W powtarzającej się każdego roku modlitewnej uroczystości ekumenicznej, oprócz mieszkańców Żabnicy, uczestniczą przybyli Niemcy - dawni mieszkańcy tych okolic, żeby połączyć się we wspólnej modlitwie za zmarłych.
Stare cmentarze to niestety często zrównane z ziemią groby, potłuczone nagrobki, połamane krzyże. Ślady po tych, którzy chcieli spoczywać w pokoju, a już tylko w pamięci żywych pozostali. Przechodząca przez świat zawierucha wojenna nie oszczędzała niczego i nikogo.
- Z dawnego niemieckiego cmentarza niewiele zostało. Parafianie Żabnicy, chcąc upamiętnić nieżyjących, z cegieł starych, poniemieckich budynków zbudowali mur, na którym umieścili pamiątkowa tablicę. Mur nazwali „ścianą pamięci”. Obok znajduje się kilka starych nagrobków, wśród których jest też płyta z grobu dawnego proboszcza - opowiada ks. Jerzy Brocławik, obecny proboszcz żabnickiej parafii.
Ci, którzy już dawno odeszli, żyją jeszcze w pamięci swoich bliskich. A gdy i oni odejdą, pamięć o nich wszystkich przejmą pokolenia.
Przedsięwzięciu patronował prof. Bogdan Matławski.
TWS


































Napisz komentarz
Komentarze