Grupa działała od grudnia 2020 r. do listopada 2025 r. w Szczecinie i innych miejscowościach, a także za granicą. 1 grudnia 2025 r. do akcji wkroczyli funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji (CBŚP) i zatrzymali 12 osób zaangażowanych w ten proceder.
Wszyscy są zawiązani z Kościołem Naturalnym. To – wyjaśnijmy – zarejestrowany w Polsce związek wyznaniowy, który w ostatnich latach stał się przedmiotem zainteresowania mediów i organów ścigania w związku z zarzutami o wykorzystywanie działalności religijnej do popełniania przestępstw gospodarczych.
Wyłudzali pieniądze i ukrywali majątek
Z ustaleń śledczych wynika, że – jak podaje CBŚP – przestępcy wykorzystywali działalność jednostek organizacyjnych związków wyznaniowych, w tym Gminy Wyznaniowej Szczecin – jednostki Kościoła Naturalnego. Celem było m.in. pozyskiwanie pieniędzy i ukrywanie majątku.
Zgromadzony materiał dowodowy wskazuje także, że grupa planowała zarejestrowanie kolejnego związku wyznaniowego, który miał zostać wykorzystany w dalszej przestępczej działalności.
Wśród zatrzymanych jest , Lech K., były biskup tego kościoła. W ubiegłym roku został on – jak pisał Onet – wykluczony z Kościoła Naturalnego. I szukał nowych dróg dla swojej działalności.
Od kilku miesięcy związany jest z Ambasadą Misji Miłosierdzia w Szczecinie, która – według danych MSWiA – ma być jednostką Kościoła Chrześcijan Pełnej Ewangelii „Obóz Boży”.
Fundusz Kościelny stracił co najmniej 6 milionów złotych
Prokurator przedstawił zatrzymanym zarzuty kierowania i udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz popełniania oszustw na szkodę Funduszu Kościelnego poprzez doprowadzanie do niekorzystnego rozporządzania mieniem.
Członkom grupy zarzuca się również podawanie nieprawdziwych danych do ZUS, żeby wyłudzić świadczenia, zawyżanie ich wysokości, poświadczanie nieprawdy w dokumentach dotyczących dekretów o powołaniu misjonarzy, a także udaremnianie postępowań egzekucyjnych poprzez pozorne obciążanie nieruchomości wynikające z ich konsekracji.
Śledczy zarzucają też przestępstwa związane z tzw. praniem pieniędzy.
Kierujący grupą Lech K. usłyszał ponadto zarzuty podżegania do popełnienia poważnych przestępstw – spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz pozbawienia wolności wskazanych osób.
Straty Funduszu Kościelnego wynikające z działalności grupy szacuje się na co najmniej 6 milionów złotych.
Cztery osoby trafiły do aresztu
Na wniosek prokuratora sąd tymczasowo aresztował czterech podejrzanych, w tym osoby podejrzanej o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą . Wobec pozostałych osób dozór policji, poręczenia majątkowe i zakazy kontaktowania się z określonymi osobami.
CBŚP i Prokuratura Krajowa nadal pracują nad pełnym wyjaśnieniem mechanizmu działania grupy i ustaleniem wszystkich osób, które mogą mieć związek z tym procederem.







Napisz komentarz
Komentarze