Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 15:36
Reklama
Reklama
Reklama

Tragiczna śmierć 15-letniego Michała. Zmarł po udziale w "challenge’u"

Michał miał zaledwie 15 lat. Był pełnym planów nastolatkiem, który kochał muzykę, gry komputerowe i towarzystwo przyjaciół. W sobotni wieczór zadzwonił do matki, żeby poinformować, że spędzi noc u babci. W niedzielę znaleziono go martwego. Zrozpaczona matka rozpoczęła własne śledztwo, które ujawniło przerażającą prawdę o presji społecznej i wyzwaniach, jakie podejmują młodzi ludzie w internecie.
Tragiczna śmierć 15-letniego Michała. Zmarł po udziale w "challenge’u"
Internet go zgubił?

Autor: Policja

Michał był zwyczajnym nastolatkiem, którego codzienność wypełniały pasje takie jak hip-hop czy gry komputerowe. Nie zaniedbywał kontaktów z rówieśnikami czy aktywności na świeżym powietrzu. Koledzy darzyli go sympatią. Jak w przypadku większości nastolatków, gry komputerowe zajmowały dużą część jego czasu wolnego. Szczególnie lubił Fortnite’a, umawiając się na rozgrywki online z kolegami. To właśnie ten krąg znajomych stał się później punktem wyjścia tragicznych wydarzeń.

Michał swoją ostatnią noc spędził w mieszkaniu babci. Jak relacjonuje dziennikarzowi Onetu matka chłopca Marta, w sobotę wieczorem syn zadzwonił, aby poinformować o swoich planach. Nazajutrz rano usłyszała od swojej mamy dramatyczne słowa: "Michał wziął leki i nie rusza oczami". Zrozpaczona Marta rzuciła się do drzwi domu, by jak najszybciej sprawdzić, co się dzieje. Na miejscu rozpoczęła resuscytację syna, którą chwilę później kontynuował zespół ratowników. Niestety, ich starania okazały się bezskuteczne. Po 30 minutach lekarze stwierdzili zgon chłopca.

Śmierć syna była dla Marty ogromnym szokiem. Michał nigdy nie mówił o samobójstwie ani nie sygnalizował problemów psychicznych. Wkrótce po tragedii kobieta trafiła na kluczowe informacje w internecie. Jeszcze dzień przed śmiercią jej syn opublikował w sieci zdjęcia sugerujące, że mógł gromadzić leki. Marta zaczęła przeglądać wiadomości syna na różnych komunikatorach. Z zapisów rozmów wynikało, że Michał wziął udział w swoistym "challenge’u" — wyzwaniu, w którym spożył dużą ilość leków.

Matka chłopaka skontaktowała się z rówieśnikami syna, aby spróbować lepiej zrozumieć przebieg tragicznych wydarzeń. W jednej z rozmów jeden z kolegów chłopaka przyznał, że grupa nastolatków regularnie organizowała tego rodzaju "zakłady" — czytamy w Onecie.

Obecnie sprawa jest w toku. Przeprowadzona sekcja zwłok wykazała, że Michał zmarł w wyniku ostrej niewydolności krążeniowo-oddechowej. Badania toksykologiczne potwierdziły obecność substancji psychotropowych w organizmie chłopca. Śledztwo toczy się w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci, ale prawnik rodziny wskazuje na możliwość dalszych zarzutów, takich jak namawianie do spożycia substancji psychoaktywnych czy nieudzielenie pomocy.

Matka chłopca apeluje, by rodzice więcej uwagi poświęcali zachowaniom swoich dzieci w sieci i w świecie rzeczywistym. — Wiem, że to nie zwróci mi syna, ale jeśli mogę zapobiec kolejnej tragedii, to chcę to zrobić — mówi Onetowi Marta.

https://wiadomosci.onet.pl/warszawa/przerazajacy-trend-wsrod-mlodziezy-15-letni-michal-zmarl-po-smiercionosnym-challengeu/j1nfqvk

***

Część wyzwań, z jakimi spotykamy się na portalach społecznościowych, ma pozytywny wydźwięk, między innymi udział w nich ma na celu wsparcie szczytnego celu np. zbiórki środków na leczenie chorego dziecka. Jednak duża ilość challenge'ów ma również inny charakter, a przez to jest niebezpieczna.

Pamiętajmy, że wzięcie w nich udziału może doprowadzić do tragedii, utraty zdrowia, a nawet życia. Niestety zdarza się, że młode osoby zafascynowane krótkim filmikiem obejrzanym w Internecie bez zastanowienia naśladują to, co zobaczyły. Prawdopodobnie chcą w ten sposób zaimponować swoim rówieśnikom. Nie myślą wówczas o konsekwencjach i ewentualnym zagrożeniu. 

Apelujemy i alarmujemy !! – rodzice muszą zwracać uwagę na to, co robią ich dzieci, jak spędzają czas wolny, gdzie i z kim się spotykają, a to wszystko po to, aby zapobiegać różnym tragediom i niebezpiecznym sytuacjom.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

kajjjtuuuzzz 15.02.2025 14:07
Byś prawdę na ten temat powiedziała nie post z synem na oneta wstawiasz i za dyche pozostałe 15% Sprzedajesz (Matka Roku)

Matka Roku 15.02.2025 14:16
Nie twój interes trollu białoruski czy putlerowski.

marek 13.02.2025 16:50
Dlaczego w tytule jest "tragiczna"? Tragiczna to bardziej jak by była niezależna od niego. Tutaj świadomie się czegoś naćpał i zmarł. Koniec bajki. Tragedia tylko dla rodziny dla reszty fajny news o następnym przygłupie.

Viral 12.02.2025 15:48
Przypi***e się do alkoholików narkomanów hazardzistow a chociaż 1 dzien nie wejdźcie na fejsa albo lepiej nie bo będzie więcej wieszania się w ciągu jednej doby niż wieszającego się modemu Neostrady tp

przykre 12.02.2025 15:10
Tak, internet niejednego zgubił.

vaksen 11.02.2025 14:02
gowno prawda

A. Żmijewski 11.02.2025 13:18
Zasadniczo gdzie byli rodzice zanim pyr pyr zrozpaczona matka przekonała się o swoich błędach wychowawczych pyr pyr?

popek 11.02.2025 09:58
Zagrożeń jest wiele, zwłaszcza w internecie, więc trzeba się swoimi dziećmi interesować.

taka prawda 11.02.2025 01:14
ale zwrócić uwagę dziecku, to "madka" rozerwać chce, że ktoś się "czepia" - niezależnie, czy to na podwórku, czy w szkole czy w autobusie. I rosną psychopaci, którzy potem doprowadzają słabsze jednostki do takich czynów. tak, tak - przecież TO RÓWIEŚNICY (najprawdopodobniej) ZABILI (bo jak inaczej to nazwać) tego 15latka...

matka 11.02.2025 01:09
Matko! Co tym młodym ludziom przychodzi do głowy?!

Mama 11.02.2025 01:16
Tiktok

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama