Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
piątek, 5 grudnia 2025 06:00
Reklama
Reklama
Reklama

Cudzoziemcy pracują na nasze PKB. Nowe kierunki dla firm, którym wciąż brakuje rąk do pracy

Według resortu pracy – w pierwszym kwartale tego roku wydano w Polsce ponad sto tysięcy zezwoleń na pracę cudzoziemców. Ukraińcy nie są już liderami.
Cudzoziemcy pracują na nasze PKB. Nowe kierunki dla firm, którym wciąż brakuje rąk do pracy
Coraz więcej pracowników pracujących w naszym kraju pochodzi z Ameryki Południowej.

Autor: Canva

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej podało, że w pierwszych czterech miesiącach 2025 roku w Polsce wydano obcokrajowcom 103,2 tys. zezwoleń na pracę. O 12,5 proc. mniej niż w tym samym okresie ubiegłego roku.

Firmom wciąż brakuje rąk do pracy

Zdaniem Michała Wysłockiego z Immigration EY Polska jednym z powodów jest – jak powiedział dlahandlu.pl – zaostrzenie warunków uzyskiwania zezwoleń i wiz. Również pracodawcy są bardziej szczegółowo kontrolowani.

Nie oznacza to jednak – jak podkreśla w rozmowie z serwisem Piotr Rogowiecki z Pracodawców RP – mniejszego zapotrzebowania na cudzoziemskich pracowników. Firmom wciąż brakuje rąk do pracy, nawet w zawodach niewymagających wysokich kwalifikacji.

Kto trafia na polski rynek pracy?

W tym okresie najwięcej, bo 15,4 tys., zezwoleń na pracę otrzymali Kolumbijczycy. Wynika to z tego, że – jak powiedział Michał Wysłocki – korzystają oni z ruchu bezwizowego.

– Co prawda w sierpniu 2024 r. polski rząd zablokował możliwość wjazdu Kolumbijczyków do Polski w ruchu bezwizowym, jeśli deklarowanym celem ich pobytu jest praca. Jednak jeśli już wjadą do Polski w celach turystycznych, to przepisy nie zabraniają powierzenia im pracy na podstawie zezwolenia na pracę – mówił cytowany przez portal ekspert z EY Polska.

Na kolejnych miejscach w zestawieniu znaleźli się obywatele:

  • Filipin (12,5 tys. zezwoleń na pracę),
  • Indii (10,6 tys.),
  • Nepalu (7,6 tys.),
  • Uzbekistanu (7,2 tys.).

Ukraińcy coraz częściej wybierają zachodnią Europę

Jeśli chodzi o Ukraińców, wydano im w tym czasie 1,2 tys. zezwoleń na pracę. Po pierwsze dlatego, że obywatele Ukrainy, którzy legalnie przebywają w Polsce, mogą u nas pracować bez zezwolenia na pracę. Jedynym warunkiem jest powiadomienie o tym urzędu pracy w terminie 7 dni od zatrudnienia.

Po drugie, jak mówi portalowi Piotr Rogowiecki z Pracodawców RP:  Polska traktowana jest coraz częściej jako tzw. kraj tranzytowy. Ukraińcy podejmują decyzję o tym, aby zamieszkać i pracować w zachodniej Europie. 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

A. Żmijewski 24.10.2025 10:49
Gdyby narodowcy, związkowcy z Dojnej i inne patriotyczne pasożyty nadawały się do pracy to zapotrzebowanie gospodarki na migrantów byłoby zasadniczo dużo mniejsze pyr pyr

TEATR MUSI TRWAĆHA HA AH 23.10.2025 16:46
ADMIN DAJ SPOKÓJ KTOŚ MUSI ZAROBIĆ NA ŚW...

ANDRZEJ TUMANOWICZ HA HA AH 23.10.2025 12:15
Komentarz usunięty : ze względu na mowę nienawiści. admin2

Zdzislaw Dyrman zasadniczo 23.10.2025 11:40
Komentarz usunięty : ze względu na ksenofobię. admin2

Fazi lolo 23.10.2025 11:12
O jeZUS, gdzie je eto 100 melonuw

lu cyfer 13*52 676 23.10.2025 10:48
Komentarz usunięty : ze względu na fake newsy i mowę nienawiści. admin2

Leszek 23.10.2025 10:43
Gospodarka potrzebuje pracowników bo padnie.

zdziwiony 23.10.2025 10:23
Szybka zmiana... Już nie Ukraińcy... Jestem Zdziwiony...

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama