igryfino: -Jak ocenia Pan politykę inwestycyjną obecnej władzy?
radny Rafał Guga: -Trudno oceniać coś, czego nie widać. W takim wypadku można mieć wrażenie, że taka polityka nie istnieje. Jednak mimo wszystko biorę pod uwagę, że jeszcze nie nadeszła nawet połowa roku. Liczę mimo wszystko na realizację założeń budżetowych. Mam na myśli realizację zadania budowy infrastruktury na ul. Pomorskiej i Flisaczej. Burmistrz i jego zastępca deklarowali, że jest to ich priorytet. Padały wielokrotne obietnice, że to zadanie zostanie zrealizowane w tym roku. Z niecierpliwością czekam na moment, w którym będę mógł stwierdzić, że nasza władza mówi prawdę. Jeżeli chodzi o plany inwestycyjne, to chcę przypomnieć, że są one dopiero na etapie projektowania. Na ostatniej sesji został powołany zespół do opracowania harmonogramu budowy i remontów dróg na terenie gminy Gryfino. Dopiero wskazanie tych inwestycji i kolejności ich realizacji pozwoli gminie ruszyć z inwestycjami. O innych inwestycjach niż drogi nic nie słychać.
igryfino: -Czy dobrze jest reklamowana strefa przemysłowa w Gardnie?
radny Rafał Guga: -O efektywności reklamy strefy najlepiej można mówić po ilości sprowadzonych inwestorów. I tutaj wyniki są zerowe. Jest jeden inwestor, który przygotowuje się do uruchomienia produkcji i kończy proces rekrutacji. I, jak ostatnio zostałem poinformowany, potencjalnie jest drugi, który powraca po około roku. Jest zdecydowany na inwestycje, ale bierze pod uwagę oprócz Gardna jeszcze jedną lokalizację. Jest duża szansa, że jednak będzie to u nas. Jak widać inwestorzy zostali sprowadzeni i zachęceni jeszcze w poprzedniej kadencji. Na dzień dzisiejszy została nadana nazwa ulicy w strefie. Zastępca burmistrza twierdził, że ta nazwa pomoże mu w budowaniu oferty promocyjnej. Dlatego oddałem swój głos za tym projektem, chociaż były nazwy bardziej mi odpowiadające. Czekam teraz na skuteczną promocję strefy w Gardnie.
igryfino: -Co gmina powinna zrobić aby przyciągnąć inwestorów?
Radny Rafał Guga: -Na to pytanie najlepszą odpowiedzią powinno być - cokolwiek. Wszystko, co może być skuteczne. Jestem trochę zaniepokojony, bo z otoczenia poprzedniej opozycji często docierały głosy, że strefa była niepotrzebnym wydatkiem pieniędzy, że nikt tu nie zainwestuje, że są to pola buraczane itd. Teraz władza musi znaleźć efektywne sposoby przyciągnięcia inwestorów. W tych działaniach chciałbym, by była bardzo ścisła współpraca z władzami KSSSE. Oni mają największe doświadczenie w pozyskiwaniu inwestycji. Dobrze byłaby widziana także współpraca w tej materii z innymi jednostkami samorządu terytorialnego ze Szczecinem na czele, w ramach Szczecińskiego Obszaru Metropolitalnego.









Napisz komentarz
Komentarze