroli. Twardsze dają precyzję, ale trzeba umieć ich używać.
I serio – to nie są detale tylko dla zawodowców. Nawet jeśli grasz raz w tygodniu, różnica między „dobrą” a „przypadkową” rakietą będzie odczuwalna.
A co z technologiami?
Head nie jest firmą, która wrzuca do opisu marketingowy bełkot typu „TurboCore 5000X Pro” i liczy, że nikt nie zapyta, co to znaczy. Ich technologie faktycznie coś dają. Przykładowo:
- Graphene 360+ – stabilność i lepszy transfer energii przy uderzeniu. Czyli po prostu rakieta zachowuje się bardziej „przewidywalnie”.
- Comfort Foam – specjalna pianka, która tłumi drgania. Świetna, jeśli masz problem z nadgarstkiem albo łokciem.
- Auxetic – nowoczesny materiał reagujący na nacisk. Brzmi dziwnie, ale w praktyce oznacza lepsze czucie piłki.
Nie musisz rozumieć fizyki materiałów, żeby z tego skorzystać. Wystarczy, że wiesz, że to nie są bajki.
Lepsza rakieta to nie wszystko
Nie ma rakiety, która zrobi z Ciebie mistrza WPT, jeśli nie trenujesz regularnie. Ale dobra rakieta – taka, która pasuje do Twojego stylu gry i poziomu – naprawdę może sprawić, że będzie Ci się grało lepiej i przyjemniej. Mniej błędów, więcej satysfakcji. A jeśli ma to być Twoja pierwsza poważna rakieta, to rakieta do padla Head są jedną z najbezpieczniejszych opcji. Serio. Nie bez powodu są tak popularne.





