Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 06:01
Reklama
Reklama
Reklama

Kłamstwa na temat OZE w Polsce hamują transformację energetyczną

Etapowe zamykanie Elektrowni Dolna Odra sprzyja dezinformacji również dotyczących odnawialnych źródeł energii (OZE). Kto to robi? Głównie populiści i trolle autorytarnych reżimów, które wykorzystują strach i niewiedzę, aby blokować transformację energetyczną. Ale z dezinformacją można walczyć? Jak?
Kłamstwa na temat OZE w Polsce hamują transformację energetyczną
Elektrownia Dolna Odra pod Gryfinem.

Źródło: PGE (arch.)

Przemiana energetyczna stanowi obecnie jedno z kluczowych wyzwań dla Polski i Europy. Dotyczy on też naszego regionu. Powodzenie tego procesu zależy nie tylko od postępu technologicznego i inwestycji, ale przede wszystkim od zaufania społecznego. Niestety, to zaufanie jest obecnie poddane poważnej próbie w wyniku szeroko zakrojonych działań dezinformacyjnych skierowanych przeciwko branży energetycznej, szczególnie przeciwko energii wiatrowej. Celem jest osłabienie naszej suwerenności oraz zainicjowanie wątpliwości wobec procesu transformacji ekologicznej - zauważyli samorządowcy, inwestorzy i eksperci podczas inauguracyjnej konferencji Fundacji Green Transition HUB.

Dezinformacja to pandemia naszych czasów

Małgorzata Żmijewska-Kukiełka, prezeska Fundacji Green Transition HUB, otwierając konferencję o „Zielonej transformacji samorządów”, podkreśliła, że wymaga ona budowania akceptacji społecznej i wytrwałej walki z dezinformacją.

-Dezinformacja to pandemia naszych czasów - szerzy się szybciej niż fakty, mutuje i atakuje to, co najcenniejsze: zaufanie. Aby ją zatrzymać, potrzebujemy szczepionki: edukacji, rzetelnej informacji i otwartego dialogu wszystkich uczestników transformacji. By wspierać samorządy i inwestorów w walce z dezinformacją, edukować mieszkańców i budować społeczną odporność na manipulację powstała Fundacja Green Transition HUB. Chcemy, by lokalne społeczności miały dostęp do wiarygodnych informacji, potrafiły odróżniać fakty od fałszu i uczestniczyły w transformacji energetycznej jako jej partnerzy, nie cele dezinformacji. Bo gra toczy się nie tylko o inwestycje, a o bezpieczną, nowoczesną Polskę opartą na czystej energii i świadomych obywatelach - wskazała Małgorzata Żmijewska-Kukiełka.

Dezinformacją płynie do nas głównie z Rosji

Jak podkreśliła szefowa Fundacji Green Transition HUB, kluczem do skutecznej walki z dezinformacją, która płynie do nas głównie z Rosji, jest wiedza, sprawdzona informacja i uczciwa komunikacja z mieszkańcami.

O dialogu z inwestorami i mieszkańcami mówił Stanisław Jastrzębski, wójt gminy Długosiodło i przewodniczący Związku Gmin Wiejskich RP, wskazując na rosnący brak zaufania w społeczeństwie, szkołach a nawet w rodzinach.

-My samorządowcy i politycy musimy postawić na edukację od przedszkola oraz prowadzić szeroki dialog z inwestorami i mieszkańcami. Tylko wtedy odbudujemy zaufanie i przeciwstawimy się dezinformacji, która hamuje rozwój zielonej energii, na czym tracimy jako kraj i jako mieszkańcy - podkreślił samorządowiec.

Kodeks Dobrych Praktyk PSEW

Konferencja była też okazją do zaprezentowania nowej wersji i dalszych prac nad Kodeksem Dobrych Praktyk PSEW, który ma być drogowskazem dla inwestorów OZE, uwzględniającym ochronę środowiska, dialog z mieszkańcami i partnerstwo z samorządami.

Jak zauważył Arkadiusz Sekściński, wiceprezes Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej i Fundacji Green Transition HUB, nowa wersja została dostosowana do zmian prawnych po 2023 r.

-Nowa edycja polskiego Kodeksu Dobrych Praktyk to rozwinięcie międzynarodowych standardów, dostosowane do polskich realiów regulacyjnych, społecznych i gospodarczych. Dokument ten od lat jest punktem odniesienia dla całej branży - nie tylko jako zestaw rekomendacji, lecz jako fundament odpowiedzialnego i transparentnego działania, uwzględniającego lokalny kontekst oraz oczekiwania społeczności. Kładzie nacisk na transparentność, partycypację społeczną, dzielenie się korzyściami oraz praktyczne wskazówki na każdym etapie inwestycji - od planowania po eksploatację i repowering. Jednak kluczowy aspekt to legitymacja społeczna, która musi być w centrum uwagi” - powiedział Arkadiusz Sekściński.

Dezinformacja bazuje na ludzkich lękach i emocjach

Tymczasem podczas debaty eksperckiej o dezinformacji wokół OZE uczestnicy zwracali uwagę, że problem ten jest znacznie bardziej złożony, niż zwykło się sądzić. Zwłaszcza, że dezinformacja bazuje na ludzkich lękach i emocjach.

-Ten lęk nie powinien być deprecjonowany czy wyśmiewany. Trzeba go ukoić, dając ludziom rzetelną wiedzę, bo tylko sprawdzona informacja może przeciwdziałać dezinformacji - podkreśliła Katarzyna Bąkowicz, ekspertka od dezinformacji z Uniwersytetu SWPS i członkini komisji ds. badania wpływów rosyjskich i białoruskich.

Według Marka Szylińczuka, wójta gminy Niegosławice, samorządy, które od początku stawiały na transparentność i uczciwe przedstawianie zarówno korzyści, jak i zagrożeń, mają większe szanse na powodzenie projektów.

-Kluczowe jest także wskazanie profitów dla gminy, jak podatki, dzierżawy czy inwestycje w lokalną infrastrukturę. Moja gmina ma o jedną trzecią większy budżet dzięki wiatrakom. Ale realną korzyść musi mieć także konkretny Kowalski- zauważył wójt.

Lekiem na dezinformację jest edukacja

W ocenie samorządowców brak kampanii w mediach publicznych pozostawia przestrzeń dla mitów o OZE.

-Potrzebna jest edukacja, edukacja i jeszcze raz edukacja. Ale zacząłbym od seniorów, bo to oni dziś kształtują poglądy i decydują o wyborach - dodał Chyła.

Magdalena Sobczyńska z TotalEnergies zwróciła uwagę, że inwestorzy także angażują się w ten proces, prowadząc lekcje w szkołach i wspierając lokalne wydarzenia.

-Sama od lat prowadzę lekcje o zielonej energetyce i dorobiłam się już dwóch pokoleń ludzi, którzy rozumieją problem i głosują - wskazała. Dodała, że w kwestii edukacji i walki z dezinformacją trzeba łączyć siły wszystkich stron: od władz państwowych i lokalnych przez organizacje pozarządowe i inwestorów po społeczeństwo.

Głupocie trzeba przeciwstawiać wiedzę

Jak zauważył Kamil Wyszkowski z UN Global Compact, według ONZ dezinformacja jest problem globalnym i dotyczy nie tylko Polski.

-Populiści i reżimy autorytarne wykorzystują strach i niewiedzę, by blokować transformację energetyczną. Trzeba się przeciwstawiać uporem i mądrością, a głupocie przeciwstawiać wiedzę - powiedział.

Uczestnicy zgodzili się, że walka z fałszywymi narracjami wymaga nie tylko danych i raportów, ale też empatii wobec obaw społeczności. Tylko w ten sposób można odbudować zaufanie i przekonać ludzi, że OZE to nie zagrożenie, lecz szansa na bezpieczną i stabilną przyszłość Polski. Więcej na https://www.greentransition.pl/ .

Źródło informacji: PAP MediaRoom


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Inżynier 14.10.2025 12:16
Niemcy chcą być neutralni klimatycznie do 2045 roku. Koszt 6 bilionów euro. Na osobę 3400 eur na rok. 649 milionów ton CO2 jest emitowane przez człowieka Ale nawet jakby zeszli na 0 ton CO2 zaoszczędziliby 6,8 Gigaton CO2 co się przekłada na obniżenie globalnej temperatury o 0,003 stopnia Celsjusza. Także dupy nie urywa.

Rds455 12.10.2025 12:56
"autorytarnych reżimów" :D:D. Zapomniałeś napisać jeszcze "Faszystów i wrogów ełuropy". Firma Orsted , gigant offshore właśnie został dopompowany pieniędzmi podatników na kwotę 9 mld dolarów ponieważ ma problemy finansowe. To ciekawe jak na firmę produkującą "darmową" tanią energię. To też wymysły reżimowych trolli czy fakt ??

krak 10.10.2025 23:58
Płacą im za kłamstwa to żołnierze w obcych mundurach.

Włodzimierz a nie Władimir 10.10.2025 10:15
Putlerowskie trolle mieszają aby skłócić, a słabi intelektualnie to łykają jak młode pelikany.

Zgoda 10.10.2025 13:56
Trafne wioski.

lu cyfer 13*52 676 10.10.2025 10:02
nas ogrzeje energia międzyodrza z parku ha ha ah

dokładnie 10.10.2025 11:04
Mniej więcej tak Sawaryn mówił jak realizowal za grube pieniądze nas podatników program Energia Międzyodrza i była za utworzeniem Parku Narodowego bo PiS mu kazał.

Zgoda 10.10.2025 13:58
M. Sawaryn w sprawie parku pokazuje jak wygląda schizfreniczne politykowanie.

taa 10.10.2025 09:06
...raczej na pewno? Czyli myślę że wątpię...

Andrzej Tumanowicz ha ha ah 10.10.2025 08:14
nikola tesla w grobie się przewraca ze smiechu ha ha ah steruja pogodą od lat ha ha ah a bronia elektromagnetyczną można zrobić armagedon na tej płaskiej planszy ha ha ah z firmamentem ha ha ah dezinformacje to wszystko czego ucza w budach ha ha ah żeby stada baranów utrzymać w zagrodzie ha ha ah

Zdzislaw Dyrman zasadniczo 10.10.2025 07:53
Zasadniczo w każdej gminie w Polsce powinno być 20 wiatraków wtedy Zasadniczo każda wieś osada i przysiółek będzie wyglądało jak las Vegas Zasadniczo I nie potrzebne będą żadne Dolne Odry taką mam koncepcję zasadniczo i to jest dobra ta koncepcja zasadniczo

Pelagia 10.10.2025 09:22
Pięćset od razu. Lepiej brzmi

Wacek Trzepiekoński 10.10.2025 06:10
Mam energie bo kręcę śmigłem.

Specjalista 10.10.2025 13:04
Najlepsze śmigło to jest po podwójnej czarnej z pierwszego mielenia w kawiarence w BUT

remonty 10.10.2025 16:27
Ja wolę sypaną z kolegami z baraku. Do tego buła od żony i papierosek z kolegami

RR 10.10.2025 18:02
A gdzie pracujesz?

? 11.10.2025 02:32
Spytaj w w kawiarni?

avokado 09.10.2025 22:59
Admin bardziej powinien zająć się trollami. Z drugiej strony pracownicy rozczarowani tez im nerwy puszczają.

obserwator 09.10.2025 22:52
Wszystkiego się czepią kto im obieca dłuższą prace choćby to były dezinformacje.

obserwator 10.10.2025 00:00
Dokładnie. Naiwnych w dolnej nie brakuje. Wierzą w każdą bajkę, że ich skansen będzie jeszcze długo trwał. Dlatego tak dobrze związkowcom wciskać im kity i rządzić zakładem.

Kawiarz 09.10.2025 22:25
A w elektrowniach gazowych jest miejsce na kawiarenkę. Bo gdzie pracownicy będą pili kawę.

wiatrak 09.10.2025 23:43
Przy wiatrakach i fotolotnicze na pewno nie trzeba tylu specjalistów...

Profesor 10.10.2025 13:06
Wiatraki mogą robić za dobry młynek do kawy.

kawosz 10.10.2025 00:02
Właśnie. Co to za elektrownia bez kawiarenki.

gaz 10.10.2025 09:17
My na gazówce kawiarenki nie mamy i pracujemy. Dlatego też mamy większą moc od węglówki przy znacznie mniejszym zatrudnieniu

Kawiarz 10.10.2025 10:19
To weście nas do siebie. Zabierzemy ze sobą kawiarenke z zapasem kawy na rok. Zobaczycie jak fajnie się pracuję

lu cyfer 13*52 676 10.10.2025 10:04
jest kawa ha ha ah mielim ha ha ah mielim wczoraj ha ha ah

Młynek do kawy 10.10.2025 13:06
Mielim, mielim byle jak najdłużej w elektrowni

Chłop 09.10.2025 22:24
Budujcie sobie wiatraki na własnej ziemi. Reszcie dajcie spokój

do trolla 09.10.2025 22:49
Ale to nasza ziemia chłopku ruski.

chłop 09.10.2025 23:46
Komentarz usunięty

Farmer 10.10.2025 10:27
Komentarz usunięty : ze względu na prokremlowska propagandę.

enrgetyk 09.10.2025 22:20
Bez stabilizacji OZE w źródłach energetyki cieplnej może być problem. Nie zbudowaliśmy jeszcze elektrowni atomowych, gazowych jest mało więc na razie trzeba dla bezpieczeństwa utrzymywać bloki węglowe.

dodajemy gazu 09.10.2025 22:57
Prawda nie zbudowaliśmy jeszcze, ale trzeba zacząć, a ze starą węglówką daleko nie pociągniemy. W tym miejscu jest już moc z gazówki.

elektryk 09.10.2025 23:33
Magazyny energii są po to, aby w godzinach szczytu wspierać uruchamiane elektrownie gazowe oraz jak nagle przestaje wiać czy świecić słońce. Dlatego się je niestety dopiero zaczyna budować. Gdyby były nie trzeba byłoby tyle starych bloków węglowych

realista 09.10.2025 23:51
A na ile godzin pracy wystarczą te magazyny. Jak będą dni bezwietrzne i bez słońca tylko elektrownie cieplne(węglowe,gazowe) i atomowe mogą zapewnić nam prąd w gniazdku. Pogoda jest nieprzewidywalna.

obserwator 09.10.2025 22:08
Rosyjskie nielegały się gotują. Biorą ruble by wprowadzać zamęt.

swój 10.10.2025 00:01
Naszych lobbystów opłacających trolli dla własnych interesów też nie brakuje.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama