Podpalił sklep, rozebrał się i biegał dookoła ognia
Już po kilkudziesięciu minutach od ugaszenia pożaru, policjanci zatrzymali 20-letniego mieszkańca Gryfina, podejrzewanego o podpalenie elewacji sklepu przy ul. Łużyckiej. Najpierw młodzieniec pił z ojcem. Potem niedaleko swego domu wziął karton, podpalił go zapalniczką i wrzucił do posegregowanych śmieci. Następnie... rozebrał się i biegał z psem dookoła ognia. Ojciec, podobnie jak syn odurzony alkoholem, patrzył na to z bliska. Ogień był tak wysoki, że strażacy jadąc do akcji gaśniczej myśleli, że pali się już cały sklep meblowy.
19.10.2015 19:06
18