Dziś w naszym regionie brakuje pracowników w wielu firmach, ale wkrótce może być odwrotnie. Dobrze mieć tego świadomość, choć niewielu o tym informuje.
Andy Jassy, szef Amazona zapowiada, że wzrost wydajności dzięki sztucznej inteligencji spowoduje, że w firmie ostatecznie będzie trzeba mniej pracowników. Niemniej, rozwój SI jednocześnie stworzy nowe rodzaje zadań wymagające innych umiejętności.
Rewolucja też pod Szczecinem
Około 8 lat temu, kiedy otwierano Centrum Logistyki E-Commerce Amazon w Kołbaskowie pisaliśmy o swoistej rewolucji, czyli pomocy zatrudnionym podczas składowania produktów na półkach i kompletowania zamówień. Obliczano wówczas, że Technologia Amazon Robotics umożliwiała na przechowywanie do 50 proc. więcej asortymentu, a także o wiele szybszą obsługę zleceń. Wtedy przyjmowano, że dzięki tym rozwiązaniom czas realizacji poszczególnych zamówień liczony był już nie w godzinach, a w minutach.
W 2017 r. Amazon oficjalnie przyznawał, że dzięki tej technologii możliwe okazało się ta zwiększenie zatrudnienia. I to jak podkreślano znaczące! Wówczas podawano, że od kiedy wprowadzono Amazon Robotics w 2012 r., w centrach logistyki e-commerce Amazon na świecie odnotowano jego pięciokrotny wzrost. Teraz proces może być odwrotny.
Zmniejszenie liczby pracowników
Już zakomunikowano, że sztuczna inteligencja zastąpi miejsca pracy w firmie. Amazon już teraz informuje o tym swoich pracowników, że sztuczna inteligencja zmniejszy zatrudnienie. Co więcej gigant technologiczny ma już konkretne plany wdrożenia innowacji, bo przewiduje już skutki.
-Będziemy potrzebować mniej osób wykonujących niektóre z zadań, które są obecnie wykonywane, a więcej osób wykonujących inne rodzaje pracy - napisał Andy Jassy, szef Amazona na blogu do pracowników, a jego wpis przytoczyła telewizja CNN. -W ciągu najbliższych kilku lat spodziewamy się, że zmniejszy to całkowitą liczbę pracowników korporacyjnych, ponieważ uzyskamy wzrost wydajności dzięki szerokiemu wykorzystaniu sztucznej inteligencji w całej firmie - dodał szef Amazona.
W ogóle mniej pracy
Nie czarujmy się, że sztuczna inteligencja zastąpi tylko miejsca pracy w Amazonie. Podobnie może być w innych centrach logistycznych jak np w Zalando pod Gryfinem.
Sztuczna inteligencja zostanie wdrożona w różnych obszarach nie tylko firm logistycznych, co poprawi efektywność, ale również zmieni struktury zatrudnienia. Wiele firm chce wykorzystać sztuczną inteligencje. O skutkach przekonamy się po czasie, bo niewielu chce się tym chwalić. Biznes na pewnym etapie wymaga dyskrecji.
Jednak można przypuszczać, że sztuczna inteligencja może przyczynić się do wzrostu bezrobocia, eliminując wiele stanowisk w różnych branżach.
Szef Amazona zaproponował pracownikom, aby ci sztuczną inteligencję zaczęli traktować jako "współpracownika", który będzie wspierał ludzi w różnych etapach pracy.







Napisz komentarz
Komentarze