Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 09:18
Reklama
Reklama
Reklama

Ogłoszenia o pracę z widełkami. Łatwiej będzie podjąć decyzję

Każdy, kto szuka pracy, chce wiedzieć, jak mu za nią będą płacili. W ogłoszeniach tego nie znajdzie, musi czekać na spotkanie z firmą. To właśnie ma się zmienić.

Projekt ustawy, który trafił do Sejmu, zakłada, że w ogłoszeniach o pracę pracodawcy będą musieli podawać wynagrodzenie w widełkach. To dla pracownika już na dzień dobry bardzo ważna informacja, czy potraktować taką ofertę poważnie, czy dać z nią sobie spokój.

Zmniejszy się luka płacowa między płacami kobiet i mężczyzn

Pomysłodawcą tej zmiany w przepisach jest – jak podała next.gazeta.pl – Witold Zembaczyński, poseł KO. Na platformie X tak to uzasadnia: 

– Koniec z tematem tabu wynagrodzeń. (…) Teraz każde ogłoszenie o pracę będzie musiało posiadać "widełki" wynagrodzenia, co sprawi, że zmniejszy się luka płacowa, różnica między wynagrodzeniami kobiet i mężczyzn – podkreśla w swoim nagraniu.

I dodaje: – Do tego z czasem powstanie siatka wynagrodzeń w Polsce, dzięki czemu młodzi ludzie będą wiedzieli, jaki zawód w przyszłości wybrać. Co istotne, przyczyni to się również do zwiększenia mobilności na rynku pracy oraz uprości procesy rekrutacji.

Te zmiany nic nie kosztują

Co ważne – jak podkreśla autor projektu – zatrudnieni nie będą musieli dzielić się wiedzą o swoich zarobkach, bo nie o jawność płac tu chodzi. Zapewnia także, że to rozwiązanie jest dla pracodawców i dla budżetu państwa bezkosztowe. 

– Wprowadza natomiast ogromną różnicę dla pracownika – zaznacza  Zembaczyński. 

Poseł jest już po konsultacji z Aleksandrą Gajewską, wiceministrą pracy, która projekt poparła. Dodatkowo jest on zgodny z dyrektywą unijną.

Autor projektu liczy na poparcie większości w Sejmie

Czy jednak ten projekt zyska w Sejmie i poza nim przychylność. 

– Spodziewam się poparcia dla tego projektu w większości partii politycznych poza Konfederacją – prognozuje Zembczyński.

I dodaje, że rząd PiS rozważał wprowadzenie takich zmian do prawa. Ostatecznie tego nie zrobił.

– Kiedy poprzednim razem składałem ten projekt, nie wszyscy pracodawcy byli przeciw. Za takim postulatem opowiedziały się na przykład firmy z branży HR. Swoje poparcie zapowiedziała również Solidarność jako przedstawiciel związków zawodowych – powiedział.

 

 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

z drugiej strony... 24.11.2024 09:16
Widełki 4300 - 32000 mogą być? Kolejny urzędniczy absurd! Jeśli chcemy znaleźć pracownika i trafi się młody do przeszkolenia (ale rokujący na przyszłość) - to go zatrudniamy, mimo że doświadczenia nie ma, i dostanie teraz mniejsze pieniądze. Ale jak znajdzie się kandydat, który "z marszu" podejmie wszystkie obowiązki i jeszcze podszkoli innych - to ma dostawać pieniądze z tych samych "widełek" co ten niedoświadczony?

pyt 23.11.2024 04:39
Według pracodawców w sklepach nie powinno być cen na półkach. Dopiero przy kasie powinniśmy dowiadywać się, co Ile kosztuje i dopiero wtedy podejmować decyzję czy kupujemy. Dlaczego?

odp 23.11.2024 10:18
To chore!

hmmm... 23.11.2024 20:59
pyt 23.11.2024 04:39
Według pracodawców w sklepach nie powinno być cen na półkach. Dopiero przy kasie powinniśmy dowiadywać się, co Ile kosztuje i dopiero wtedy podejmować decyzję czy kupujemy. Dlaczego?
Ale licytacje na tym się opierają! Proponują ci cenę, jesteś zainteresowany - negocjujesz, przekracza to twój próg zainteresowania - odpuszczasz! Nie ukrywajmy - informatyk informatykowi nierówny! Jeden będzie od razu działał, innego trzeba przyuczyć - ale jeśli jest zdolny, dobrze wypadł na rozmowie - to się go weźmie, bo "rokuje" na przyszłość - ale zarobki będą nieporównywalne!

A. Żmijewski 22.11.2024 21:00
Bardzo śmieszne pyr pyr. Teraz zasadniczo firma będzie podawać pyr pyr że szuka pracownika fizycznego i proponuję stawkę od 15 do 150 złotych pyr pyr zamiast normalnie dać 16 netto pyr pyr. A te 150 złotych to będzie dla bezdzietnych młodych matek z 20 letnim doświadczeniem i trzema fakultetami pyr pyr

Bdbs 22.11.2024 16:15
Gryfskand i kadrowa JanuszPL nigdy tego nie pokaże

klop 22.11.2024 09:49
Widełki to raczej grożą.

Johnny 22.11.2024 08:05
sam sie dalem zrobic i poszedlem na spotkanie z ogloszenia o prace bez widelek. Skutek byl taki ze zaproponowali m mniej niz w obecnej robocie = strata czas dla mnie, rekrutera plus szefa jakiegos dzialu.

Ewa 22.11.2024 07:20
Dobry pomysł.

Jarek 22.11.2024 07:20
Haery i solitarnoźdź som jaq grutniofa marnoźdź.

Ola 01.12.2024 17:59
Jarek. Jak tyś to napisał? Pot mnie oblał przy czytaniu.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama