Faktycznie w przeciągu miesiąca to już drugie zamknięcie obiektu Laguny. Czyby PGE zaskoczyło w ostatniej chwili Centrum Sportu i Rekreacji? Przerwę techniczną i przerwę na brak ciepła można było połączyć w jedną niedogodność dla klientów, a nie dwie... Kiedyś, gdy podczas przerwy przekładano ciepłociąg, to tak właśnie było. Dlaczego nie mogło być tak teraz? Wydaje się, że to kwestia organizacji.
Jak długo Laguna będzie zamknięta skoro jest ciepło, a na to się zarządzający powoływali?
Faktem jest, że najwięcej klientów Laguna ma w weekend. I co? Wtedy gdy jest ciepło, jest nadal przerwa techniczna jeszcze w sobotę i niedzielę zrobią sobie wolne? Zawsze PGE robiło przerwę z zapasem i wcześniej włączano.
Dwa rażące błędy powodują, że to utrudnienie dla skarżących się klientów: nie zrobienie przerwy technicznej, gdy nie było ciepła, a po drugie nie uruchomienie obiektu, gdy ciepo zostało przywrócone.
O przerwie pisaliśmy tu:







Napisz komentarz
Komentarze