Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
niedziela, 14 grudnia 2025 01:11
Reklama
Reklama

Influencerom nie chodzi o pieniądze. Przynajmniej na początku

Wielu pragnie ich naśladować lokalnie. W naszym powiecie jest wiele takich przykładów. Ci wielcy mają tysiące fanów, milionowe zasięgi w sieci i duże pieniądze. Okazuje się jednak, że polscy influencerzy nie zaczęli kariery dla zysku. Takie wnioski przynosi pierwsze tego typu badanie.
Influencerom nie chodzi o pieniądze. Przynajmniej na początku
Czemu zatem został influencerem?

Autor: Canva

Najpopularniejsi zarabiają miliony i są nie tylko gwiazdami sieci. Są zapraszani do programów telewizyjnych, wypuszczają własne linie czipsów, lodów i napojów oraz firmują swoim nazwiskiem kosmetyki czy ubrania. A to przynosi im kolejne zyski.

Popularność internetowych influencerów jest tak duża, że dzieci już nie marzą o tym, żeby zostać strażakiem czy weterynarzem. Teraz w sferze ich wczesnych planów jest kariera internetowa.

Najpopularniejsi polscy influencerzy

Zgodnie z rankingiem z marca tego roku najpopularniejszymi polskimi influencerami są:

  • Łatwogang,
  • Mili0nerka,
  • Prawo Marcina,
  • Wersow,
  • Damian Tkaczuk.

Większości dorosłych te nicki i nazwiska mogą nic nie mówić, ale dzieci i młodzież znają je znakomicie. Łatwogang ma 3,4 mln obserwujących.

Nie chodzi o pieniądze. Przynajmniej na początku

Stowarzyszenia Profesjonalistów Influencer Marketingu właśnie przyjrzało się temu środowisku. I przedstawiło pierwsze w Polsce badanie dotyczące motywacji i problemów influencerów.

„Dominującą motywacją była chęć dzielenia się swoim życiem i zainteresowaniami – tak odpowiedziało 41,7 proc. twórców. Ponad jedna piąta badanych (21,9 proc. ) przyznała, że w influencer marketing trafiła… przypadkiem” – opisuje serwis wirtualnemedia.pl.

Na kolejnych pozycjach, jeśli chodzi o motywację, znalazły się potrzeba ekspresji artystycznej, a także niezależność zawodowa i finansowa. Również pandemia COVID-19 też miała w tym swój udział, bo 4,2 proc. twórców skłoniła do rozpoczęcia działalności w sieci.

„Gdy zapytano twórców o ich główne cele, odpowiedzi okazały się bardziej zróżnicowane. Owszem, zarabianie jest ważne – wskazało je 68 proc. respondentów – ale niewiele mniej osób wskazało rozwój marki osobistej (65 proc. ) i ekspresję twórczą (56 proc. )” – czytamy.

Na jaw wychodzi także, że większość infulencerów postrzega swoje kanały jako przestrzeń do dzielenia się życiem. 37 proc. z nich deklaruje chęć wywierania wpływu na innych.

Czemu zatem zostali influencerami?

  1.  Chęć dzielenia się swoim życiem i zainteresowaniami – 41,7 proc.
  2. Przypadek / spontaniczność – 21,9 proc.
  3. Potrzeba ekspresji artystycznej – 10,4 proc.
  4. Niezależność zawodowa i finansowa – 10,4 proc.
  5. Możliwość interakcji z obserwującymi – 8,3 proc.
  6. Pandemia COViD-19 – 4,2 proc.
  7. Zachęta osób bliskich – 3,1 proc. 

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

A. Żmijewski 28.09.2025 14:48
Nic nie przebije ogrodowych pomidorów spod folii pyr pyr uprawianych z dziada pradziada od czterdziestego piątego

czytałam 27.09.2025 12:29
Często wysoka cenę płacą w rezultacie.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: :-)Treść komentarza: Gratki!Data dodania komentarza: 14.12.2025, 00:52Źródło komentarza: Nauczyciele na scenie! Jubileusz z pompą i kabaretowym humoremAutor komentarza: taka słomkaTreść komentarza: Dokładnie. A słomką mogą być choroby. Bezdomne koty są przecież nosicielami różnych chorób. To nie jest tylko problem estetyczny czy etyczny, ale i sanitarny. Jeśli mnożą się w takim tempie, rośnie ryzyko dla ludzi i zwierząt domowych. Wniosek o pilną interwencję i nadzór jest w pełni uzasadniony. Liczę, że wójt potraktuje to jako priorytet, zanim sytuacja wymknie się spod kontroli totalnie.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 00:48Źródło komentarza: Bezdomne koty opanowały działki. Mieszkaniec liczy na pilną interwencjęAutor komentarza: urzędnikTreść komentarza: Łatwo jest krytykować, ale Program opieki kosztuje! Gminy mają ograniczone budżety. Zgadzam się, że odławianie i sterylizacja są obowiązkowe, ale często brakuje wystarczającej liczby weterynarzy chętnych do współpracy w ramach gminnych stawek. Poza tym, gdzie te koty mają trafić po odłowieniu? Gminy często nie mają schronisk, a te najbliższe są przepełnione. To jest problem systemowy i ogólnopolski.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 00:44Źródło komentarza: Bezdomne koty opanowały działki. Mieszkaniec liczy na pilną interwencjęAutor komentarza: z gronaTreść komentarza: Przygotowania do kabaretu były wyzwaniem, ale zdecydowanie się opłaciły! Pani Magda i Pani Joanna wykonały tytaniczną pracę ze scenariuszem, a charakteryzacja, za którą odpowiadał sztab ukrytych talentów, przeniosła nas w czasie. Chciałabym podkreślić, że ten występ był dowodem na niesamowitą integrację grona – od najmłodszych stażem, po weteranów. To, że cała kadra (i uczniowie!) potrafiła stworzyć coś tak spontanicznie zabawnego, świadczy o świetnej atmosferze pracy. Mamy nadzieję, że ten nowy, kabaretowy standard stanie się tradycją! Gratuluję wszystkim zaangażowanym!Data dodania komentarza: 14.12.2025, 00:33Źródło komentarza: Nauczyciele na scenie! Jubileusz z pompą i kabaretowym humorem
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama