Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 26 kwietnia 2024 11:14
Reklama
News will be here

Kontrowersje wokół akcji odbierania zwierząt w Starym Czarnowie [WIDEO]

W bardzo trudnych warunkach żyły zwierzęta w Starym Czarnowie i stąd akcja ich przewiezienia w inne miejsca. Konkretnie 85 psów, 9 koni, 6 krów, 17 świń i 2 kotów. Sposób łapania zwierząt budzi jednak oburzenie niektórych świadków. Jak doszło do tego, że te zwierzęta żyły w tak dramatycznych warunkach, rozstrzygać będą musiały organy sprawiedliwości. Miejmy nadzieję, że faktycznie sprawiedliwie. My byliśmy świadkami likwidacji hodowli w starym Czarnowie. Rozmawialiśmy z ludźmi, którzy przyglądali się akcji.
Kontrowersje wokół akcji odbierania zwierząt w Starym Czarnowie [WIDEO]
Prokuratura Rejonowa w Gryfinie obecnie prowadzi postępowanie w sprawie, a nie przeciwko komuś.
-Wysłuchaliśmy jednej strony. Teraz będziemy słuchali drugiej. Możemy porozmawiać z panią doktor – tak mówił podczas akcji Hubert Gumowski, powiatowy lekarz weterynarii w Gryfinie. Umówieni jesteśmy na konferencję prasową, na której przedstawi swoje stanowisko.
 
 
Kliknij aby odtworzyć
 
Zwierzęta w Starym Czarnowie przebywały w bardzo trudnych, wręcz tragicznych warunkach. Jak długo? Gdzie przewieziono je przed Świętami Wielkanocnymi i jakie mają warunki obecnie? Czy podczas akcji nie doszło do nieprawidłowości? Na te pytania także trzeba będzie znaleźć odpowiedzi. A te mogą nie być takie oczywiste…
 
Właścicielka gospodarstwa Lidia Pięta tłumaczy dziennikarzowi Nowa TV, dlaczego zwierzęta żyły w tak trudnych warunkach*:
 
 
Kliknij aby odtworzyć
 
Właścicielka gospodarstwa Lidia Pięta opowiada dziennikarzowi Nowa TV jak - jej zdaniem - przebiegała akcja obierania zwierząt*:
Kliknij aby odtworzyć
 
* Portal igryfino ma zgodę dziennikarza z Nowa TV - autora reportażu o sytuacji zwierząt Lidii Pięty - na wykorzystanie i publikację materiałów nagrywanych w Starym Czarnowie.
 
O sprawie napisaliśmy ostatnio tutaj:

http://www.igryfino.pl/wiadomosci/27613,kocham-te-zwierzeta-probowalam-wyjasniac-ale-kazan



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama