Na „dolnym” Gryfinie kusi wypiekami cukiernia przy ulicy Kościuszki. Natomiast tuż przy placu Barnima cukiernia Lwowska przygotowuje pączki z przeróżnym nadzieniem i w różnych cenach od 1,90 zł do 2,50 zł. Znalazłam jeszcze jedno wspaniałe miejsce, gdzie nie tylko można zjeść ciastko, ale również wypić smaczną herbatę lub kawę.
- Na tłusty czwartek jesteśmy doskonale przygotowani. Pączki robione są w naszym zakładzie na miejscu i na bieżąco dostarczane do cukierni. Nadziewane będą ajerkoniakiem, jabłkiem, konfiturami różanymi oraz jagodami. Dodam jeszcze, że pączki są robione według dawnej, sprawdzonej receptury - mówi Agata Grzesiuk z cukierni przy ulicy 1 Maja.
Tłusty czwartek w zasadzie kończy karnawałowy czas, dlatego bez wyrzutów sumienia możemy pozwolić sobie na zjedzenie dowolnej ilości okrągłych lukrowanych pyszności.
Robiąca akurat zakupy w cukierni pani Monika zapewniła nas, że w tłusty czwartek zje osiem pączków - każdy z innym nadzieniem. Natomiast pan Daniel liczy na pączka w samolocie.
Pomimo tego, że jeden pączek ma ok. 300 kalorii, to w tłusty czwartek obowiązkowo należy zajrzeć do cukierni i - jak tradycja każe - zjeść pączka z ulubionym nadzieniem albo chociaż faworka.
TWS
















Napisz komentarz
Komentarze