Przejdź do głównych treściPrzejdź do głównego menu
niedziela, 14 grudnia 2025 10:20
Reklama
Reklama

Odkrywanie piwa na wiosnę

Piwo to trunek smaczny, aromatyczny, orzeźwiający, a nawet upiększający! Skoro tak, warto uczynić je nie tylko towarzyszem wiosennego, lekkiego menu, ale też składnikiem zabiegów pielęgnacyjnych, które odżywią zmęczoną zimą cerę i dodadzą blasku włosom. Poniżej staramy się przekonać, że piwo i uroda idą ze sobą w parze, przybliżamy zalety piwnych spa, a także zdradzamy tajemnice urodowej mocy naturalnych składników, z których powstaje złocisty trunek. Jednym zdaniem: dzielimy się pomysłami na piwne rytuały pielęgnacyjne, których nie sposób nie polubić tej wiosny.
Odkrywanie piwa na wiosnę
SPEC OD WŁOSÓW JAK Z REKLAMY
Gdy włosy wymagają pilnej akcji ratunkowej po zimie, kuracja piwna będzie jak znalazł. Banalnie proste piwne zabiegi fryzjerskie stosowały już nasze prababcie. A że miały dobrą intuicję, potwierdza dietetyk Dorota Osóbka, bo: „taka pielęgnacja funduje kosmykom zastrzyk witamin z grupy B, które odżywiają skórę głowy i poprawiają kondycję włosów” – mówi.
 
JAK WYKORZYSTAĆ PIWO W PIELĘGNACJI WŁOSÓW? OTO 3 NAJPROSTSZE SPOSOBY, WYBRANE PRZEZ KOSMETOLOG JOANNĘ HIRSZLER:
-PROSTA PŁUKANKA NADAJĄCA POŁYSK: by składniki piwne zadziałały jak odżywka, wystarczy od czasu do czasu odgazować zwykłe jasne piwo, polać nim włosy, a następnie spłukać wodą.
-SPOSÓB NA WŁOSY MATOWE I PRZETŁUSZCZAJĄCE SIĘ to podobna płukanka, ale wykonana z piwa rozcieńczonego z wodą w proporcji 1:1 (już bez spłukiwania po).
-REGENERACJĘ WŁOSOM  PRZESUSZONYM zapewni  15-20 minutowy „okład” z żółtka jaja wymieszanego z 5 łyżkami piwa. Taką maskę oczywiście spłukujemy.
 
WYGŁADZA I OCZYSZCZA SKÓRĘ
Naturalne składniki piwa: chmiel, drożdże, słód jęczmienny i woda, mogą skutecznie wspomóc pielęgnację skóry. Piwo stosowane „zewnętrznie” ma właściwości wygładzające i oczyszczające. Dzieje się tak głównie dzięki drożdżom, które zawierają zestaw witamin z grupy B oraz wiele ważnych dla skóry składników mineralnych (cynk, magnez, selen, chrom*).
Ekspercki duet w osobach kosmetolog Joanny Hirszler oraz dietetyk Doroty Osóbki potwierdza dobroczynny wpływ piwa na skórę. – „Witaminy z grupy B to specjalistki od pielęgnacji skóry: odpowiadają za jej jędrność i elastyczność, łagodzą podrażnienia oraz stany zapalne. W parze z cynkiem zmniejszają przetłuszczanie i zapobiegają powstawaniu niedoskonałości. Witamina B7 (biotyna) w połączeniu z kwasem pantotenowym (witamina B5) poprawia zaś wygląd włosów i paznokci” –  mówi Dorota Osóbka.
 
JAK PRZEŁOŻYĆ TĘ WIEDZĘ NA ROZWIĄZANIA PRAKTYCZNE, PROPONUJE KOSMETOLOG:
1.PIWNE OCZYSZCZENIE TWARZY zapewni prosta maseczka z miodu, piwa i drożdży: wystarczy wymieszać po łyżce każdego ze składników na jednolitą papkę i nałożyć na twarz na 20 minut, po czym spłukać letnią wodą.
 
2.DETOKS SKÓRZE CAŁEGO CIAŁA można zafundować w piwnej kąpieli. Do wanny z ciepłą wodą (najlepiej o temperaturze ok. 38˚C) wlewamy 1 piwo i wsypujemy łyżkę soli morskiej.
 
WAŻNE: w domowej kosmetyce najlepiej sprawdzi się piwo jak najbardziej naturalne, bez dodatków smakowych, np. najzwyklejsze jasne. Warto je odgazować przed użyciem, żeby pozbyć się intensywnego zapachu (otworzyć wcześniej butelkę lub puszkę), a także przed zabiegiem wyjąć z lodówki i doprowadzić do temperatury pokojowej.
 
RELAKSUJE
Wspomniana piwna kąpiel to nie tylko detoks dla skóry, ale też relaks dla skołatanych nerwów. Kąpiel taka odpręża i uspokaja lepiej niż niejeden masaż, a dzieje się to za sprawą zawartej w szyszkach chmielu kojącej lupuliny.
Kosmetolog Joanna Hirszler podkreśla, że dobroczynne właściwości piwa dla ciała i ducha znali już starożytni. W Egipcie i Chinach korzystano z gorących źródeł piwnych w terapiach leczniczych i pielęgnacyjnych, dziś jak grzyby po deszczu wyrastają piwne spa i łaźnie, wykorzystujące w zabiegach specjalne piwo kosmetyczne. W warunkach domowych do stworzenia relaksującej kąpieli wystarczy jedno zwykłe piwo.
 
W  UMIARKOWANYCH ILOŚCIACH NIE PRZESZKADZA W DBANIU O LINIĘ
Jeden z popularniejszych stereotypów przypisuje piwu wysoką kaloryczność i właściwości tuczące, a tymczasem nie takie piwo straszne, jak malują je złośliwi oraz… nieświadomi. Dietetyk Dorota Osóbka wyjaśnia, że piwo w umiarkowanych ilościach aż tak kaloryczną bombą nie jest. Jak mówi, „wartość energetyczna 100g piwa to 49 kcal, z których jedna trzecia pochodzi z cukru, obecnego w piwie pod postacią słodu”. Prawie tyle samo kalorii, a dużo więcej węglowodanów znajdziemy w 100g popularnych napojów gazowanych np. typu cola. Porównywalną kaloryczność mają też soki owocowe.
 
Aby cieszyć się smakiem piwa bez strachu o dodatkowe centymetry w talii, warto zwrócić uwagę nie tylko na ilość piwa jaką wypijamy każdego dnia, ale przede wszystkim trzeba uważać na przekąski do niego podawane. Są to zwykle chipsy, paluszki, solone orzeszki, frytki, pieczone kiełbaski. Te kaloryczne i wysokotłuszczowe przekąski są jedzone przez piwoszy bardzo chętnie, ponieważ złoty trunek pobudza produkcję soków żołądkowych, wzmagając tym samym apetyt. Najbezpieczniejszym rozwiązaniem będzie zastąpienie „zapychaczy” wartościowymi przekąskami typu chude wędliny, warzywa z lekkim dipem czy owoce. Dzięki temu wciąż będzie smacznie, a jednocześnie lekko i bez nadmiernego stresu o figurę. Anna Grabowska

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: :-)Treść komentarza: Gratki!Data dodania komentarza: 14.12.2025, 00:52Źródło komentarza: Nauczyciele na scenie! Jubileusz z pompą i kabaretowym humoremAutor komentarza: taka słomkaTreść komentarza: Dokładnie. A słomką mogą być choroby. Bezdomne koty są przecież nosicielami różnych chorób. To nie jest tylko problem estetyczny czy etyczny, ale i sanitarny. Jeśli mnożą się w takim tempie, rośnie ryzyko dla ludzi i zwierząt domowych. Wniosek o pilną interwencję i nadzór jest w pełni uzasadniony. Liczę, że wójt potraktuje to jako priorytet, zanim sytuacja wymknie się spod kontroli totalnie.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 00:48Źródło komentarza: Bezdomne koty opanowały działki. Mieszkaniec liczy na pilną interwencjęAutor komentarza: urzędnikTreść komentarza: Łatwo jest krytykować, ale Program opieki kosztuje! Gminy mają ograniczone budżety. Zgadzam się, że odławianie i sterylizacja są obowiązkowe, ale często brakuje wystarczającej liczby weterynarzy chętnych do współpracy w ramach gminnych stawek. Poza tym, gdzie te koty mają trafić po odłowieniu? Gminy często nie mają schronisk, a te najbliższe są przepełnione. To jest problem systemowy i ogólnopolski.Data dodania komentarza: 14.12.2025, 00:44Źródło komentarza: Bezdomne koty opanowały działki. Mieszkaniec liczy na pilną interwencjęAutor komentarza: z gronaTreść komentarza: Przygotowania do kabaretu były wyzwaniem, ale zdecydowanie się opłaciły! Pani Magda i Pani Joanna wykonały tytaniczną pracę ze scenariuszem, a charakteryzacja, za którą odpowiadał sztab ukrytych talentów, przeniosła nas w czasie. Chciałabym podkreślić, że ten występ był dowodem na niesamowitą integrację grona – od najmłodszych stażem, po weteranów. To, że cała kadra (i uczniowie!) potrafiła stworzyć coś tak spontanicznie zabawnego, świadczy o świetnej atmosferze pracy. Mamy nadzieję, że ten nowy, kabaretowy standard stanie się tradycją! Gratuluję wszystkim zaangażowanym!Data dodania komentarza: 14.12.2025, 00:33Źródło komentarza: Nauczyciele na scenie! Jubileusz z pompą i kabaretowym humorem
ReklamaMrówka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama