Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
środa, 17 grudnia 2025 01:24
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Ukradli mi bmw! - takie zgłoszenie złożyła na policji

W niedzielę zgłosiła kradzież BMW, ale zapomniała, że sama je przeparkowała. Zawiadomienie otrzymał dyżurny w komendzie policji. Funkcjonariusze szybko odnaleźli pojazd i rozwikłali zagadkę jego zaginięcia. Teraz zgłaszająca, która wywołała niepotrzebne czynności policyjne, otrzymała mandat karny. Z tej opowieści płynie nauka dla roztargnionych właścicieli aut, ale także dla władz (monitoring).
Ukradli mi bmw! - takie zgłoszenie złożyła na policji

Autor: iswinoujscie.pl

Do zdarzenia doszło, 11 czerwca 2017 r., w niedzielne przedpołudnie. Dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu otrzymał zgłoszenie o kradzieży samochodu osobowego marki BMW. Policjanci natychmiast rozpoczęli ustalanie okoliczności zaginięcia pojazdu.

-W rozmowie ze zdenerwowaną właścicielką ustalili, że poprzedniego wieczoru zaparkowała BMW przy ulicy Wybrzeże Władysława IV. Wszystkie patrole na terenie miasta zostały zadaniowane pod kątem poszukiwań skradzionego samochodu. Ponadto stróże prawa ustalali w pobliskich obiektach kamery rejestrujące, aby móc odtworzyć okoliczności kradzieży –informuje  asp. sztab. Beata Olszewska.

Pomógł zapisu monitoringu jednej z kamer. Na podstawie monitoringu policjanci ustalili, że zgłaszająca poprzedniego wieczoru wsiadła do pojazdu z trzema innymi osobami, po czym odjechała. Penetrując ulice miasta policjanci odnaleźli samochód zaparkowany na głównej ulicy przy promenadzie. Auto było zamknięte, nie posiadało żadnych uszkodzeń.

-Gdy na miejsce odnalezienia BMW wezwano zgłaszającą celem przekazania "zguby", kobieta przypomniała sobie wtedy, że w nocy jeździła po mieście ze znajomymi – relacjonuje asp. sztab. Beata Olszewska.

29-latka została ukarana mandatem karnym za wywołanie fałszywego alarmu.

 

Policja apeluje: Tego typu zgłoszenia najczęściej wynikają z roztargnienia, policjanci apelują więc o roztropność. Po otrzymaniu podobnego zgłoszenia, stróże prawa koncentrują siły i środki by odzyskać skradzione mienie, bądź zapobiec popełnieniu przestępstwa na szkodę innych. Dlatego roztargnieni, którzy wywołują niepotrzebną czynność, muszą liczyć się z konsekwencjami.

Zgłoszenie na policję niepopełnionego przestępstwa może również rodzić poważne konsekwencje, w tym nawet odpowiedzialność karną. Zgodnie z Kodeksem wykroczeń osoba, która chcąc wywołać niepotrzebną czynność, zgłasza policji fałszywy alarm bądź zawiadamia ją o popełnieniu wykroczenia, przestępstwa podlega karze aresztu od 5 do 30 dni, karze ograniczenia wolności lub karze grzywny do 1500 zł.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaŻyczenia świąteczno-noworoczne PGE (17.12.2025-07.01.2026)
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama