Jechał tak pijany, że nie wyrobił zakrętu. Udawał jednak, że to nie on
Zakręt miał co prawda 90 stopni, ale kierowca nie był w dobrej formie. To spowodowało, że nie zapanował nad pojazdem. Po kolizji wyszedł z samochodu i udawał, że to nie jego sprawka. Jego bardziej trzeźwy kolega z bólem nogi został odwieziony do szpitala.
03.03.2018 15:57
8