Przy Ośrodku Pomocy Społecznej pod opieką Bożeny Stawiarskiej działa Lokalne Centrum Wolontariatu, skupiające grupę młodzieży z różnych szkół. Ci młodzi ludzie są uprzejmi i pełni najlepszych chęci. Natalia, Julia, Jagoda i Maks (jedyny chłopak w tym gronie) widzą głęboki sens w tym, co robią. Nie wyobrażają sobie, że można nie pomagać innym, a efekty ich pracy to ogromna satysfakcja. Jest także Ola, która żyje pracą w „Platanie” i stara się jak może, żeby wszystko grało. Wśród młodych wolontariuszy jest jedna, jedyna osoba dorosła - Stasia Gągolińska.
Na tak duże Gryfino tylko dwadzieścioro sześcioro wolontariuszy. Dziwić się? Wstydzić? Przemilczeć?
Spotkanie wigilijne zostało zorganizowane i przygotowane z inicjatywy wolontariuszy. Każdy z nich cos przyniósł. Zrobione przez Julię pierogi znikały błyskawicznie, a o przepis na świetną sałatkę i kulki rybne dopytywali się wszyscy.
Gościem świątecznego spotkania był wicestarosta Jerzy Miler, który pewien grosz do świątecznych prezentów dorzucił. Wśród prezentów znalazły się również własnoręcznie wykonane przez panią Stasię przepiękne bombki, które na wielu choinkach zawisną na „honorowej” gałązce. Atmosfera uroczysta i „uśmiechnięta”. Był opłatek, życzenia, kolędy.
Niech spełnią się życzenia Bożeny Stawiarskiej „oby nas, wolontariuszy było więcej”. Dorośli, weźcie przykład z tych młodych, wspaniałych, często dojrzalszych od nas młodych ludzi. Przyjdźcie do nas. Tak wiele osób potrzebuje pomocy.
TWS































Napisz komentarz
Komentarze