Spotkanie z komisarzem odbyło w siedzibie Zachodniopomorskiej Izby Rolniczej (ZIR).
-W trakcie spotkania na S3 komisarz deklarował, ze jest gotów usiąść do rozmów i szczegółowo omówić, co chcemy zmienić. Na propozycję udania się od razu do siedziby ZIR komisarz się zgodził - mówi Roman Waszczyk, rzecznik protestu.
Bruksela nie ma na granicy swojej policji, swoich celników, swoich urzędników. O tym wszystkim decydują państwa członkowskie, to już jest sprawa polskich służb, żeby zapewniły szczelność granicy - powiedział Janusz Wojciechowski, próbując zwalić winę na rząd.
Jednak główny powód protestu rolników to decyzje unijne.
Napisz komentarz
Komentarze