W żłobku i przedszkolu 27 osób zakażonych salmonellą. Badania nadal trwają

To jeszczze smoka zabrakło bo w bajkach zawsze są smoki

Skoro żłobek został zdezynfekowany i dwukrotnie ozonowany, a większość personelu ma wynik ujemny to dlaczego placówka pozostaje nadal zamknięta? Większość dzieci otrzymała wynik negatywny. Pierwotnie mówiono, że złobek zostanie otwarty dla dzieci z ujemnym wynikiem, teraz, że czekają na wszystkie wyniki .

Ciekawe czy zniosą opłatę stała w takiej sytuacji. Bo to tylko i wyłącznie wina dyrekcji.

Ściagają z was opłaty, jak w czasie covidowego zamknięcia?

Czy dostępna jest informacja przez jaki okres, od wykrycia pierwszego pozytywnego wyniku, placówka pozostawała otwarta? Dlaczego placówka nie została zamknięta natychmiast, a dzieci nie skierowane na badania? Czy winni zaniedbania poniosą konsekwencje?

To w Gryfinie epidemia. A jak u ludi z poza tych jednostek ? Jakie pochodzenie ? Który jajcarz ? Nazwiska ?Ile przeprowadzono badań przesiewowych ? Ile dzieci jest hospitalizowanych w szpitalu zakaźnym ? Ilu dorosłych ? Trochę dociekliwości jak śmierć szaleje.

Dyrekcja do wymiany, dali du..py i tyle. Nie ma nic na ich usprawiedliwienie, tuszowali, udawali cichociemnych i pyk wybuchła "epidemia" , żałosna postawa kierujących placówką. Wstyd.

Beznadziejnie zarządzana placówka.

Do żłobka uczęszcza 140 dzieci, dlaczego reszta nie jest przebadana?Czyżby i w tym przypadku Pani Dyrektor oraz pielęgniarka nie podały pełnej listy dzieci czy Panie w sanepidzie sobie skróciły listę.Przynajmniej 10 dzieci które w terminie 5-9 lipca były w żłobku nie zostały zgłoszone do sanepidu.Oczywiście brak jest również jakiejkolwiek informacji ze strony żłobka żeby rodzice z dziećmi zgłosili się na badanie.Jak zwykle jedna wielka tajemnica.Pani Dyrektor powinna odejść ze stanowiska.

Rozpętali epidemię to teraz się tak szybko nie skończy.

Dzisiaj jest 10 panie Jastrowicz, nie 6 sierpnia.