Koło stacji Moya mogło dojść do tragedii. Tego żaden kierowca tira nie powinien robić [WIDEO]

Na umieszczonym w sieci filmie widać zdarzenie z Kamieńska koło Radomska. 19 maja kobieta wysiadała z zaparkowanego samochodu osobowego. Auto stało przy ruchliwej trasie, którą mknęły inne pojazdy – także ciężarówki. 

Film jest krótki, ale dokładnie widać, co się wydarzyło. W pewnym momencie kobieta przechodzi na drugą stronę swojego samochodu, bliżej jezdni, a drogą szybko jedzie tir.

– Około godziny 7.20 na ulicy Głowackiego w Kamieńsku kierujący zespołem pojazdów – ciągnikiem siodłowym z naczepą – 44-letni mężczyzna jechał w kierunku centrum miasta – podał  rzecznik prasowy KPP w Radomsku asp. Dariusz Kaczmarek.

I nie byłoby w tej sytuacji nic dziwnego czy groźnego, gdyby nie to, że z ciężarówki zwisał pas służący do zabezpieczenia ładunku. Słowo „zwisał” nie jest jednak właściwe, bo pas wirował, miotał się za rozpędzonym tirem. W pewnym momencie – widać to dokładnie na nagraniu – pas „odlatuje” w bok i uderza z wielką siłą w kobietę.

Poszkodowana upada na ziemię. Przeżyła, ale w ciężkim stanie została przetransportowana do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.