Odpowiedź wiceburmistrza Tomasza Milera:
Zgodnie z umową zawartą z gminą Gryfino, firma odpowiedzialna za organizację wesołego miasteczka otrzymała zgodę na zajęcie części placu. Podczas rozkładania urządzeń faktycznie zajęto cały teren, jednak po natychmiastowej reakcji straży miejskiej zwolniono miejsce przeznaczone na parking dla mieszkańców. Plac ten jeszcze w kwietniu został utwardzony i uzupełniony odpowiednim materiałem.
To oczywiste, że tak duże wydarzenie jak Dni Gryfina powoduje utrudnienia w komunikacji, jednak dołożyliśmy wszelkich starań, aby były one jak najmniejsze. Imprezy były zaplanowane w sposób przemyślany, nie było kolizji np. biegów z maratonem rowerowym, czyli wydarzeniami, które ściągają do Gryfina wielu zmotoryzowanych gości z innych miast. W efekcie choć trudniej niż zwykle było znaleźć miejsce parkingowe w okolicy nabrzeża, to jednak nie było to niemożliwe. Za powstałe utrudnienia przepraszamy, jednocześnie dziękując mieszkańcom naszego miasta za wyrozumiałość.
List czytelnika, który opublikowaliśmy 30 kwietnia 2015 r.:
http://www.igryfino.pl/artykul/Zamieszanie-z-parkowaniem-podczas-swieta-----list-czytelnika__8543








Napisz komentarz
Komentarze