Zaczęło się od pożaru, a potem było jeszcze gorzej
Niespodziewanie pojawił się ogień. Prawdopodobnie pożar wybuchł w komorze silnika. Do płonącego kombajnu rolniczego wezwano straż pożarną z Chojny. Kiedy strażacy gasili płomienie, policja kierowała ruchem pojazdów na drodze wyjazdowej w kierunku Cedyni. Zażegnano niebezpieczeństwo i maszyna rolnicza ruszyła. Jednak pomiędzy Chojną a Mętnem wydarzyło się następne nieszczęście – na drogę wyciekł ojej.
13.07.2015 20:25
17