Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
wtorek, 16 grudnia 2025 04:06
Reklama
Reklama

Intrygująca wystawa w Mansardzie

Stanisław Ignacy Witkiewicz był artystą nadzwyczajnym. Niezwykłym pisarzem, malarzem, człowiekiem intrygującym, zagadkowym; jakby nie z tego świata. Posiadał hipnotyzującą osobowość i skłonność do przesadnego ekshibicjonizmu. Jego życie do dziś budzi ciekawość, a spuścizna jaką po sobie zostawił fascynuje i przeraża jednocześnie. Z okazji 130 rocznicy urodzin wybitnego artysty w bibliotecznej galerii „Mansarda” otwarto wystawę prezentującą kilkanaście kopii jego obrazów i krótki biogram. Wystawa wpisuje się w cykl pod hasłem „Malarze polscy”.
Intrygująca wystawa w Mansardzie
Stanisław Ignacy Witkiewicz (Witkacy) urodził się 24 lutego 1885 roku w Warszawie. Studiował w latach 1905-10 (niesystematycznie) w krakowskiej ASP u Józefa Mehoffera. Podróżował do Włoch, Francji i Niemiec. W roku 1914 uczestniczył w ekspedycji etnograficznej Bronisława Malinowskiego do Australii. W czasie I wojny światowej był oficerem armii rosyjskiej. W 1918 roku zamieszkał w Zakopanem.
 
Wczesna twórczość malarska pozostawała pod znakiem Młodej Polski oraz wpływu Paula Gauguina i Władysława Ślewińskiego. Później doszedł do swoistego ekspresjonizmu. W kompozycjach o jaskrawych, dysharmonijnych kolorach operował płynną, lecz zagmatwaną linią, wprowadzał fantastyczne lub surrealistyczne twory, deformację postaci ludzkiej, zwierząt, roślin.
 
Z czasem, w wyniku teoretycznych przemyśleń na temat formy, zrezygnował z twórczości malarskiej. Założył „Firmę portretową” i ograniczył się do zarobkowego wykonywania pastelowych portretów, często wskutek deformacji graniczących z groteską i karykaturą przy pogłębionej analizie psychologicznej modela. Często tworzył pod wpływem narkotyków. Należał do grupy Formiści.
 
Był filozofem i teoretykiem sztuki (rozwinął oryginalną koncepcję „Czystej Formy” w malarstwie i teatrze), powieściopisarzem, twórcą kilkudziesięciu dramatów, uprawiał też fotografię. Zmarł w Jeziorach na Polesiu 18 września 1939 roku, popełniając samobójstwo.
MA


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: TeresaTreść komentarza: Dziękujemy Lence Szkolnickiej i Mikołajowi Lisowskiemu za super prowadzenie! A ten kabaret z udziałem nauczycieli był hitem! Pamięć o przeszłości, ale z humorem – tak trzymać!Data dodania komentarza: 16.12.2025, 01:33Źródło komentarza: Mieszkowice świętowały 80 lat! Szkoła im. Mieszka I łączy pokolenia i patrzy w przyszłośćAutor komentarza: mieszkam w NiemczechTreść komentarza: Idealne Wprowadzenie w Święta! Takie wydarzenie to najlepszy sposób, żeby oderwać się od przedświątecznej gonitwy. Zapach korzennych przypraw, radosna wrzawa i wspólne celebrowanie – tego właśnie potrzebujemy, aby poczuć najpiękniejszy okres w roku!Data dodania komentarza: 16.12.2025, 01:31Źródło komentarza: Powrót do korzeni na pochyłym rynku. Jarmark połączył średniowieczną tradycję ze świąteczną magiąAutor komentarza: ale...Treść komentarza: Ale dobrze było spotkać się z dawnymi współpracownikami – dyrektor Sobolewska, Ochęcki, Świerczyńska... To my, nauczyciele, tworzyliśmy te 80 lat. Wzruszyłam się...Data dodania komentarza: 16.12.2025, 01:15Źródło komentarza: Mieszkowice świętowały 80 lat! Szkoła im. Mieszka I łączy pokolenia i patrzy w przyszłośćAutor komentarza: za dużoTreść komentarza: Aż dwa pożary śmietników w Gryfinie w ciągu jednego dnia to chyba za dużo. Może czas na lepsze, zamykane wiaty i edukację sąsiadów? No i te dwa drzewa na drodze... to też znak, że zarządcy dróg powinni zadbać o przycinkę w pasie drogowym, zanim dojdzie do tragedii!Data dodania komentarza: 16.12.2025, 01:12Źródło komentarza: Tydzień pod znakiem akcji. Straż pożarna podsumowuje zdarzenia
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama