Jeszcze w listopadzie 2024 r. burmistrz Mieczysław Sawaryn na sesji Rady Miejskiej w Gryfinie był za utworzeniem parku narodowego na Międzyodrzu. Wtedy z przeciwnika przeobraził się nagle w gorącego zwolennika Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry. Nagle ocenił, że utworzenie parku narodowego to sukces. Czyny jednak nie świadczyły o tym...
W marcu tego roku burmistrz Mieczysław Sawaryn kolejny raz zmienił zdanie, stawiając ministerstwo klimatu i środowiska w trudnej sytuacji. Jak pisaliśmy, mógł ze swoimi radnymi rozwalić cały system organizacji. Okazało się jednak, że wypadł z gry, bo Warszawa przestała go postrzegać jako partnera w powołaniu Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry. A PiS liczył, że to on zablokuje utworzenie parku.
Tymczasem samorządy powiatu gryfińskiego - Widuchowej oraz Kołbaskowa i Szczecina przyjęły stosowne uchwały, a Gryfino zostało pominięte, aby burmistrz ze swoimi ludźmi nie mógł zablokować procedury. I mamy "dziurę" w parku na Międzyodrzu...
Pisaliśmy, że 17 września 2025 r. rząd Koalicji 15 października przyjął projekt ustawy o utworzeniu Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry. Teraz jeszcze sejm, Senat i podpis prezydenta...
W tym tygodniu zorganizowana została konferencja naukowa dotycząca planowanego Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry, która zgromadziła przeciwników utworzenia parku. Byli w Gryfinie połowie PiS Marek Gróbarczyk, Czesław Hoc, Artur Szałabawka i Michał Jach, który liczą, że w końcu prezydent nie podpisze ustawy dotyczącej powstania Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry.
Podczas konferencji przemawiał Mieczysław Sawaryn, burmistrz Gryfina. Oto co powiedział:











Napisz komentarz
Komentarze