Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 06:01
Reklama
Reklama
Reklama

Na skrzyżowaniu sacrum i profanum, Sekularyzacja postępuje, a wręcz galopuje

Sekularyzacja w Polsce przyspiesza – młodzi odchodzą od religii, Kościół traci wpływy. Trend pierwszy raz tak widoczny od 2016 roku.
Na skrzyżowaniu sacrum i profanum, Sekularyzacja postępuje, a wręcz galopuje
W mszach uczestniczy coraz mniej ludzi.

Autor: Canva

Prof. Joerg Stolz z Uniwersytetu w Lozannie zbadał – podaje RMF FM –  jak zmienia się podejście do religii w poszczególnych grupach wiekowych. Co z tego wynika? Że na całym świecie młodzi ludzie są teraz mniej religijni niż starsi.

Polska okazała się krajem, w którym różnice międzypokoleniowe w religijności są największe. I to zarówno jeśli chodzi o uczestnictwo w praktykach religijnych, znaczenie religii w życiu, jak i poczucie przynależności.

Zdaniem prof. Stolza ma to związek z szybką modernizacją Polski, jej rozwojem gospodarczym i technologicznym. 

– To prowadzi do sekularyzacji i przekłada się na różnice międzypokoleniowe w podejściu do religii –  powiedział w rozmowie z PAP.

Topnieje liczba wierzących i praktykujących

Ustalenia badacza z Lozanny potwierdzają spis z 2021 roku i badania CBOS. Pokazują one mocny spadek deklaracji katolicyzmu i wzrost bezwyznaniowości.

W Narodowym Spisie Powszechnym z 2011 r katolicy stanowili 87,6 proc. ogółu populacji. Dziesięć lat później – w 2021 r. – ten odsetek spadł do 71,30 proc. 

Liczba osób bezwyznaniowych wzrosła z 2,41 proc. w 2011 r. do 6,8 proc. w 2021.

Z kolei badania CBOS pokazały, że od marca 1992 do czerwca 2022 odsetek wierzących zmalał z 94 proc. do 84 proc. Wśród młodzieży (pokolenie, które w 2022 r. było w wieku 18-24 lat) regularnie praktykujących było ok. 23 proc., niepraktykujących ok. 38-40 proc. 

W 2015 r. osoby w wieku 18-24 lata miały wskaźnik praktykujących bliżej 55 proc. 

Województwa wschodnie i południowo-wschodnie (np. podkarpackie, lubelskie, świętokrzyskie) mają najwyższe odsetki przynależności do wyznania i bardzo wysoką proporcję katolików wśród deklarujących wyznanie.

Województwa zachodnie i graniczące z Niemcami (np. dolnośląskie czy zachodniopomorskie) mają niższy odsetek deklaracji wyznaniowej, choć spośród tych, którzy ją deklarują, większość to katolicy.

Kościół traci autorytet

Jakie są główne przyczyny postępującej sekularyzacji w Polsce? Badacze podają ich kilka. Wśród nich m.in. różnice międzypokoleniowe. Jak podaje Onet, młodsze pokolenia identyfikują się z religią słabiej, chodzą rzadziej do Kościoła, mają inne priorytety niż osoby starsze.

Nie bez znaczenia jest to, że Kościół w Polsce jest coraz bardziej związany z partiami politycznymi, co sprawia, że jego autorytet traci w oczach tych, którzy są krytyczni politycznie lub szukają dystansu.

Wpływ na ten trend mają także edukacja, lepsza ochrona socjalna, rozbudowa opieki zdrowotnej i społecznej, które osłabiają potrzebę religii jako źródła bezpieczeństwa. 

Szczególnie młodsze osoby zwracają też uwagę na brak transparentności, przypadki nadużyć, postrzeganie Kościoła jako instytucji niewystarczająco otwartej, nie zawsze odpowiadającej potrzebom współczesnych. 

Pod tym względem wciąż jesteśmy za Europą Zachodnią

Socjolożka religii dr hab. Katarzyna Zielińska, profesorka Uniwersytetu Jagiellońskiego, komentując badania profesora z Lozanny, podkreśliła, że pod względem ogólnego poziomu sekularyzacji Polska wciąż pozostaje w tyle za Europą Zachodnią. Że jest znacznie bardziej religijna niż większość innych krajów europejskich.

– Mniej więcej od 2016 roku można zaobserwować tąpnięcie w dotychczasowych trendach, spadek liczby ludzi, którzy deklarują, że są wierzący i uczestniczą w praktykach religijnych. Mamy też wzrost liczby osób, które deklarują się jako niewierzące – RMF FM cytuje opinię prof. Zielińskiej.

W jej ocenie postrzeganie roli Kościoła katolickiego wyraźnie zmieniło się w ostatniej dekadzie, zwłaszcza podczas rządów PiS. Kościół zaangażował się wtedy politycznie, opowiadając się po stronie partii rządzącej. Występował przeciwko społeczności LGBT+ i był postrzegany jako współodpowiedzialny za zaostrzenie prawa aborcyjnego

– Strajki kobiet miały bardzo wyraźny antyklerykalny, sekularystyczny wymiar – podkreśla prof. Zielińska.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Doczekacie 29.09.2025 10:10
I racja. Za to bedziesz mial 5x *** *** ***

Gucio 29.09.2025 09:01
Komentarz usunięty : ze względu na prokremlowską propagandę. admin2

el comendante 25.09.2025 18:30
Pedofilia.homoseksualizm,polityka,przestępstwa,przekręty,oszustwa,pazerność,zachłanność,życie ponad stan i afiszowanie się z tym,mówienie ludziom jakich zasad mają przestrzegać samemu ich nie przestrzegając,państwo w państwie mające za nic wytyczne Watykanu,oraz publiczne mówienie że to wszystko co powyżej jest napisane to nieprawda. Czy to wszystko czy coś jeszcze pominąłem dlaczego ludzie odchodzą od kościoła?

taa 22.09.2025 00:06
Ludzi już zwyczajnie nie interesuje, co do powiedzenia mają biskupi. Ich opinia się nie liczy, bo brakuje jej intelektualnego zacięcia, odwagi, a nawet zwyczajnej uczciwości. Biskupi tyle razy złamali dane słowo, wycofali się - i to publicznie - z danych obietnic, że trudno też poważnie traktować ich obietnice. To przyczyna, dla której dane dotyczące zaufania są takie, jakie są.

Gucio 29.09.2025 09:03
Jakoś w polityce ie widać takiego spadku, a politycy najbardziej kłamią.

ObcyAstronom 19.09.2025 11:43
Za to zaufanie do Karola Nawrockiego rosnie i rosnie. W naturze panuje equilibrium.

Krzysiek 19.09.2025 13:04
Właśnie maleje jak pokazują badania. Sikorski cieszy się większy zaufaniem.

jasna sprawa 17.09.2025 14:15
Badanie IBRiS dla PAP ujawnia, że zaufanie do Kościoła katolickiego w Polsce spadło o 23 proc. w ciągu ostatnich dziewięciu lat. Obecnie tylko 35,1 proc. Polaków deklaruje zaufanie do tej instytucji.

GajowyMarucha 19.09.2025 17:03
jasna sprawa 17.09.2025 14:15
Badanie IBRiS dla PAP ujawnia, że zaufanie do Kościoła katolickiego w Polsce spadło o 23 proc. w ciągu ostatnich dziewięciu lat. Obecnie tylko 35,1 proc. Polaków deklaruje zaufanie do tej instytucji.
Kto to jest Sikorski?

Maciej 19.09.2025 22:33
To żaden biskup, tylko przyszły premier, po wyborach.

Gucio 29.09.2025 09:04
Komentarz usunięty

A. Żmijewski 16.09.2025 08:12
Na skrzyżowaniu pyr pyr zasadniczo nie można cofać się do średniowiecza pyr pyr. Jedyne co można to cofać do ukochanej bramy dwuskrzydłowej pyr pyr

Wikarus 16.09.2025 01:11
Powiadam wam że będzie płacz i zgrzytanie zębów

Czas najwyższy 15.09.2025 16:39
Kiedy więc likwidacja Funduszu Kościelnego? Dobrowolny podatek kościelny ....tak jak to jest w prawdziwie demokratycznych państwach .

Gucio 29.09.2025 09:08
Przeszkadzają Wam Kościelne dzwony to niedługo (...) Część komentarza usunięta ze względu na prokremlowską propagandę. admin2

ANDRZEJ TUMANOWICZ HA HA AH 15.09.2025 15:54
ALE TAK PO ZA TYM CHANUKA BEZ ZMIAN W O BOŻE NA WIEJSKIEJ AH AHA H

zmian brak 15.09.2025 16:22
A Tumanowicz nadal z przygłupimi komentarzami.

lwicowy 15.09.2025 14:54
Problem w tym, że obecnie prawica na świecie tonie w mrocznej magmie umoralniających haseł, których używa w zależności od bieżących potrzeb na drodze ku władzy.

Takaprawda 15.09.2025 09:51
A co w zamian? Bożek hedonizmu, kasa misiu kasa, upadek obyczajów, kultury, zidiocenie, spadek dzietności + polskość schodzi ze sceny dziejowej zastępowana masowo imigrantami.

lewicowy 15.09.2025 14:56
Prawica posługuje się religią zupełnie przedmiotowo. Wybierają, co im wygodne, w imię swoich nacjonalistycznych fiksacji. Płód jest absolutyzowany jako „symbol życia” i ma być chroniony nawet kosztem zdrowia i życia kobiety, ale już urodzone dziecko, które podróżuje z rodziną uchodźczą, może być skazane na głód i śmierć w imię specyficznie rozumianej polityki narodowej.

Oczywiste 15.09.2025 16:46
W zamian ? ..czas na zdrowy rozsądek i korzystanie z własnych szarych komórek. Sama historia KK i metody nawracania na "właściwą religię" ( okrucieństwa ...morderstwa) po pierwsze świadczą o ateizmie tych z góry tej instytucji , po drugie nie pozwalają mi tkwić w tej organizacji ..z szacunku do ofiar .

Emerytka 15.09.2025 18:09
Wiara nie ma nic wspólnego z kościołem w obecnym wieku - kościół wszedł z buciorami w politykę i to są skutki - prawdziwa wiara nie potrzebuje takich pośredników dla której teraz tylko kasa się liczy i biznesy - biskupipalace sobie złote budują - jak to się ma do wiary w Boga ???

Obotryta 16.09.2025 08:17
Zacofanie to nie jest pomysł na przyszłość. Po za tym tę obcą religię narzucili nam Niemcy w 966 wasalizując Mieszka I , a nie będzie niemiec pluł nam w twarz i dzieci nam chrześcijanił !!!

historyk 16.09.2025 08:35
Obodryta bzdury wypisujesz, nie ma na to żadnych dowodów

w moim przypadku 15.09.2025 09:17
W moim przypadku przyczyniki się do odejscia rozpolitykowani księża, którzy moim zdaniem niszczą narówd i państwo robiac brudne interesy z PiS.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama