Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
niedziela, 14 grudnia 2025 16:38
Reklama
Reklama

SUV-y prosto z Chin. Coraz częściej kupujemy chińskie auta

Na polskich drogach jest coraz więcej chińskim samochodów. – Jestem zaskoczony jakością – mówi nam jeden z kierowców.
SUV-y prosto z Chin. Coraz częściej kupujemy chińskie auta
Chińskie samochody "mają branie" w wielu krajach na świecie z kilku powodów.

Autor: Canva

Moda na SUV-y, duże, wyglądające na terenowe osobówki, trwa w Polsce od kilku lat. Klienci wybierają je ze względu na ich rozmiar, pakowność i to, że dobrze się prezentują. Choć pewnie niewiele z tych pojazdów miało przyjemność sprawdzić się na bezdrożach.

W ubiegłym roku polscy klienci zarejestrowali łącznie 110 737 nowych samochodów terenowo-rekreacyjnych klasy kompakt. Uzyskany wynik jest o 22 proc. wyższy od tego z końca grudnia 2022 – opisuje rynek autokatalog.pl.

Polacy najchętniej wybierają kię sportage. Za nią są hyundai tuscon i toyota C-HR.

Jedzie chińskie

Jednak to, co teraz przykuwa uwagę, to coraz większa liczba chińskich SUV-ów na ulicach. Bo mają jedną podstawową zaletę – są tańsze.

„W obliczu coraz droższych samochodów europejskich producentów przystępne cenowo i bogato wyposażone chińskie auta stają się naprawdę ciekawą alternatywą (średnia cena nowego auta w Polsce wynosi obecnie 180 288 zł). Są średnio o 30 proc. tańsze niż europejscy rywale, do tego nie odstają od nich poziomem wyposażenia” – podkreśla se.pl. 

Kolejną ważną kwestią jest jakość wykończenia – w porównaniu do chińskich aut sprzed nawet kilku lat trudno je nazywać tandetnymi i jednorazowymi. 

Eksperci zwracają uwagę, że przez lata chińska motoryzacja opierała się na podrabianiu europejskich i amerykańskich rozwiązań technologii i designu. I nie zawsze z dobrym skutkiem. Żeby obniżyć cenę auta, było ono robione z gorszych materiałów. 

Klientów odstraszał także brak w Polsce sieci sprzedaży i serwisu. To się jednak zmieniło.

Chińczyk może zaskoczyć

Obecnie chińskie samochody nieźle wypadają w testach. Zarówno tych branżowych, jak i dziennikarskich. I to też przekonuje polskich klientów.

– Jestem zaskoczony jakością – nie kryje pan Paweł, który od lipca jest właścicielem SUV-a  Beijing 5. – Przymierzałem się do niego długo i miałem obawy. Ale zobaczyłem, że plastiki w środku to nie jakaś taniocha, która trzeszczy na każdym wyboju. Ma wszystko, co trzeba, i w wersji wyższej jest tańszy od europejczyka w średnim standardzie – chwali swój samochód.

Zgodnie z danymi Instytutu Motoryzacyjnego Samar w czerwcu udział chińskich marek w Polsce wyniósł 2,8 proc. Większość z tego to brytyjsko-chińska marka MG, która wyprzedziła już peugeot, citroena, opla czy nissana.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

demokracja 28.09.2024 20:23
Spokojnie! Już nam wybrańcy podniosą ceny. Żeby wygrać wybory. No bo przecież Polacy nie mogą mieć za tanio.

jak widać 28.09.2024 19:16
Chiny się wyspecjalizowały.

obserwator 28.09.2024 16:46
Cena i ładność to główne motywy.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: kasa misiu kasaTreść komentarza: 120 tysięcy dla Zenka? Polsat chyba kompletnie odleciał! Na tle Stinga to jest żart, ale wciąż to jest olbrzymia kwota za kilkanaście minut śpiewania do playbacku. Widać, że Polsat stawia na masowego, najmniej wymagającego widza i tanie rozrywki. Szkoda, bo mieli tam Beata Kozidrak i Edytę Górniak, a na billboardach i tak będzie Zenek.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 15:25Źródło komentarza: Telewizyjna rywalizacja sylwestrowa. Kto stawia na Stinga, a kto na wykonawców disco poloAutor komentarza: gośćTreść komentarza: Trzeba było dostawić jeszcze kilka rzędów krzeseł bliżej sceny. Niepotrzebna dziura.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 15:17Źródło komentarza: Nauczyciele na scenie! Jubileusz z pompą i kabaretowym humoremAutor komentarza: bankowiecTreść komentarza: Absolutnie tak! Czesi, Węgrzy, Ukraińcy – wszyscy mają swoje znaki. Polska, jako lider regionu, po prostu musi mieć symbol. Znak graficzny to podstawa identyfikacji wizualnej waluty. Ktoś, kto uważa, że to jest niepotrzebne, nie rozumie znaczenia brandingu w dzisiejszym świecie. Jestem za szybką implementacją.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 15:09Źródło komentarza: Ciekawostka: Złotówka ma mieć nowe oznaczenie. Niczym dolarAutor komentarza: A. ŻmijewskiTreść komentarza: Zasadniczo to stacje benzynowe czy apteki pyr pyr nie powinny mieć ustawowej możliwości sprzedawania alkoholu czy papierosów, peawda pyr pyr? No tak na logikę pyr pyrData dodania komentarza: 14.12.2025, 15:08Źródło komentarza: Alkohol na stacjach paliw ma być ukryty. Zakaz sprzedaży nie rozwiąże problemu pijanych kierowców
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama