Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 10:05
Reklama
Reklama
Reklama

Pół litra bez pieniędzy do posiłku. W czym mają nam podać ten gratis?

Lewica chce, żeby w restauracji każdy gość mógł sobie zamówić za darmo pół litra kranówki. Przeciwnicy odpowiadają: co jeszcze za darmo mają robić przedsiębiorcy?
Pół litra bez pieniędzy do posiłku. W czym mają nam podać ten gratis?
Wody nie będzie w rachunku? Już tak jest w wieku restauracjach.

Autor: Canva

Lewica zaproponowała wprowadzenie takiego rozwiązania do ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę. Jego celem jest – jak przekonują pomysłodawcy – promowanie picia wody z kranu. 

Poza tym jest to korzystne dla ekologii, bo ograniczy zużycie plastikowych butelek. 

Poseł: kranówka w Polsce jest na wysokim poziomie

Zgodnie z propozycją Lewicy – jak podaje Portal Samorządowy – goście restauracji będą mogli zamówić sobie pół litra wody z kranu.

Woda (...) udostępniana jest na życzenie klienta do stolika nieodpłatnie” – brzmi proponowana poprawka do ustawy.  

Pomysłodawcą tego rozwiązania jest poseł Lewicy Piotr Kowal, który w rozmowie z serwisem przekonuje, że przede wszystkim chodzi tu o promowanie picia wody niebutelkowanej.

– Kranówka w naszym kraju jest naprawdę na wysokim poziomie, a po zmianach, które wprowadza nowelizacja ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzeniu ścieków, jej jakość jeszcze się popraw – nie ma wątpliwości.

I dodaje, że jego zdaniem te zmiany nie będą nadmiernym obciążeniem dla przedsiębiorców. Żeby jednak mogli się do tego przygotować, to proponowaną datą wejścia przepisów w życie jest 1 lipca 2026 roku.

Przedsiębiorca: mamy tę wodę podać w garstce?

Krytycznie ocenia pomysł Lewicy m.in. Sławomir Grzyb, prezes Izby Gospodarczej Gastronomii Polskiej. 

– Lewica ma pomysł, żeby rozdawać za darmo wodę? Bardzo proszę, ale jak mamy tę wodę podać? W garstce? – pyta z ironią w rozmowie z Portalem Samorządowym. – Bo jeśli w szklance, to szklankę trzeba umyć, do szklanki trzeba ją nalać, podać, więc doliczamy usługę gastronomiczną.

– A jeśli ktoś zatruje się wodą z kranu, to czy odpowiedzialność będzie ponosić restauracja? I co na to sanepid? – pyta. 

Przeciwnikiem tego pomysłu jest także Dariusz Klimczak, minister infrastruktury. W Radiu ZET zapowiedział, że nie poprze tego rozwiązania. Dlaczego? Bo…

…nie we wszystkich miejscach w Polsce kranówka jest zdatna do picia – odpowiedział

Nie chciałby też – jak powiedział – narzucać przedsiębiorcom, że mają rozdawać wodę za darmo.

Znowelizowana ustawa o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i odprowadzaniu ścieków trafiła teraz do Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej. Sejm odrzucił te poprawkę, ale Lewica wierzy, że wróci ona gdy zajmie się nią Senat.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Gucio 07.10.2025 09:06
Woda jest badana ujęciu, zbadajcie jak przez te rury śmierdzące przeleci. Nie wymieniane od wieków.

lu cyfer 13*52 676 06.10.2025 14:07
jak w wyszynku u jankiela ha ha ah tylko nie kranówy a wina ha ha ah

A. Żmijewski 06.10.2025 12:03
Nie ma nic pyr pyr za darmo zasadniczo. Wszystko kosztuje, więc woda też. Skąd w ogóle pomysł że ludzie będą przychodzić do restauracji czy punktów z kebabami na szklankę wody pyr pyr?

Kkuddłata 06.10.2025 00:09
Oosso cchoozzi Oosso cchoozzi

Knagulec 05.10.2025 23:45
Kudłata dostaje jajo cały czas za free

H2O 05.10.2025 23:33
W Gryfinie się płaci.

RR 05.10.2025 23:20
Byle nie wysokoprocentowe.

szkoda słów 05.10.2025 18:38
I dlatego PiS wygra następne wybory. Nie dlatego, że jest mądrzejsze, lepsze itp. Tylko dlatego, że od pisowców nikt tego nie oczekuje. I przynajmniej są szczerzy w tym, co robią...

po prostu 05.10.2025 17:47
Na trzeźwo nie przejdzie

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama