Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
niedziela, 14 grudnia 2025 05:42
Reklama
Reklama

Ruszył proces dotyczący afery chlebowej

Sąd Rejonowy w Gryfinie zajął się dziś, 5 marca 2014 r. sprawą wyrzucenia w listopadzie ub.r. około tony zepsutego chleba na pole koło Gardna. Przed sądem stanął właściciel piekarni z gminy Gryfino – Marek J. Sędzia Piotr Podleśny przesłuchał oskarżonego oraz świadków: strażników miejskich Alicję Kubiak i Arkadiusza Rybickiego oraz dziennikarza Ryszarda Kwapisza. Marek J. zażądał utajnienia procesu.
Ruszył proces dotyczący afery chlebowej

Jednak sędzia pozwolił na rejestrowanie i filmowanie procesu.

-Przemawia za tym interes społeczny – powiedział sędzia Piotr Podleśny.
 
Dlaczego zaprzecza oskarżeniu
Oskarżony Marek J. nie przyznał się do zlecenia wyrzucenia  4 pryzm chleba na drogę techniczną prowadzącą na strefę w Gardnie. Przyznał, że on prowadzi piekarnię w Kostrzynie, a jego żona w Radziszewie.
Po opisaniu sprawy wyrzucenia pieczywa przez media (5 listopada 2013 r. napisały o tym 7 Dni Gryfina i portal igryfino), oskarżony polecił zebrać popsuty chleb. Nie przyjął jednak mandatu od Straży Miejskiej w Gryfinie i stąd sprawa trafiła na wokandę.
-Podczas weryfikacji opakowań stwierdziłem, że są tam produkty z innych piekarni – powiedział Marek J.
Na pytanie z jakich? - odpowiedział: z Czepina i Pniewa. Oskarżony przekonywał, że ma podpisaną umowę na utylizację starego pieczywa  z niemiecką firmą, za co otrzymuje pieniądze i wyrzucanie pieczywa byłoby irracjonalne.
 
Co stwierdziła funkcjonariuszka
Świadek Alicja Kubiak opisała skąd Straż Miejska w Gryfinie powzięła informację o 4 stertach chleba pod Gardnem.
-To pan Kwapisz nas o tym poinformował telefonicznie. To on tam spacerował i znalazł pieczywo. Po przybyciu na miejsce nie stwierdziliśmy chleba, bułek, bagietek z innej piekarni niż Bagietka – powiedziała strażnik Alicja Kubiak.
 
Co wydedukował strażnik
Świadek Arkadiusz Rybicki opowiedział o szczegółach dochodzenia i wizycie strażników w piekarni.
-Według mnie chleb nie mógł być podrzucony przez kogoś innego, a świadczy o tym duża ilość pieczywa – powiedział strażnik miejski.
 
Co widział dziennikarz
Jako ostatni świadek zeznawał dziś Ryszard Kwapisz, dziennikarz Nowych 7 Dni Gryfina.
-Zawiadomiono mnie, że duże ilości chleba leżą na drodze miedzy Gardnem a Wełtyniem. Faktycznie, zobaczyłem tam 4 pagórki zepsutego cuchnącego pieczywa – mówił Ryszard Kwapisz. -Świeże ślady na podłożu świadczyły, że pieczywo przywieziono kilkoma samochodami lub jednym obrócono kilka razy – dodał.
Oskarżony dopytywał skąd dziennikarz powziął informacje o chlebie.
-Nie potrafię powiedzieć kto to był. Powiedział mi to mężczyzna w średnim wieku wracający z łowienia ryb – odrzekł Ryszard Kwapisz.
 
Kolejna rozprawa odbędzie się już 9 kwietnia 2014 r.
 

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: :-)Treść komentarza: Gratki!Data dodania komentarza: 14.12.2025, 00:52Źródło komentarza: Nauczyciele na scenie! Jubileusz z pompą i kabaretowym humoremAutor komentarza: taka słomkaTreść komentarza: Dokładnie. A słomką mogą być choroby. Bezdomne koty są przecież nosicielami różnych chorób. To nie jest tylko problem estetyczny czy etyczny, ale i sanitarny. Jeśli mnożą się w takim tempie, rośnie ryzyko dla ludzi i zwierząt domowych. Wniosek o pilną interwencję i nadzór jest w pełni uzasadniony. Liczę, że wójt potraktuje to jako priorytet, zanim sytuacja wymknie się spod kontroli totalnie.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 00:48Źródło komentarza: Bezdomne koty opanowały działki. Mieszkaniec liczy na pilną interwencjęAutor komentarza: urzędnikTreść komentarza: Łatwo jest krytykować, ale Program opieki kosztuje! Gminy mają ograniczone budżety. Zgadzam się, że odławianie i sterylizacja są obowiązkowe, ale często brakuje wystarczającej liczby weterynarzy chętnych do współpracy w ramach gminnych stawek. Poza tym, gdzie te koty mają trafić po odłowieniu? Gminy często nie mają schronisk, a te najbliższe są przepełnione. To jest problem systemowy i ogólnopolski.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 00:44Źródło komentarza: Bezdomne koty opanowały działki. Mieszkaniec liczy na pilną interwencjęAutor komentarza: z gronaTreść komentarza: Przygotowania do kabaretu były wyzwaniem, ale zdecydowanie się opłaciły! Pani Magda i Pani Joanna wykonały tytaniczną pracę ze scenariuszem, a charakteryzacja, za którą odpowiadał sztab ukrytych talentów, przeniosła nas w czasie. Chciałabym podkreślić, że ten występ był dowodem na niesamowitą integrację grona – od najmłodszych stażem, po weteranów. To, że cała kadra (i uczniowie!) potrafiła stworzyć coś tak spontanicznie zabawnego, świadczy o świetnej atmosferze pracy. Mamy nadzieję, że ten nowy, kabaretowy standard stanie się tradycją! Gratuluję wszystkim zaangażowanym!Data dodania komentarza: 14.12.2025, 00:33Źródło komentarza: Nauczyciele na scenie! Jubileusz z pompą i kabaretowym humorem
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama