Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 26 kwietnia 2024 04:49
Reklama

Drugą maszynę do oznaczania koronawirusa mamy w Zachodniopomorskiem

Do Szczecina dotarła wczoraj 22 marca 2020 r. druga na całe województwo zachodniopomorskie specjalistyczna maszyna do diagnostyki koronawirusa. Urządzenie pozyskano dzięki prywatnemu laboratorium, które znajduje się na terenie szpitala Samodzielnego Publicznego Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego 1 PUM przy ul. Arkońskiej. Laboratorium posiadało specjalistyczny sprzęt, jednak wymagało skalibrowania na wykrywanie koronawirusa.
Drugą maszynę do oznaczania koronawirusa mamy w Zachodniopomorskiem

Autor: Fot. KPK Programów Badawczych Unii Europejskiej

- Od wczoraj wykonujemy badania próbek, które są nam przysyłane z całego województwa - mówi Onetowi Bożena Sembaty, kierownik laboratorium Diagnostyka w Szczecinie. - Cały zespół od razu zgodził się na dodatkową pracę. Problemem jest jednak sposób, w jaki przesyłane są próbki. Już zaalarmowaliśmy szpitale i myślę, że w ciągu kilku dni sytuacja się unormuje - dodaje Bożena Sembaty.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
hyzy 24.03.2020 19:23
Kupili maszynę i proszę jak przybywa wykrytych. Wcześniej po prostu nie było mocy przerobowych!

88 24.03.2020 08:44
Super. Prywatne laboratorium na terenie państwowego szpitala. To jest właśnie skorumpowana , katolacka III RP

brawo 24.03.2020 08:46
W takiej sytuacji wszystkie ręce na pokład!

wirus 23.03.2020 18:33
Do tego ściągają niby Polaków do kraju. Skoro wyjechali wiedząc, że już jest zaraza to niech przeczekają najgorszy okres tam gdzie są. Co da kwarantanna, kiedy jej nie przestrzegają lub mieszkają w jednym mieszkaniu z innymi osobami. To podwaja lub potraja liczby zakażonych. Wszyscy na tym ucierpimy. Niech dbają o tych co mieszkają stale w Polsce a nie o dorobkiewiczów.

PiS ukrywa prawdę albo jesteśmy narodem wybranym 23.03.2020 18:14
Wszystko za późno. Rząd zaniedbał podstawowej rzeczy. Żeby walczyć skutecznie z jakimkolwiek przeciwnikiem trzeba go rozpoznać. Wiedzieć gdzie on jest. Inaczej nic nie wiemy. Mała ilość testów stosowana do 20 marca (najniższa wśród państw UE) pozwoliła na swobodne roznoszenie wirusa przez chorych. Bo skąd mieli wiedzieć co i jak kiedy odmawiano im testów ? Polska potrzebuje 40 do 60 milionów testów a nie sześć czy nawet sześćdziesiąt tysięcy. Raz przetestowanych jeżeli są narażeni na zakażenie trzeba po jakimś czasie testować ponownie. PiS zlekceważył zarazę. Nawet maseczki uznali za niepotrzebne i wyśmiewali noszących i apelujących o noszenie. Druga sprawa to ukrywanie ilości zgonów na koronowirusa. Polskie dane odbiegają od wszystkich innych. Umieralność według Polski to ledwie1 %a w innych krajach 3,6 do 11 %. Czy Polacy mają inne DNA czy może to efekt modlitw i mszy non stop ? A może to efekt zacofania i ciemnoty i awersja do badania zmarłych ? Ludzie umierają od zarazy a za przyczynę podaje się niedrożność krążeniowo oddechową ( czyli prawie wszystko po za wypadkami i rakiem) albo szczegółowiej zapalenie płuc i powikłania grypowe.

Lulek z dolnej obecnie zk 23.03.2020 17:50
Ciekawe ile wyjdzie pozytywnych... ??

hmm... 23.03.2020 17:02
Strach się bać.

Reklama
ReklamaMrówka
Reklama