Publiczność świetnie bawiła się podczas występu Macieja Mazura – finalisty „Idola”. Chętnie wrzucano datki do orkiestrowych puszek, a efekt kilku licytacji przeszedł najśmielsze marzenia. Warto tutaj zaznaczyć, że cedynianie brali udział w licytacji na rzecz WOŚP jeszcze po rozbłyśnięciu „Światełka do nieba”! Zatem był to chyba najdłuższy 26 Finał WOŚP w powiecie.
Cedynianie okazali się niezwykle hojni. Torty zlicytowano za ponad 200 zł każdy, także za koszulki 26. Finału WOŚP oraz z nadrukiem „Woodstock” oferowano od 100 do 200 zł. Do puszki wrzucono 400 zł za fotograficzną rodzinną sesję zdjęciową. Natomiast za duże złote serduszko zapłacono 1700 zł, a małe – 430 zł. Wszyscy uczestnicy imprezy oraz prowadzący licytację Robert Górski byli pod wrażeniem kilkuletniego Mikołaja, który wraz z rodzicami ochoczo brał udział w licytacjach i przebijał innych oferentów.
O tworzenie dobrej energii podczas 26. Finału WOŚP zadbał Cedyński Ośrodek Kultury i Sportu.
Napisz komentarz
Komentarze