Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
środa, 17 grudnia 2025 12:56
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Burmistrz ma kreta. Kto wyniósł pismo i o czym ono świadczy

Jan Olech przedstawił dokument, na podstawie którego wywiózł z nieczynnej linii kolejowej na terenie gminy Gryfino około 1000 ton kruszywa. Burmistrz Henryk Piłat oskarżył go bowiem wcześniej o kradzież. Pismo ma wewnętrzny charakter i zostało wyniesione z Urzędu Miasta i Gminy w Gryfinie. -Teraz będziemy się zastanawiać czy było tak, jak mówi osoba zainteresowana, czy tak, jak mówi burmistrz. Ale podpis na jego piśmie jest: wyrażam zgodę. Tak nie wolno. Tak nie może być! – ocenia Mieczysław Sawaryn, przewodniczący Rady Miejskiej w Gryfinie.
Burmistrz ma kreta. Kto wyniósł pismo i o czym ono świadczy
Sprawa analizowana teraz będzie przez gryfińską prokuraturę. Burmistrz Henryk Piłat zgłosił tydzień temu sprawę do organów ścigania.
Stanowisko władz
Władze gminy nieoficjalnie potwierdzają autentyczność pisma. Interpretują je jako wewnętrzną korespondencję Urzędu Miasta i Gminy Gryfino. Tam było zlecenie dla pracownika, który miał sprawą się zająć i wydać stosowne pozwolenie, a takie nie zostało wydane.
 
Stanowisko byłego senatora
Dla byłego senatora Jana Olecha sprawa jest poważna. Wywiezienie be pozwolenia 1000 ton kruszywa wiązałaby się z poważnymi konsekwencjami. Senator twierdzi, że miał przyzwolenie burmistrza na zabranie kruszywa i uzyskał je podczas rozmowy w UMiG. Kolejny dowód Olecha to wewnętrzne pismo (w załączniku) UMiG.
 
Nieoficjalnie mówi się, że pismo miała przekazać osoba związana w UMiG z finansami. Sprawą otwartą zostaje czy owa korespondencja pozwalała na wywiezienie 1000 ton kruszywa.
 
Pismo Jana Olecha w fotogalerii.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaŻyczenia świąteczno-noworoczne PGE (17.12.2025-07.01.2026)
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama