Kurs składa się z kilkunastu lekcji, wysyłanych automatycznie na podany przy zapisie adres mailowy. Jego autorem jest Jakub Łoginow, polski dziennikarz współpracujący m. in. z „Dziennikiem Gazetą Prawną” i kijowskim tygodnikiem „Dzerkało Tyżnia” oraz założyciel polsko-ukraińsko-słowackiego portalu „Port Europa”. Tworząc kurs, autor wykorzystał nowatorską metodę, którą przed laty sam zastosował, by nauczyć się języka ukraińskiego.
– Nasze języki są podobne, więc nie ma sensu uczyć się ukraińskiego czy polskiego tak, jak uczy się klasycznych języków obcych, w przypadku których każde słowo jest początkowo niezrozumiałe. Zamiast bezsensownie wkuwać, że szafa to po ukraińsku szafa, kuchnia to kuchnia, a dzień to deń, warto skupić się na tych słowach, które się różnią. Kolejna sprawa – to wyłapanie takich cudownych regułek, które pozwalają na „wydedukowanie”, jak może brzmieć ukraińskie słowo, niejako przerabiając je z polskiego (i na odwrót). Znacznie ułatwia naukę zrozumienie, że polskie –dzie- odpowiada ukraińskiemu –de-, polskie ę i ą zamienia się na ukraińskie u itp., przy czym podobnych zasad jest dużo więcej – tłumaczy swoją metodę Jakub Łoginow.
Na kurs można zapisać się pod adresem: www.porteuropa.eu/ua/polskamowa
Korzystanie z niego jest całkowicie bezpłatne, wydatki na hosting itp. są pokrywane z reklam i od sponsorów.
Wcześniej autor stworzył także analogiczny bezpłatny kurs internetowy języka ukraińskiego dla Polaków. Zapisało się na niego już kilka tysięcy osób, zainteresowanych Ukrainą. Dla ułatwienia, ukraińskie słowa są tam zapisywane w alfabecie polskim, co ułatwia naukę osobom, które nie miały styczności z cyrylicą. Taki zapis pomaga też lepiej wychwycić podobieństwa i różnice między naszymi językami.
Na bezpłatny e-kurs języka ukraińskiego można się zapisać pod linkiem: www.porteuropa.eu/ukrainski







Napisz komentarz
Komentarze