W sobotnim (27 września 2025 r.) meczu w Zielinie, w którym uczestniczyło około 400 osób, doszło do incydentu z udziałem policjantów. W momencie, gdy grupa kibiców odpaliła race, na boisko wkroczyli funkcjonariusze. Sam fakt wkroczenia mundurowych jest oczywiście uzasadniony względami bezpieczeństwa. Jednak sposób, w jaki przeprowadzono interwencję, był absolutnie nieakceptowalny. Niektórzy funkcjonariusze, zamiast zachować profesjonalizm i rozwagę, dopuścili się działań, które w naszej ocenie były brutalne i nieproporcjonalne do sytuacji.
Najbardziej wstrząsające jest to, że ofiarą tej interwencji padło nasze dziecko – 13-letni chłopiec, który siedział na trybunach, trzymał szalik i dopingował swoją drużynę. Nie był w żaden sposób zaangażowany w odpalenie rac, nie uczestniczył w żadnych aktach agresji ani prowokacji. A mimo to został uderzony pałką przez policjanta, następnie złapany za kark i wepchnięty w gąszcz pokrzyw! Tam kazano mu siedzieć jak przestępcy.
-Żeby tak od razu pałką mnie bili! Nic nie zrobiłem, a oni mnie pałką! - mówił w szoku nas syn.
Razem z innymi rodzicami byliśmy na trybunach, widzieliśmy całą sytuację na własne oczy i do dziś jesteśmy wstrząśnięci.
Wezwaliśmy karetkę pogotowia, bo syn wymagał pomocy medycznej. Kibice, którzy byli świadkami tej sceny, też nie kryli oburzenia. Wiele osób podkreślało, że zachowanie funkcjonariuszy wobec dziecka było upokarzające i nie miało żadnego racjonalnego uzasadnienia.
Cała sytuacja budzi nasze dodatkowe pytania. Podobno burmistrz miał wezwać Policję, argumentując, że mecz jest „masową imprezą”. Na miejsce przyjechały trzy oznakowane radiowozy i jeden nieoznakowany samochód. Nie widzieliśmy, żeby funkcjonariusze interweniowali wobec kibiców drużyny przyjezdnej z Mieszkowic – interwencja została wymierzona w kibiców z Zielina.
Nasi znajomi, którzy też byli na meczu mówią, że pałki miało tylko dwóch funkcjonariuszy. Kiedy pytano o nazwisko policjanta, który uderzył dziecko, dwie funkcjonariuszki początkowo podały dane, lecz gdy tylko zaczęto nagrywać całe zdarzenie, nagle zmieniły wersję i stwierdziły, że nic nie widziały.
Kibice i my jako rodzice jesteśmy oburzeni – wszyscy pytamy: jak można uderzyć dziecko?! Co więcej, zamiast poczucia odpowiedzialności i przeprosin usłyszałem od jednego z funkcjonariuszy słowa, które bolą równie mocno jak cios: „Co ty możesz mi zrobić? Ty mi nic nie zrobisz!”.
Czy tak powinna wyglądać służba Policji w naszym kraju? Funkcjonariusze mają obowiązek stać na straży bezpieczeństwa obywateli – zwłaszcza tych najmłodszych, którzy wymagają szczególnej ochrony. Tymczasem w Zielinie dziecko zostało potraktowane jak groźny przestępca, choć jedyną jego „winą” było to, że przyszedł z szalikiem kibicować swojej drużynie.
Trudno wyobrazić sobie traumę, jaką przeżył nasz syn. Takie doświadczenie może na zawsze zmienić jego obraz Policji i poczucie bezpieczeństwa. Jak mamy teraz tłumaczyć swojemu dziecku, że policja jest po to, aby pomagać, skoro ono na własnej skórze doświadczyło brutalności i bezkarności?!
Po meczu funkcjonariusze przyjechali do nas do domu przesłuchać syna. Później kazali nam przyjechać na Posterunek Policji w Mieszkowicach.
Zwracamy się z apelem o rzetelne zbadanie tej sprawy. Oczekujemy, że osoby odpowiedzialne za tę interwencję zostaną rozliczone, a podobne sytuacje nigdy więcej się nie powtórzą. W przeciwnym razie każdy z nas – rodzic, kibic, mieszkaniec – będzie mógł się obawiać, że przy kolejnej okazji to jego dziecko zostanie potraktowane pałką i wepchnięte w pokrzywy tylko dlatego, że znalazło się w złym miejscu o złym czasie.
Takie zachowania nie tylko niszczą zaufanie obywateli do Policji, ale także rzucają cień na ideę bezpieczeństwa publicznego. Mamy prawo domagać się szacunku i profesjonalizmu od służb, które utrzymywane są z naszych podatków.
Do listu dołączamy zdjęcia i dwa krótkie nagrania wideo.
Karolina i Krzysztof – rodzice poszkodowanego 13-latka
Aktualizacja z 29.09.2025 r.:

![Policja zamiast chronić, zaatakowała naszego 13-letniego syna [LIST] Policja zamiast chronić, zaatakowała naszego 13-letniego syna [LIST]](https://static2.igryfino.pl/data/articles/xl-policja-zamiast-chronic-zaatakowala-naszego-13-letniego-syna-list-1759079508-full.jpg)

















Napisz komentarz
Komentarze