Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 06:01
Reklama
Reklama
Reklama

Hodowcy zapowiadają, że karp na święta będzie droższy. Boże Narodzenie 2025

Za niecałe trzy miesiące Boże Narodzenie. Hodowcy uspokajają, że karpia na święta nie zabraknie. A co z cenami? Mamy pierwsze szacunki.
Hodowcy zapowiadają, że karp na święta będzie droższy. Boże Narodzenie 2025
Karpi będzie mniej, więc będą droższe?

Autor: Canva

Ze względu na warunki pogodowe to nie był dobry sezon dla karpia – przekonują hodowcy. W serwisie polskikarp.com wyjaśniają, że badania przeprowadzone w sierpniu w 30 gospodarstwach rybackich pokazują, że w 2025 roku produkcja będzie niższa niż rok wcześniej. 

Ryby na naszych stołach nie zabraknie

Czy to znaczy, ze karpia zabraknie na świątecznych stołach Polaków? Organizacja Producentów Polski Karp uspokajają: ryby nie zbraknie. 

– Zrzeszamy 80 gospodarstw rybackich z całej Polski i zrobimy wszystko, żeby zapewnić dostępność karpia konsumentom – zapewnia na stronie polskikarp.com Dawid Tarasiewicz, prezes organizacji producentów. 

I dodaje: – Naszym priorytetem jest najwyższa jakość ryb oraz różnorodność form ich sprzedaży – od tradycyjnej ryby w całości, po wygodne i nowoczesne rozwiązania, takie jak pakowane elementy: dzwonka, płaty czy filety nacinane pozbawione ości. Chcemy, aby każdy mógł wybrać formę karpia odpowiednią dla siebie 

Cena może być podobna do ubiegłorocznej

A co z cenami? Za karpie na tegoroczną kolację wigilijną możemy zapłacić więcej. Dlaczego? 

„Ze względu na niekorzystne warunki atmosferyczne, straty spowodowane przez zwierzęta rybożerne (głównie kormorany) oraz wzrost kosztów hodowli” – odpowiada Polski Karp. O ile?

Dokładna ceny karpia na tegoroczne święta nie jest jeszcze znana, można jednak spodziewać się podobnych cen jak w roku 2024 r. Przypomnijmy, że na początku grudnia ubiegłego roku:

·  w hurtowniach żywy karp kosztował ok 22 zł/kg,

·  w dużych sieciach handlowych: karp świeży – 20,90 zł/kg, patroszony – 29,30 zł/kg, dzwonko – 31,14 zł/kg, tusza – 34,55 zł/kg, 

·  w detalu (sklepy, targi) za całą rybę ceny mieściły się w przedziale 23-30 zł/kg,

·  za karpia w formie filetów, płatów lub dzwonka ceny były znacznie wyższe – 45-60 zł/kg, a w niektórych ofertach nawet drożej.

Można szacować, że karp na tegoroczne święta będzie kosztował:

· cały karp (świeży, niepatroszony) – około 25-35 zł za kg

· karp patroszony / tusza – około 30-45 zł za kg,

· filety / płaty – 45-60 (lub więcej) zł/kg.

Podkreślmy raz jeszcze – to tylko szacunki. Czas pokaże, ile będziemy musieli zapłacić za rybę u producenta, na targu czy w sklepie. 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

wolny 18.10.2025 09:15
Wolny rynek może zadecydować, że popyt będzie niższy i cena będzie taka sama.

Dildo baginz 17.10.2025 22:21
Nieh se zwiunsek zalorzom i wyjdom na bruki morze ktus wysuha , hehe

A. Żmijewski 17.10.2025 18:43
Zasadniczo wysoka inflacja ostatnich lat pyr pyr wyprowadziła z rynku miliardy złotych. Ludzie zaczeli oszczędzać i zasadniczo spadły wydatki na jedzenie a nawet na ogrodowe pomidory ze szklarni pyr pyr. Karpie też będą tańsze bo będzie mniejszy popyt.

Wszystko jedno 17.10.2025 17:29
Co to za różnica karp czy inna ryba ,za czasów Jezusa karpia nie było ,była po prostu ryba ,więc zjem jaka będę uważała.

C2H5OH 17.10.2025 19:13
Rybka lubi pływać

ANDRZEJ TUMANOWICZ HA HA AH 17.10.2025 16:46
JA TAM TYLKO JAJECZKO ZAMIAST OPŁATKA WE WIELKANOC 24 GRUDNIA I GOLONKA W PIWIE HA HA AH ZAMIAST KARPIA HA HA AH PUŁKOWNIK Z UBEK AH AHA H ROZMOWA KONTROLOWANA ROZMOWA KONTROLOWANA HA HA H

Rico 17.10.2025 10:20
Dzieci i ryby głosu nie mają.

Robal 17.10.2025 09:03
Hodowcy zapowiadają a nasi handlowcy z lidla czy biedronki kupią tony Karpia z Czech za pół ceny i znowu będzie larum że nikt nie kupuje u naszych którym nigdy nic się nie opłaca!!!!

Jerzyk 17.10.2025 10:21
Albo jeszcze z Chin... To całkiem prawdopodobny scenariusz.

łowca prymitywów 17.10.2025 15:56
Jerzyk 17.10.2025 10:21
Albo jeszcze z Chin... To całkiem prawdopodobny scenariusz.
A pulterowskie the bile wolą nawalać się na froncie niż świętować.

cóż 17.10.2025 18:05
Taka kultura...

heh 17.10.2025 08:47
A myślałem, ze karpie mówią tylko w Wigilię.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama