Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
niedziela, 14 grudnia 2025 01:07
Reklama
Reklama

Śmieci na poboczach i w lasach. Śmiesznie niskie kary będą podwyższone?

Narzekają głównie przygraniczne gminy powiatu gryfińskiego, ale nie tylko. narzekają Lasy Państwowe. Samorządowcy namawiają polityków, żeby mocno podwyższyć kary za podrzucanie śmieci. To od lat poważny problem, z którym trudno sobie poradzić. Może wysokie mandaty pomogą zlikwidować tę praktykę.
Śmieci na poboczach i w lasach. Śmiesznie niskie kary będą podwyższone?
Podrzucane śmieci to problem dla samorządów i Lasów Państwowych.

Autor: Policja

Ostatnio pisaliśmy o gminie Mieszkowice i częściach samochodowych w rowach. Wiadomo, że niedaleko przejść granicznych znajdowane są duże worki, o które posadzani są sąsiedzi. Są też śmieci składowane w lasach. 

„Mam trochę gruzu i odpadów pobudowlanych. Ktoś wie, kiedy w okolicy jadą śmieci z jakiejś budowy?” - napisał ktoś na jednej z osiedlowych grup facebookowych. A pomysł autora wpisu jest prosty: przyjedzie ze swoimi śmieciami i podrzuci ja, aby ktoś inny już nimi zajął. I za własne pieniądze wywiózł na wysypisko.

Jak problem wygląda w szerszym kontekście?

Sport Polaków – podrzucanie

Problem jest i przyzna to każdy mieszkaniec każdego osiedla. Często do wiat śmietnikowych podjeżdżają samochody, z ich bagażników wyjmowane są worki i zostawiane. To nie są śmieci osób z tego osiedla, tylko przyjezdnych.

Proceder jest widoczny zwłaszcza w miejscowościach blisko np. jezior czy innych terenów z działkami letniskowymi. Widać to także na obrzeżach miast, gdzie śmieci podrzucają mieszkańcy okolicznych osiedli domków. Dzieje się tak blisko Rodzinnych Ogródków Działkowych. Czemu? Bo podrzucający nie chcą, uznają że nie mają miejsca i możliwości, składować odpadów do czasu ich odebrania i wolą śmieci zawieźć do miasta.

- Nigdy nikogo nie przyłapałem, ale rano widać, że ktoś był w nocy. Jeżeli wiata jest zamykana na klucz, to przed nią poustawiane są worki z odpadami. Oznacza to, że ktoś nie mógł wejść do środka i swoje śmieci zostawił – mówi pan Marian. - Mieszkam na skraju miasta. Dalej już tylko wsie i domy. A tam śmieci są odbierana raz na dwa tygodnie lub raz na miesiąc. Ludzie nie chcą swoich odpadów trzymać tak długo i przyjeżdżają z nimi do miasta – opisuje.

Jakie przepisy?

Teoretycznie podrzucającego można ukarać, ale trzeba go złapać i wiedzieć na jakie przepisy się powołać. - Podrzucanie odpadów (głównie tzw. poremontowych, budowlanych, opon) do kontenerów przeznaczonych dla mieszkańców danego osiedla/bloku/budynku stało się w ostatnim czasie sporym problemem. Policjanci przypominają, że punkty gromadzenia śmieci są jedynie dla tych, którzy wnoszą opłaty za odbiór i zagospodarowanie odpadów komunalnych na terenie danej spółdzielni. Osoba, która narusza te zasady, może zostać potraktowana jako sprawca wykroczenia z art.121§2 kodeksu wykroczeń lub art.145 kodeksu wykroczeń - jeżeli odpady zostaną wyrzucone poza kontenerem. W przypadku pierwszego z czynów (wyłudzenie usługi) ustawodawca przewiduje karę aresztu: w granicach od 5 do 30 dni, ograniczenia wolności: w wysokości 1 miesiąca albo grzywny: 20 do 5000 złotych – podawała w 2023 roku policja z Mikołowa i tłumaczyła, że takie praktyki to wyłudzanie usługi.

Ale przepisy można interpretować różnie i już art. 145 Kodeksu wykroczeń przewiduje za takie działania grzywnę nie niższą niż 500 zł.

Jest petycja

Już w ubiegłym roku samorządowcy zaczęli walczyć o zmianę przepisów i podwyższenie kar. Odpowiednia petycja została skierowana do Sejmu. Problem prawny polega na tym, że nieruchomości niezamieszkałe (np. siedziby firm czy ośrodki wypoczynkowe) nie są objęte gminnymi systemami odbioru odpadów. -  Ich właściciele muszą się zajmować nieczystościami na własną rękę tj. podpisać indywidualne umowy z firmami odbierającymi odpady. I choć to robią, zdarza się, że też podrzucają odpady do osiedlowych śmietników – opisywał sprawę serwis prawo.pl.

Pomysł zmian w prawie ma szanse powodzenia i zajęła się nim sejmowa Komisja Petycji. Autorem propozycji jest radny miejski Dąbrowy Górniczej, Piotr Ślusarczyk i proponuje, żeby kary za podrzucanie śmieci sięgały 10 tys. zł. - Komisja pozytywnie zaopiniowała większość wniosków radnego i skierowała do Kancelarii Premiera RM dezyderat, w którym odniosła się do propozycji penalizacji podrzucania odpadów komunalnych do wiat śmietnikowych oraz w ich obrębie – podaje portalsamorzadowy.pl.

Komisja do Spraw Petycji zwróciła się do rządu o analizę zmian legislacyjnych zaproponowanych w petycjach (formalnie były dwie) oraz ocenę propozycji. - Komisja spytała czy strona rządowa planuje wprowadzenie odrębnego typu czynu zabronionego, który swoim zakresem normowania objąłby wyrzucanie odpadów lub innych nieczystości do wiat śmietnikowych, do korzystania z  których sprawca nie jest uprawniony? - czytamy.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

obywatel 28.11.2025 14:19
To gdzie jest ten PSZOK w Mieszkowicach? Wcześniej Pan Andrzej przymykał oko na "dzikie wysypisko" a teraz Pan Krzysztof rozkłada ręce i mówi "do lasu, do rowu, na pole" :(

społem 17.11.2025 10:18
POmyślcie, za zakupione produkty zapłaciliście już opłatę za opakowania więc dlaczego drugi raz macie za nie płacić ?

A. Żmijewski 17.11.2025 08:55
Leniwemu tercetowi pyr pyr system się nie spina, więc zasadniczo kombinują jak tu mieszkańcom podnieść opłaty pyr pyr.

oj paranoja 16.11.2025 21:56
Osobne traktowanie mieszkań i małych firm w tym samym budynku tworzy szarą strefę dla śmieci. Przedsiębiorcy, by uniknąć często wygórowanych, biurokratycznie narzuconych opłat dla "firm", są kuszeni, by w tajemnicy wrzucić swoje odpady do kontenera mieszkańców. To prowadzi do konfliktów sąsiedzkich, zmusza spółdzielnie do kontrolowania worków i podważa zaufanie. To z kolei znowu wymaga większej kontroli i administracji! Prawidłowym rozwiązaniem, tak jak sugerujesz, byłoby jednolite opodatkowanie dla całej nieruchomości, z możliwością zróżnicowania stawki jednostkowej np. dla lokali usługowych na podstawie szacowanej ilości lub metrażu, ale w ramach tego samego systemu opłat gminnych.

wpis 16.11.2025 19:26
Kombinują aby nie zapłacić.

z bloku 16.11.2025 18:43
Sprzedam śmieci, ok. 60 kg miesięcznie, papier, plastik, szkło, bio, trochę puszek, oferty na tel. 123 456 789.

replay 17.11.2025 10:15
A dlaczego niewolnicy minusją, przecież śmieci to TOWAR I surowiec dla recyklingu, dlaczego dostarczając go muszę za niego płacić, to firmy powinny nam płacić, obudźcie się !!!

Z Gryfina 16.11.2025 18:04
Zawsze chodząc po lesie z dziećmi czy z psem w okolicach Gryfina mam że sobą worek na śmieci i wracam conajmniej z 1 pełnym, nie wiem jak można tyle śmieci w lesie zostawić po sobie

Pijak 16.11.2025 13:15
A co słychać że skupem pustych butelek po napojach. Tyle było szumu i cisza.

Inżynier 16.11.2025 12:30
Lepiej byłoby dla ogółu, jakby wywóz śmieci dla osób prywatnych i małego biznesu był za darmo.

paranoja biurokratyczna 16.11.2025 12:03
Bo system jest do... i zamiast likwidować problem śmieci porzucanych (tak miało być w zamyśle) rozwija biurokrację, problemy i "tuczy" mafie śmieciowe, które na tym zbijają biznes - to dlatego nic nie można naprawić bo "nie da się" - gdyż za duże pieniądze są w grze. Absurdy są proste - jeśli w bloku na parterze są lokale usługowe czy sklepy, to absurdem jest, że firmy te muszą podlegać innym przepisom. Rozumiem odpady typu oleje ze smażalni - ale biura, zwykłe sklepy na przykład odzieżowe butiki? Powinny płacić tym samym, którym płacą mieszkańcy wyższych pięter - można tylko pomyśleć o stawce (inna ilość śmieci powstaje u księgowej lub adwokata, inna w sklepie). A zresztą - CZY ABY W ZAMYŚLE NIE BYŁO, ŻE KAŻDY OBYWATEL PŁACI PODATEK ŚMIECIOWY, więc miało mu się nie opłacać wyrzucać do lasu, skoro i tak zapłaci? To po co biurokracja powołała milion wyjątków, która powoduje zamieszanie? Prosty system jest najlepszy. Ale najmniej korzystny dla biurokracji...

gryfinianin 16.11.2025 12:30
To jest kluczowy absurd, który doskonale ilustruje oderwanie systemu od rzeczywistości. Skoro kontener stoi na wspólnej nieruchomości, a śmieci są odbierane przez tę samą firmę, to dlaczego prawnie odpady te są traktowane jako dwie całkowicie odrębne kategorie z osobnymi umowami, stawkami i wymogami sprawozdawczymi? Osobne traktowanie mieszkań i małych firm w tym samym budynku tworzy szarą strefę dla śmieci. Przedsiębiorcy, by uniknąć często wygórowanych, biurokratycznie narzuconych opłat dla "firm", są kuszeni, by w tajemnicy wrzucić swoje odpady do kontenera mieszkańców. To prowadzi do konfliktów sąsiedzkich, zmusza spółdzielnie do kontrolowania worków i podważa zaufanie. To z kolei znowu wymaga większej kontroli i administracji! Prawidłowym rozwiązaniem, tak jak sugerujesz, byłoby jednolite opodatkowanie dla całej nieruchomości, z możliwością zróżnicowania stawki jednostkowej np. dla lokali usługowych na podstawie szacowanej ilości lub metrażu, ale w ramach tego samego systemu opłat gminnych.

Mieszkowicze 16.11.2025 11:36
Można jeszcze nielegalnie "otwierać" śmietnisko

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: :-)Treść komentarza: Gratki!Data dodania komentarza: 14.12.2025, 00:52Źródło komentarza: Nauczyciele na scenie! Jubileusz z pompą i kabaretowym humoremAutor komentarza: taka słomkaTreść komentarza: Dokładnie. A słomką mogą być choroby. Bezdomne koty są przecież nosicielami różnych chorób. To nie jest tylko problem estetyczny czy etyczny, ale i sanitarny. Jeśli mnożą się w takim tempie, rośnie ryzyko dla ludzi i zwierząt domowych. Wniosek o pilną interwencję i nadzór jest w pełni uzasadniony. Liczę, że wójt potraktuje to jako priorytet, zanim sytuacja wymknie się spod kontroli totalnie.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 00:48Źródło komentarza: Bezdomne koty opanowały działki. Mieszkaniec liczy na pilną interwencjęAutor komentarza: urzędnikTreść komentarza: Łatwo jest krytykować, ale Program opieki kosztuje! Gminy mają ograniczone budżety. Zgadzam się, że odławianie i sterylizacja są obowiązkowe, ale często brakuje wystarczającej liczby weterynarzy chętnych do współpracy w ramach gminnych stawek. Poza tym, gdzie te koty mają trafić po odłowieniu? Gminy często nie mają schronisk, a te najbliższe są przepełnione. To jest problem systemowy i ogólnopolski.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 00:44Źródło komentarza: Bezdomne koty opanowały działki. Mieszkaniec liczy na pilną interwencjęAutor komentarza: z gronaTreść komentarza: Przygotowania do kabaretu były wyzwaniem, ale zdecydowanie się opłaciły! Pani Magda i Pani Joanna wykonały tytaniczną pracę ze scenariuszem, a charakteryzacja, za którą odpowiadał sztab ukrytych talentów, przeniosła nas w czasie. Chciałabym podkreślić, że ten występ był dowodem na niesamowitą integrację grona – od najmłodszych stażem, po weteranów. To, że cała kadra (i uczniowie!) potrafiła stworzyć coś tak spontanicznie zabawnego, świadczy o świetnej atmosferze pracy. Mamy nadzieję, że ten nowy, kabaretowy standard stanie się tradycją! Gratuluję wszystkim zaangażowanym!Data dodania komentarza: 14.12.2025, 00:33Źródło komentarza: Nauczyciele na scenie! Jubileusz z pompą i kabaretowym humorem
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama