Obrzucił dom farbą w Boże Narodzenie

Facet z naprzeciwka razem ze swoim kumplem wywozili śmieci nad odrę i ktoś z sąsiadów zadzwonił na straż miejska, jak ich dorwali ,to ponoć jeden ze strażników im powiedziała że ktoś zadzwonił z domu na przeciwko . czubek uznał że to pokrzywdzona i w święta z tym samym kumplem od śmieci obrzucili jej budynek bitumitem . To nie jeden jego taki wybryk . Wl firmy aron z Radziszewa podpalili samochód ,na zlecenie szwagierka pokrzywdzonych . Czubek jak popiję ,to lubią się pochwalić swoimi podbojami .

A było to tak.. pewien pan ,który mieszka na przeciwko poszkodowanych ,zapakował kolegę do swojego busikami stertę śmieci i ruszył w stronę Odry.. ktoś ich zobaczył i powiadomił straż miejska.. obaj dostali mandaty, właściciel busa 500zl, jego kolega tysiąc ,za to że chciał zwiać. Strażnik miejski powiedział mu zekomo ,kto zadzwonił po straż. A ten w odwecie ,przywiózł sobie bitumit z Niemiec i na święta obrzucił sasiadce cały budynek. Zresztą to nie jedyny jego taki wyczyn, jest tego znacznie więcej, na zlecenie szwagierka, spalił auto wl firmy aron .. facet lubi mocno popić, a później pochwalić się swoimi wyczynami .