Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
środa, 17 grudnia 2025 03:36
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Męczące świąteczne porządki. Jak ułatwić sobie życie?

Przedświąteczne obowiązki wypełniają nasz kalendarz po brzegi. Ich lista zamiast maleć, stale rośnie, a swoją kumulację wydaje się mieć przed Wigilią. Święta tuż, tuż i harmonogram prac powinniśmy zaplanować już teraz, jeżeli nie chcemy, aby zadania spadły na nas na ostatnią chwilę. Do czego może służyć proszek do pieczenia, soda, ocet, gazety, gliceryna, cytryna? Podpowiemy jak szybko i z mniejszym trudem uporać się ze sprzątaniem.
Męczące świąteczne porządki. Jak ułatwić sobie życie?
Większość z nas wiele zadań odkłada na ostatnią chwilę. Praca, natłok obowiązków i  brak odpowiedniej organizacji sprawia, że brakuje nam czasu na wypełnienie nawet najważniejszych punktów z listy. O ile pierwsze porządki planujemy już w listopadzie, często zdarza się, że i tak nie jesteśmy w stanie sprostać wstępnym założeniom i pracę rozpoczynamy dopiero w grudniu. Dla tych z nas, którzy dopiero teraz rozpoczynają przedświąteczne sprzątanie, przedstawiamy kilka pomocnych rad, które pomogą szybko i sprawnie uporać się z przedświątecznymi obowiązkami.
 
Na początek: harmonogram
Nie ważne, czy jest początek, czy prawie koniec grudnia, ile mamy pracy w domu i jak bardzo czasochłonna ona jest, podstawą jest harmonogram. O ile w natłoku wszystkich obowiązków możemy sobie odpuścić skrupulatne dopisywanie dat, sam spis tego, co nas czeka, okaże się bardzo pomocny. Dzięki temu nie zapomnimy o tym, co ważne i czasem nawet będziemy mogli zrezygnować z tego, co zbędne i co niepotrzebnie zajmuje naszą uwagę. Harmonogram prac sprawi, że nie będziemy gorączkowo trzepać dywanów przed przyjściem gości i martwić się nieumytymi jeszcze oknami. Poświęćmy wiec chwilę i zróbmy listę zadań i koniecznie uwzględnijmy w niej nie tylko siebie, ale również i innych domowników.
 
Podziel obowiązki
Planowanie świątecznego sprzątania ma jeszcze inną, niezwykle przydatną zaletę – niektóre z zadań możemy oddelegować innym członkom rodziny. Nawet najmłodsi z powodzeniem mogą nam pomóc przy chociażby zmianie pościeli, ścieraniu kurzu czy myciu podłóg. Zróbmy listę i zaangażujmy w sprzątanie innych. Możemy zorganizować nawet świąteczne zawody mające na celu wyłonić  najskrzętniej pracującego pomocnika, który w ramach nagrody dostanie drobny, słodki upominek. Dzieci chętnie pomagają w domu, jednak czasem potrzebują odrobiny motywacji i pomocy ze strony dorosłych. A i nam będzie łatwiej wykreślać kolejne pozycje z listy obowiązków, jeżeli będziemy mieli dodatkowe ręce do pracy.
 
Ułatw sobie pracę i skorzystaj z innowacyjnych urządzeń
Kiedy obowiązków jest za dużo, a rodzina i tak już wspomaga nas swoim nieocenionym zaangażowaniem, skorzystajmy z pomocy techniki. Na rynku dostępnych jest wiele urządzeń, które pomogą przy świątecznych obowiązkach. – Święta to czas, kiedy dzieci ze zniecierpliwieniem wyczekują pierwszej gwiazdki i prezentów pod choinką, a my, dorośli, spotkań w gronie najbliższych. Zanim jednak zasiądziemy przy pięknie ozdobionym stole, czekają nas długie przygotowania do tej chwili. Aby nie tracić zbyt wiele czasu na sprzątanie, skorzystajmy z urządzeń, które ułatwią nam porządki. Nieoceniona przy myciu okien okaże się elektryczna myjka WindoMatic, która ściąga brud i zasysa wodę, pozostawiając lśniące szyby, bez plam i smug. Dodatkowo używając jej oszczędzamy pieniądze przeznaczone na środki czyszczące, ale też, co warto podkreślić, czas mycia okien takim urządzeniem skraca się o połowę i daje doskonały efekt. Takie urządzenie doskonale sprawdzi się również przy myciu luster, kafelków czy kabin prysznicowych. Można nim bez problemu wyczyścić powierzchnie pionowe i poziome, gdyż pracuje w każdym kierunku (góra-dół, lewo-prawo, skos-łuk) – wyjaśnia Piotr Piecha, ekspert marki Vileda.
 
Doceń to, co masz w domu
W ferworze walki z bałaganem czasem możemy zapomnieć o zakupie detergentów, bez których nie wyobrażamy sobie sprzątania. Jeżeli już okaże się, że rzeczywiście brakuje nam kilku środków, wyjazd na zakupy do sklepu naprawdę jest ostatecznością. Z powodzeniem możemy skorzystać z naszych domowych zapasów i to nie koniecznie tych, które znajdują się w łazience. To, co rozwiąże nasz problem znajdziemy w… kuchni! Proszek do pieczenia wybawi uporczywe plamy, soda zdezynfekuje materac, dywan i wszelkie powierzchnie, z których chcemy pozbyć się bakterii, a ocet może zastąpić nawet najdroższy płyn do mycia szyb. Do polerowania okien możemy użyć gazety oraz gliceryny, dzięki której zabrudzenia nie będą tak łatwo do niej przywierały. Cytryna wspomoże nas w walce z kamieniem w czajniku i pochłonie nieprzyjemne zapachy z deski do krojenia czy lodówki. Wspomniana już wcześniej soda świetnie odświeży i wyczyści pralkę z uporczywego, nieświeżego zapachu i niechcianych złóg niewypłukanych detergentów. Wystarczy wsypać ją do pojemnika na proszek i ustawić cykl prania przy temperaturze ok. 60 stopni.
– Sprzątanie bez detergentów jest nie tylko ekologicznym, ale i ekonomicznym rozwiązaniem. Produktem, który spełnia właśnie takie założenia jest ściereczka z mikrofibry. Nie wymaga żadnych środków czyszczących, jedyne czego potrzebujemy, to woda – mówi Piotr Piecha.
Tak przygotowani możemy być spokojni, że ze wszystkim zdążymy, porządki okażą się mniej pracochłonne, a efekty bardziej spektakularne.
Sandra Czerwińska

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaŻyczenia świąteczno-noworoczne PGE (17.12.2025-07.01.2026)
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama