Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
niedziela, 14 grudnia 2025 01:09
Reklama
Reklama

Myśliwy dwukrotnie strzelił zabijając myśliwego. Pomylił człowieka z dzikiem?

To już kolejna tragedia, do jakiej doszło podczas polowania. Nie żyje doświadczony myśliwy. Strzelał także myśliwy, który wybrał się na polowanie.
Myśliwy dwukrotnie strzelił zabijając myśliwego. Pomylił człowieka z dzikiem?
Tego dnia w okolicy odbywały się 2 polowania. Jedno zbiorowe – zgłoszone oraz drugie – indywidualne.

Autor: Canva

Do  tragedii doszło w Milejowie w województwie lubelskim. Zginął 68-letni mężczyzna, rolnik i myśliwy. Mężczyzna zmarł po śmiertelnym postrzeleniu, a strzał oddał inny myśliwy – 50-letni. 

Polowanie na niepodległość

Wszystko wydarzyło się 11 listopada. – Prokuratura prowadzi śledztwo w kierunku art. 155 Kodeksu karnego, czyli nieumyślnego spowodowania śmierci człowieka – podała asp. szt. Magdalena Krasna, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Łęcznej.

50-letni myśliwy został zatrzymany.

Tego samego dnia w tej okolicy odbywały się dwa polowania. Jedno zbiorowe – zgłoszone, o którym informacja została opublikowana na stronie internetowej gminy Milejów. Oraz drugie – indywidualne. Także zgłoszone, ale w tym przypadku wystarczy, że myśliwy wpisze się do „książki ewidencji pobytu myśliwych”, a informacja o takich polowaniach nie jest publikowania na stronie gminy.

Z nieoficjalnych jeszcze informacji wynika, że 68-latka dosięgnęły dwa strzały. Około godziny 20 na miejsce zostało wezwane pogotowie, ale myśliwego nie udało się uratować.

Oświadczenie Polskiego Związku Łowieckiego

Polski Związek Łowiecki wydał oświadczenie, w którym wyraził „głęboki smutek i współczucie rodzinie zmarłego”. Organizacja zapowiedziała pełną współpracę ze służbami i wszczęcie postępowania dyscyplinarnego wobec 50-letniego myśliwego.

„Każdy wypadek z bronią stanowi dla środowiska myśliwskiego bolesną lekcję i refleksję nad odpowiedzialnością, jaka wiąże się z naszą działalnością” – czytamy w komunikacie.

Wypadki na polowaniach

Dokładnych i w 100 procentach pewnych danych nie ma, ale rocznie podczas polowań dochodzi do kilku wypadków. W ciągu ostatnich 10 lat (do początku 2025 roku) w Polsce odnotowano około 28-30 śmiertelnych wypadków z udziałem myśliwych, z czego 14 wypadków miało miejsce w ciągu 3 lat (2021-2023). W 2024 roku było 6 śmiertelnych wypadków. 

Badania dla myśliwych

Tymczasem Polska 2050 przedstawiła projekt nowelizacji Ustawy o broni i amunicji. Zgodnie z jej zapisami wszyscy posiadacze broni palnej – zarówno w celach łowieckich, sportowych, szkoleniowych, jak i ochrony osobistej – byliby zobowiązani do okresowych orzeczeń lekarskich i psychologicznych. 

Obecnie taki obowiązek mają m.in. osoby posiadające broń w celach ochrony osób i mienia, natomiast myśliwi są zwolnieni z obowiązkowych badań okresowych.

Jeżeli propozycja Polski 2050 wejdzie w życie, to:

  • do ukończenia 70 roku życia osoby posiadające broń miałyby przedstawiać orzeczenie co 5 lat,
  • osoby po 70 roku życia – co 2 lata,
  • osoby, które uzyskały pozwolenie i dotychczas nie wykonywały takich badań, miałyby określony czas (np. 12 miesięcy) na dostarczenie orzeczenia.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Anka 20.11.2025 13:20
Nie dalej jak miesiąc temu w Czepinie też ktoś strzelał w lesie ja na grzYbach byłam z ciotką. Gdy się zorientowaliśmy że to strzały ,to żeśmy wiały stamtąd aż się kurzyło. 0 ostrzeżeń ani nic o tym że polowanie się odbywa.

mundurowy 14.11.2025 23:56
Dzik nie ma kurtki, kapelusza, ani ludzkiej sylwetki, nawet w termowizji. To nie jest pomyłka, to jest przestępstwo wynikające z brawury i ignorancji. Kara powinna być maksymalna, aby odstraszyć innych.

koniecznie 15.11.2025 00:10
Poza obowiązkowymi badaniami, potrzebne są regularne, rygorystyczne testy psychologiczne i strzeleckie dla myśliwych, zwłaszcza tych używających zaawansowanej optyki. Strzał z takiej odległości, do ruchomego celu, który rzekomo był 'dzikiem' w terenie, gdzie wiedział, że jest inny człowiek, wymaga natychmiastowego odebrania uprawnień i broni. To nie wypadek, to porażka systemu.

roots 14.11.2025 23:37
Dobrze, że Dariusz L. sam zawiadomił służby po zorientowaniu się o tragedii. Moze niższa kara.. Ważne, że służby szybko zabezpieczyły materiał dowodowy – broń, telefony, dokumenty. Teraz kluczowa będzie sekcja zwłok i analiza balistyczna, żeby nie było żadnych wątpliwości co do przebiegu zdarzenia.

m4r3cki 14.11.2025 22:30
dobrze że myśliwy myśliwego, tak mogą się tłuc, gorzej jak strzelają do dzika na rowerze

?? 14.11.2025 23:06
A kto strzela jadąc rowerem?

m4r3cki 15.11.2025 22:29
problemy z czytaniem ze zrozumieniem? przykre ale normalne niestety

strzelec 14.11.2025 21:25
Czy użycie lunety termowizyjnej nie jest w tym przypadku okolicznością obciążającą? Ten sprzęt ma identyfikować ciepło, czyli ruch i kształt żywego obiektu. W jaki sposób człowiek mógł zostać zinterpretowany jako dzik? Eksperci powinni się wypowiedzieć, czy technologia mogła tu zawieść, czy to tylko i wyłącznie wina strzelającego.

kross 14.11.2025 21:14
Dlaczego dwa razy strzelił? Spojrzał, że jeszcze się rusza?

filozof gryfiński 14.11.2025 17:48
Hmm... Ta tragedia tylko potwierdza, że myślistwo jest obarczone zbyt dużym ryzykiem dla postronnych i samych myśliwych. Bron w rękach ludzi, którzy strzelają do 'czegoś', co rzekomo widzą z daleka przez termowizor, to tykająca bomba. Może czas na poważną debatę o całkowitym zaostrzeniu, a nawet ograniczeniu polowań?

smutne 14.11.2025 18:59
I tak "tykająca bomba" ci jakiś czas niestety wybucha.

Marta 14.11.2025 14:55
Niniejszym ponawiam swój apel i minister Hennig-Klosk prosze o wprowadzenie obowiązkowych badań dla posiadaczy broni. Bo wzmocnienie bezpieczeństwa jest kluczowy. Tego typu wypadki nie mogą się powtarzać. Broń to ogromna odpowiedzialność, a zasady bezpieczeństwa muszą być ŻELAZNE. Czas na szybkie i konkretne zmiany w prawie łowieckim.

Basia 14.11.2025 13:02
Straszna tragedia. Wyrazy głębokiego współczucia dla rodziny 68-latka. Człowiek idzie na polowanie, a wraca w worku... Nieważne, co się stało, nic nie wróci mu życia. Mam nadzieję, że śledztwo dokładnie wyjaśni, co działo się w głowie myśliwego i że sprawca poniesie surową karę.

asesor 14.11.2025 11:38
Skoro sprawca stał na ambonie i wiedział, że pokrzywdzony zszedł ze swojej ambony i kieruje się w jego stronę, to jak w ogóle mógł oddać strzał?! To kompletnie podważa wersję o 'pomyłce z dzikiem'. Prokuratura słusznie postawiła zarzut ewentualnego zamiaru – to było albo skrajne zaniedbanie, albo coś więcej.

dziwne 14.11.2025 11:33
Strzelają do siebie?

Jurek 14.11.2025 10:40
Pomylić człowieka z dzikiem na 167 metrów, używając do tego lunety termowizyjnej?! To jest absolutnie niewiarygodne i pokazuje rażący brak profesjonalizmu oraz nieprzestrzeganie elementarnych zasad bezpieczeństwa. Zarzut zabójstwa w zamiarze ewentualnym jest w pełni uzasadniony. Koniec z bezkarnością myśliwych!

szok 14.11.2025 08:42
Dariusz L. strzelił do 68-latka z odległości 167 metrów, używając lunety termowizyjnej. - Sprawca stał na ambonie, a więc widział teren. Był wyposażony w celownik termowizyjny, z którego korzystał, a nadto wiedział, że pokrzywdzony zszedł ze swojej ambony i kieruje się w jego stronę - opisała prokurator Jolanta Dębiec podczas briefingu.

Robert 14.11.2025 09:51
Wygląda jak egzekucja w takich okolicznościach.

oko 14.11.2025 00:24
W więzieniu skierują go do okulisty.

buuu 14.11.2025 08:20
Tak czy inaczej to morderca.

A. Żmijewski 13.11.2025 21:55
Ile trzeba mieć promili aby pyr pyr zasadniczo nie odróżniać człowieka od dzika czy jelenia pyr pyr?

okulary 13.11.2025 23:28
130 metrów i luneta a nie zobaczył

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: :-)Treść komentarza: Gratki!Data dodania komentarza: 14.12.2025, 00:52Źródło komentarza: Nauczyciele na scenie! Jubileusz z pompą i kabaretowym humoremAutor komentarza: taka słomkaTreść komentarza: Dokładnie. A słomką mogą być choroby. Bezdomne koty są przecież nosicielami różnych chorób. To nie jest tylko problem estetyczny czy etyczny, ale i sanitarny. Jeśli mnożą się w takim tempie, rośnie ryzyko dla ludzi i zwierząt domowych. Wniosek o pilną interwencję i nadzór jest w pełni uzasadniony. Liczę, że wójt potraktuje to jako priorytet, zanim sytuacja wymknie się spod kontroli totalnie.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 00:48Źródło komentarza: Bezdomne koty opanowały działki. Mieszkaniec liczy na pilną interwencjęAutor komentarza: urzędnikTreść komentarza: Łatwo jest krytykować, ale Program opieki kosztuje! Gminy mają ograniczone budżety. Zgadzam się, że odławianie i sterylizacja są obowiązkowe, ale często brakuje wystarczającej liczby weterynarzy chętnych do współpracy w ramach gminnych stawek. Poza tym, gdzie te koty mają trafić po odłowieniu? Gminy często nie mają schronisk, a te najbliższe są przepełnione. To jest problem systemowy i ogólnopolski.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 00:44Źródło komentarza: Bezdomne koty opanowały działki. Mieszkaniec liczy na pilną interwencjęAutor komentarza: z gronaTreść komentarza: Przygotowania do kabaretu były wyzwaniem, ale zdecydowanie się opłaciły! Pani Magda i Pani Joanna wykonały tytaniczną pracę ze scenariuszem, a charakteryzacja, za którą odpowiadał sztab ukrytych talentów, przeniosła nas w czasie. Chciałabym podkreślić, że ten występ był dowodem na niesamowitą integrację grona – od najmłodszych stażem, po weteranów. To, że cała kadra (i uczniowie!) potrafiła stworzyć coś tak spontanicznie zabawnego, świadczy o świetnej atmosferze pracy. Mamy nadzieję, że ten nowy, kabaretowy standard stanie się tradycją! Gratuluję wszystkim zaangażowanym!Data dodania komentarza: 14.12.2025, 00:33Źródło komentarza: Nauczyciele na scenie! Jubileusz z pompą i kabaretowym humorem
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama