Czasem wśliźnie się ogrzać do kwiaciarni, a w sklepie obuwniczym bywa już stałym gościem. Jest tam ciepło i można dostać coś do jedzenia. Niestety, nie może tam zostać, dlatego bardzo prosimy - może ktoś z Państwa zna to kocisko, może właściciel go szuka? Czekamy na informację.
A może ktoś przygarnąłby „bezimiennego” pod swój dach? Z zachowania kota wynika, że najprawdopodobniej mieszkał w domku i miał możliwość wychodzenia i wchodzenia. Futrzak bardzo czeka na swego człowieka.
My wszyscy kochający zwierzaki, bardzo prosimy administratorów domów: uchylcie piwniczne okienko. W każdym niemal bloku jest ktoś zajmujący się bezdomnymi kotami i zadba o porządek. Znam takie bloki, gdzie mieszkańcom nie przeszkadza kot mieszkający w piwnicy. Człowieku, nie zamarzniesz tylko dlatego, że będzie uchylone okno, zakryte grubym kocem. Wyjdź wreszcie ze swego średniowiecznego myślenia i pomóż tym, którzy bronią nas przed gryzoniami, a pomożesz również ludziom, którym tak bardzo leży na sercu los zwierząt, a którzy tak często nie mogą „przebić się” się przez bezduszność i głupotę.
TWS









Napisz komentarz
Komentarze