Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 10 maja 2024 12:33
Reklama

Oni mają szansę na lepszą pracę. Deficytowe zawody

Wiadomo kto ma największe szanse na znalezienie nowego zatrudnienia w najbliższym czasie. Odpowiedź na to pytanie przynosi najnowsze badanie Barometru Zawodów.
Oni mają szansę na lepszą pracę. Deficytowe zawody
Niektórzy mają większe szanse zatrzymać, nawet dostać lepsza pracę.

Autor: iStock, Barometr Zawodów

Lekarze, kierowcy, fryzjerzy. W tym roku to oni mają szansę na nową pracę. Kto jeszcze? Odpowiedź na to pytanie przynosi najnowsze badanie Barometru Zawodów.

Barometr istotne dane

Barometr Zawodów to nie tylko internetowa wyszukiwarka, ale i badania rynku pracy. Właśnie poznaliśmy trendy, jakie mają obowiązywać w 2024 roku. 

Jednym słowem: wiemy, kto w najbliższych miesiącach ma największe szanse na znalezienie nowego zatrudnienia. 

Długa lista zawodów deficytowych

W Polsce brakuje wielu specjalistów. Lista zawodów deficytowych jest długa. Są na niej m.in.:

  • cieśle i stolarze budowlani,
  • kierowcy autobusów,
  • lekarze,
  • magazynierzy,
  • samodzielni księgowi
  • spawacze.

Jak jest w regionach?

Oczywiście sytuacja jest różna w różnych województwach, bo w nie każdym regionie brakuje np. spawaczy. Regionalne zapotrzebowanie można sprawdzić w Barometrze Zawodów 

Przyjrzyjmy się na przykład rynkowi w województwie zachodniopomorskim. Wiele pozycji z listy krajowej się powtarza, ale w przypadku tego regionu na listę deficytowych zawodów trafili także logopedzi. 

Z kolei w województwie wielkopolskim poszukiwani w tym roku będą krawcy i pracownicy produkcji odzieży, kierowcy ciągników siodłowych i jak zawsze lekarze oraz pielęgniarki. 

Na poziomie powiatów

Zejdźmy jeszcze poziom niżej do danych powiatowych. W powiecie zamojskim lista zawodów deficytowych dotyczy np.: fryzjerów, inspektorów nadzoru budowlanego, kosmetyczek, piekarz…

Idąc tym tropem, sprawdzamy konkretny zawód – agent ubezpieczeniowy. Przyglądamy się, jak to wygląda w całej Polsce. 

Okazuje się, że takich fachowców brakuje tylko w w powiatach: myśliborskim, średzkim, sanockim czy w Zielonej Górze. W innych miejscowościach zapotrzebowania na agentów ubezpieczeniowych nie ma. Jest rynkowa równowaga między popytem a podażą. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Ministra *** 03.02.2024 09:39
Na szparagi , na szparagi !!!! Hej ho , hej ho , na SZPARAGI by się szło !!

Spawacz 31.01.2024 15:19
Od lat ciągle te same zawody a płacić nie chcą ja jako spawacz mogę się wypowiedzieć że w Krakowie potrafią płacić 3.5 k netto na tym stanowisku więc odpowiedź jest prosta.

A. Żmijewski 30.01.2024 12:58
Na kierowców żuczków pyr pyr pyr jest nieustanne zapotrzebowanie pyrrrr

Sympatyk Żuka i Nysy 30.01.2024 23:09
A. Żmijewski 30.01.2024 12:58
Na kierowców żuczków pyr pyr pyr jest nieustanne zapotrzebowanie pyrrrr
I Nysek milicyjnych

Czy to czarna czy tleniona jutro będzie zapłodniona 29.01.2024 22:34
Jutro po robocie zapłodniam Olkę

Kierowca bombowca 29.01.2024 21:28
Mają ale to nie w tym kraju i długo jeszcze nie.

Reklama
ReklamaMrówka
Reklama