-Uważam, że przedstawiono mnie negatywnie, że wykorzystując koneksje rodzinne aby zwiększyć zysk, zostałem oskarżony o złamanie prawa – odpowiedział sędzi Marzannie Kucharczyk wiceburmistrz Tomasz Miler.
- Ja sądzę tak jak brat – mówił z kolei Kamil Miler, wydawca Gazety Gryfińskiej, syn wicestarosty Jerzego Milera. -Pomówiono mnie o nieuczciwe działania, wykorzystanie stanowiska ojca - dodał.
Nie wiadomo jednak kogo „autor” owego wpisu miał na myśli. Dlaczego więc bracia Milerowie wzięli to do siebie?







Napisz komentarz
Komentarze