Mogą się Państwo domyślać jakie było moje zdziwienie, gdy w dniu wczorajszym zobaczyłem jak właśnie na tych rzekomych miejscach parkingowych (boisko trawiaste ul. Energetyków) rozstawia się wesołe miasteczko.
Zadzwoniłem na Straż Miejską, bo w ogłoszeniu to ta jednostka była wskazana do kontaktu i wyjaśnień. Dyżurny był zdziwiony moim pytaniem i poinformował, że w dniu dzisiejszym ktoś się ze mną skontaktuje celem wyjaśnień. Oczywiście nikt nie miał ze strony Urzędu odwagi zadzwonić. Sumując powyższe można stwierdzić, że z mieszkańców zrobiło się po raz kolejny idiotów.
Myślę, że należy promować nabrzeże i powinno tętnić życiem ale nie za wszelką cenę. Przecież spokojnie imprezy główne mogłyby odbywać się jak w poprzednich latach na stadionie, a na nabrzeżu zlokalizować imprezy towarzyszące i pozostawić parkingi. Przecież jesteśmy my mieszkańcy ale też przyjadą mieszkańcy okolicznych miejscowości, gdzie zaparkują - nie wiem. Władze miasta chyba przyjęły wariant, że wszyscy goście przyjdą na pieszo???
Myślę, że za bardzo zapatrzyliśmy się na Szczecin i na imprezy organizowane na Wałach Chrobrego, tylko że tam najbliższe budynki mieszkalne i parkingi dla ich mieszkańców są trochę dalej od miejsca imprezy.
Proszę o zainteresowanie się sprawą i próbę wyjaśnienia zaistniałej sytuacji.
mieszkaniec Gryfina








Napisz komentarz
Komentarze