Było to w 11. odcinku "Kuby Wojewódzkiego" - emisja: 6 maja, TVN.
Patrycja Markowska czuła się nie najlepiej w programie, czemu dała wyraz wprost. Ale w koncu przyjęła konwencję programu i na na kontrowersyjne i zaczepne pytanie Kuby Wojewódzkiego odnośnie całowania się z mężczyzną i kobietą.
-Kto lepiej całuje: Paweł Deląg czy Edyta Górniak?
– Oboje świetnie całują – odpowiedział dowcipnie Patrycja Markowska.
Zaintrygowany Po takiej odpowiedzi Kuba Wojewódzki dopytał:
– Ty się naprawdę całowałaś z Edytą Górniak?
– Tak, raz – rzuciła bez cienia zawahania artystka, po czym przeszła do opowieści, która na dług zostanie z widzami "Kuby Wojewódzkiego".
Patrycja Markowska przypomniała wspólny lot z Edytą Górniak – na koncert na Wembley.
-Moi muzycy nie zostali wpuszczeni na pokład ze względu na ilość procentów we krwi – powiedziała. -To spowodowało dwugodzinne opóźnienie, bo obsługa musiała wyjąć ich bagaże. W tym czasie atmosfera na pokładzie zrobiła się, delikatnie mówiąc, swobodna. Edyta wzięła mikrofon stewardesy i zaczęła śpiewać hymn Polski. Naprawdę, serio! - dodała Patrycja Markowska.
Kuba Wojewódzki nie mógł uwierzyć, że Patrycja Markowska jeździ na takie imprezy jak Dni Gryfina.
Gdzie jest Gryfin... Gryfino? pytał prezenter, nie bardzo chyba wiedząc o jakiej miejscowości mówi i gdzie ona leży.
-Im mniejsza miejscowość, tym lepsza publiczność - odpowiedziała Patrycja Markowska.
Kuba Wojewódzki stwierdzi w pewnym momencie, że na Dniach Gryfina był, ale nie brzmiało to przekonująco.
-Nie jest miarą sukcesu czy grasz w Gryfinie czy gdzieś na stadionie - powiedziała Patrycja Markowska.
A pomyśleć, że Dni Gryfina odbywały się kiedyś na stadionie ;-)







Napisz komentarz
Komentarze