-W Gryfinie szczególnie dobrze widać, do czego prowadzi brak strategicznego myślenia rządu PO-PSL o polityce energetycznej - powiedział Adam Ostolski, lider listy Zjednoczonej Lewicy do Sejmu. - Poszczególne elementy polityki energetycznej nie łączą się ze sobą i nie układają w spójny system. Mamy więc gazoport, który pani premier właśnie otworzyła, choć najprawdopodobniej będzie gotowy do użytkowania za dwa lata. Mamy program budowy elektrowni atomowej, która najpewniej nie powstanie, bo nikt jej tu nie chce, ale na którą rząd wydał już 200 milionów z naszych pieniędzy. Mamy piękne zdjęcia pani premier na tle wiatraków, choć koalicja PO-PSL nie tylko nie dba o rozwój energetyki odnawialnej, lecz wręcz hamuje jej rozwój. Mamy przestarzałą sieć elektroenergetyczną wokół Szczecina - po awarii w 2008 roku budowa nowej sieci miała być priorytetem, ale dotąd nie została ukończona. I mamy elektrownię Dolna Odra, której z jednej strony niby nikt nie chce wygaszać, a z drugiej nie zamierza modernizować. To wszystko nie układa się w żadną spójną i długofalową politykę - kontynuował Ostolski. -Polskie społeczeństwo, w tym pracownicy energetyki, mają prawo wiedzieć, jak rząd wyobraża sobie przyszłość polskiej energetyki, skąd będziemy czerpać prąd za 20-30 lat i gdzie będą powstawać miejsca pracy w tym sektorze. Brak odpowiedzi na te pytania tworzy tylko niepotrzebną atmosferę niepewności – dodał lider.
Reklama
Lider Adam Ostolski w Gryfinie mówił o elektrowni
Przewodniczący partii Zieloni Adam Ostolski (lider listy Zjednoczona Lewica w wyborach do Sejmu) oraz Hanna Byrczak, członkini Twojego Ruchu (startująca z dziesiątego miejsca na liście ZL) zorganizowali dziś, we wtorek 13 października w Gryfinie spotkanie z mieszkańcami oraz konferencję prasową Zjednoczonej Lewicy.
- 13.10.2015 19:50

Reklama
Reklama
Reklama







Napisz komentarz
Komentarze